Nie dalej jak wczoraj odbyły się kolejne spotkania na arenie międzynarodowej w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej w 2022 roku.
Sezon 2021/22 oficjalnie dobiegł końca wraz z finałem Ligi Mistrzów. Niemniej jednak po krótkich urlopach, spora grupa zawodników Bayernu (20) powróciła do akcji na arenie międzynarodowej. Wczoraj mogliśmy oglądać w akcji kilku z nich.
Stade de France w Saint-Denis: Francja 1:2 (1:2) Dania
Dość nieoczekiwanie zakończył się mecz Francuzów z Danią – choć mistrzowie Świata byli uznawani za faworytów, to ostatecznie skuteczniejsi okazali się Duńczycy, którzy pokonali Francję 2:1 i zdobyli pierwsze punkty w ramach nowej edycji rozgrywek Ligi Narodów UEFA.
Jeśli mowa o występach piłkarzy Bayernu, to Benjamin Pavard przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych. Z kolei Lucas Hernandez oraz Kingsley Coman rozegrali po 90 minut. Podopieczni Deschampsa do akcji wracają 6 czerwca, kiedy to zmierzą się z Chorwacją.
Stadion Gradski vrt w Osijeku: Chorwacja 0:3 (0:1) Austria
Równolegle z pojedynkiem w Paryżu, swój mecz Ligi Narodów UEFA rozgrywali również Austriacy, którzy mierzyli się z Chorwacją. Warto wspomnieć, że dla Ralfa Rangnicka był to debiut w roli selekcjonera Austrii. Koniec końców Sabitzer i spółka rozegrali bardzo dobre spotkanie i pokonali rywali 3:0.
Pomocnik Bayernu spędził na boisku pełne 90 minut i strzelił jedną z trzech bramek. Co do kolejnego pojedynku, to ekipa „Burschen” zagra 6 czerwca z Danią.
Norwegia U-21 3:2 (1:1) Chorwacja U-21
Mniejsze powody do zadowolenia mają z kolei młodzi Chorwaci, którzy zostali pokonani wczoraj przez Norwegię U-21 2:3. Josip Stanišić spędził na boisku 45 minut, podczas gdy Gabriel Vidović spędził na ławce całe spotkanie. 8 czerwca Chorwację U-21 czeka jeszcze bój z Estonią U-21.
Komentarze