DieRoten.pl
Reklama

Sosa łakomy na paterę i puchary

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

José Ernesto Sosa wygrał z reprezentacją Argentyny złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. "Jestem bardzo zadowolony, to było piękne", powiedział on wczoraj na temat dni spędzonych w Szanghaju i Pekinie. "Moment, w którym wygrałem dla mojego kraju złoty medal był dla mnie bardzo ważny". Sosa jednak nie chce się zadowolić tylko tym sukcesem. Wręcz przeciwnie- złoty medal sprawił, że Sosa jest jeszcze bardziej łakomy na metal szlachetny- na paterę i puchary: "Medal dał mi siłę do innych zawodów, które chcemy wygrać z Bayernem": powiedział pomocnik z Buenos Aires.

I nie chce on tylko być w kadrze lecz mieć decydujący wpływ. Zaraz po wylądowaniu na lotnisku w Monachium Sosa wczesnym niedzielnym rankiem udał się na Säbener Straße, by jak powiedział "przynajmniej się trochę poruszać".

Sosa nie wierzy, że z powodu nie brania udziału w przygotowaniach do sezonu zaprzepaścił swoje szanse na walkę o miejsce w podstawowej jedenastce: "Nie wróciłem z urlopu, w Chinach przecież również trenowaliśmy. Jestem fit i mam ochote do grania. Ale to zadecyduje trener. Zobaczymy jak upłynie pierwszy tydzień".

źródło: bild.de
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...