Po tym jak 55-letni Hansi Flick zastąpił na stanowisku pierwszego trenera rekordowego Mistrza Niemiec Niko Kovaca, gra Bayernu uległa zdecydowanej poprawie.
Póki co Hansi Flick miał okazję poprowadzić bawarski klub w 17 oficjalnych meczach o stawkę. Nie tylko gra mistrzów Niemiec uległa zdecydowanej poprawie, ale i również atmosfera w zespole jest wręcz wzorowa. Jeśli bliżej przyjrzeć się statystykom 55-latka w Monachium, to mowa jest o następujących liczbach:
− 14 zwycięstw
− Remis i 2 porażki
− Bilans bramkowy 55:14
− Średnio 2,53 pkt na mecz
− Średnio 3,23 bramki na mecz
Póki co wiadomym jest, że Hansi poprowadzi FCB do końca bieżącego sezonu. Co do jego dalszej przyszłości − nadal nie podjęto jeszcze żadnej decyzji. Co więcej sam Karl-Heinz Rummenigge zaznacza, że pośpiech nie jest wskazany, zwłaszcza jeśli mowa o planowaniu spraw na przyszły sezon.
Podczas niedawnego wywiadu dla „Kickera” prezes mistrzów Niemiec dał jasno do zrozumienia, że decydującym czynnikiem oprócz sukcesów jest również styl gry i odpowiednio określona filozofia. Co więcej póki co Hansi Flick spisuje się pod tym względem bardzo dobrze, co też zostało zauważone przez samego „Kalle”.
− Hansi posiada jasno określony plan gry. Zespół jest taktycznie zorientowany, podobnie jak miało to miejsce pod wodzą van Gaala, Heynckesa czy Guardiol, kiedy graliśmy ofensywną i dominującą piłkę opierającą się na posiadaniu − zauważył Rummenigge.
− Ważnym krokiem było również to, że wraz z Hansim Flickiem, do Bayernu powróciła filozofia. Flick to ważny czynnik, świetnie rozumie się z zespołem, ma doskonałe relacje z piłkarzami i bardzo dobrze radzi sobie publicznie − podsumował prezes FCB.
Wszystko to skłania się ku temu, że coraz częściej mówi się o konieczności powierzenia 55-latkowi sterów FCB na dłużej. Rummenigge jest bardzo zadowolony z pracy Flicka. Niemniej jednak w sprawie przyszłości Hansiego, prezes FCB nawołuje do spokoju i zaznacza, że zawodnicy i trener powinni skupić się na wyzwaniach i zadaniach tego sezonu, bez zbędnego rozpraszania się sprawami kontraktów.
Komentarze