Przed rokiem Bayern Monachium po wielu miesiącach poszukiwań znalazł następcę Matthiasa Sammera na stanowisku dyrektora sportowego − klub zatrudnił legendarnego Hasana Salihamidzica.
Były piłkarz Bayernu związał się umową z klubem, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2020 roku. Choć początkowo Bośniakowi zarzucano szkolne błędy, to z czasem „Brazzo” przywykł do nowej roli i póki co spisuje się dobrze jako dyrektor sportowy „Gwiazdy Południa”.
W jednym ze swoich ostatnich wywiadów dla niemieckiego magazynu „Socrates” dyrektor sportowy Bayernu Monachium odniósł się do osoby Uliego Hoenessa oraz Karla-Heinze Rummenigge, którzy wspierają Hasana jak tylko mogą.
„Brazzo” nie ukrywa, że byłby głupi i postępowałby nieroztropnie, jeśli nie słuchałby rad włodarzy bawarskiego klubu. 41-latek zaznaczył także, że od momentu przejęcia obowiązków dyrektora sportowego w FCB, wiele się nauczył od duetu Uli & Karl.
− To byłoby głupie i nierozważne, jeśli nie byłbym otwarty na rady i nie korzystał z doświadczenia Uliego i Kalle. Obaj są niesamowicie doświadczeni i kompetentni − zaznaczył Hasan Salihamidzic.
− Wiele się nauczyłem od Uliego i Kalle podczas moich pierwszych dwunastu miesięcy pracy w klubie. Nie sprawi to jednak, że stanę się taki jak oni. Istnieje kilka różnic w poglądach, ja zaś będę trzymał się moich przekonań i nigdy nie zegnę karku − zakończył „Brazzo”.
Warto także zaznaczyć, że Bośniak pełni nie tylko funkcję dyrektora sportowego, ale i także ma odpowiadać za rozwój młodzieży oraz skauting w Bayernie Monachium − możecie o tym przeczytać tutaj.
Komentarze