Biorąc pod uwagę obecną kadrę Bayernu Monachium, to możemy w niej wyróżnić kilku zawodników, których kontrakty z FCB wygasają pod koniec czerwca bieżącego roku.
Wśród nich można wymienić przede wszystkim grającego w Monachium od lata 2011 roku Jerome’a Boatenga, który zdobył z monachijczykami wszystko, co było możliwe do zdobycia.
Póki co nie podjęto jeszcze żadnej decyzji w sprawie przyszłości rosłego stopera, ale mając na uwadze niedawne wypowiedzi działaczy bawarskiego klubu, nowy kontrakt nie jest wcale wykluczony. Co więcej niemiecki „Sport1” informuje, że rozmowy w tym temacie mają ruszyć w marcu.
Według dziennikarza Floriana Plettenberga zawarcie porozumienia i przedłużenie umowy do 2022 roku wydaje się być całkiem możliwe, zwłaszcza że niepewna jest przyszłość Davida Alaby. Warto przypomnieć, że na konferencji przed meczem z Augsburgiem, trener Flick również odniósł się do kwestii Boatenga i jego dalszej przygody z FCB.
− Powiedziałem już wszystko na ten temat. Należy poczekać na rozwój wydarzeń. Sytuacja związana z pandemią nie jest również łatwa dla Bayernu. To oczywiste, że tzw. konto depozytowe nie jest już tak pełne. Musimy to jak najlepiej wykorzystać – powiedział ostatnio Flick.
− Z biegiem czasu będziemy o tym myśleć. Musimy poczekać i zobaczyć, co się stanie, a następnie spróbować poskładać zespół z powrotem w taki sposób, aby miał do dyspozycji jak największą jakość – podsumował trener monachijczyków.
Jerome Boateng od momentu rozpoczęcia swojej przygody z monachijczykami wystąpił łącznie w 344 spotkaniach, w których to strzelił 9 bramek oraz zanotował 25 asyst. Razem z kolegami sięgnął po 23 tytuły (w tym dwukrotnie po potrójną koronę).
Komentarze