Wygląda na to, że Bayern znalazł następcę Michaela Diedericha. Jak donosi "Sky", na celowniku znalazł się Rouven Kasper z VfB Stuttgart, który... już kiedyś pracował w Monachium. Rozmowy mają być na zaawansowanym etapie.
Bayern Monachium znalazł potencjalnego następcę Michaela Diedericha, który 30 września opuści zarząd klubu. Jak donosi “Sky”, mistrzowie Niemiec prowadzą konkretne rozmowy z Rouvenem Kasperem, obecnym dyrektorem ds. marketingu i sprzedaży w VfB Stuttgart.
43-latek ma być bardzo zainteresowany powrotem do Monachium. Mimo że niedawno przedłużył swój kontrakt z VfB do 2028 roku, według informacji “Sky”, miał już poinformować władze swojego obecnego klubu o chęci zmiany pracodawcy i objęcia podobnego stanowiska w Bayernie.
Dla Kaspera byłby to powrót na “stare śmieci”. Zanim w 2022 roku przeniósł się do Stuttgartu, pracował w Monachium. Nie jest jednak pewne, czy Stuttgart, gdzie jego praca jest bardzo wysoko ceniona, pozwoli mu odejść bez problemów. Niewykluczone, że Bayern będzie musiał zapłacić za niego swego rodzaju odstępne.
Wakat po odejściu Michaela Diedericha ma być dla klubu okazją do nowego zdefiniowania ról w zarządzie. Potwierdził to prezydent Herbert Hainer.
— Mamy teraz szansę, aby na nowo i w przejrzysty sposób ułożyć obszary w zarządzie. Po odejściu Olivera Kahna mieliśmy dwóch ludzi od finansów. Teraz mamy okazję obsadzić stanowisko ds. marketingu i sprzedaży dokładnie tak, jak tego chcemy – powiedział Hainer.
REKLAMA
Gdyby rozmowy z Kasperem zakończyły się niepowodzeniem, Bayern ma również ponoć inne opcje. Jego kandydatura wydaje się być jednak obecnie priorytetem.
Komentarze