DieRoten.pl
Reklama

Tel wielką nadzieją nie tylko w Bayernie

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Reklama

W trakcie zeszłego letniego okienka transferowego, klub ze stolicy Bawarii zdecydował się transfer młodego i utalentowanego napastnika – Mathysa Tela.

Młody Francuz zasilił szeregi Bayernu Monachium pod koniec letniego okienka transferowego, zaś monachijczycy zapłacili za niego ekipie Stade Rennes 20 mln euro kwoty podstawowej plus 8,5 mln euro w formie różnych bonusów.

Mathys Tel został ściągnięty z myślą o przyszłości, zaś jego występy w pierwszej części sezonu pozwalają mieć wielką nadzieję w przypadku jego dalszego rozwoju. Co więcej liczne źródła informują, że 17-latek ma w rundzie wiosennej stać się jeszcze ważniejszą postacią w zespole Juliana Nagelsmanna.

Jak poinformował dziś bawarski „TZ”, wewnątrz bawarskiego klubu dyskutuje się o różnych scenariuszach na drugą część kampanii 2022/23 – jeden z nich zakłada m. in. grę francuskiego snajpera tuż za plecami Erica Maxima Choupo-Motinga.

Wielką zaletą Mathysa jest również fakt, że może on grać na skrzydle, co w obliczu kontuzji Sadio Mane, zwiększa dodatkowo jego szanse na więcej występów. Nie można również wykluczyć, że autor 4 trafień dla FCB, będzie występował jako środkowy napastnik.

Nadzieja Francuzów

Jak z kolei donosi „RMC Sport”, Mathys jest bacznie obserwowany przez skautów i przedstawicieli Francuskiego Związku Piłki Nożnej. 17-latek jest postrzegany jako wielki talent i nadzieja francuskiej piłki. Mówi się, że jeśli Tel nadal będzie się rozwijał w taki sposób, jak w ostatnich miesiącach, to zachodzi bardzo duże prawdopodobieństwo, że mógłby on zostać włączony do ekipy „Trójkolorowych” przed kolejnym mundialem.

Źródło: TZ / RMC
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...