W ostatnim meczu 26. kolejki niemieckiej Bundesligi drużyna prowadzona przez Niko Kovaca rozegrała swoje dwunaste oficjalne spotkanie w 2019 roku. Tym razem monachijczycy mierzyli się u siebie z FSV Mainz.
Mistrzowie Niemiec zareagowali na ostatnią porażkę w Lidze Mistrzów wzorowo i bez najmniejszych problemów poradzili sobie z Mainz, rozbijając ich aż 6:0. Bramki dla bawarskiego klubu zdobywali kolejno Robert Lewandowski, James Rodriguez, Kingsley Coman, ponownie Kolumbijczyk (dwukrotnie) oraz Alphonso Davies. Po meczu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko trener, ale i poszczególni zawodnicy.
Niko Kovac:
− Słowa uznania dla chłopaków. Jesteśmy szczęśliwi, że znów jesteśmy na fotelu lidera. Oglądaliśmy dziś wiele werwy i bardzo dobrych ruchów na boisku. Koniec końców było to zasłużone zwycięstwo o odpowiednim marginesie wyniku. Teraz w spokoju możemy popracować i skupić się podczas dwutygodniowej przerwy.
Thomas Mueller:
− Absolutnie chcieliśmy zagrać topowe zawody. Po środzie mieliśmy ambitne plany. Chcieliśmy wykorzystać okazje i uderzyć ponownie. BVB wykonało swoją pracę wczorajszego wieczoru. Jestem szczęśliwy, że tak dobrze udało nam się wejść w ten mecz. Od początku byliśmy zdecydowanie lepsi. Bawiliśmy się grą, byliśmy elastyczni i odpowiednio dobrze wykorzystywaliśmy przestrzeń na boisku. To było ważne, aby poprawić różnicę bramkową w ostatnich 3 meczach. Tabela wygląda dla nas teraz lepiej niż w pierwszej części sezonu.
Sandro Schwarz:
− Szybko straciliśmy gola. Od 15. do 25. czy też 30. minuty dobrze się poruszaliśmy w ofensywie. Nie było to jednak wystarczające. Nie byliśmy zbyt agresywni. Dlatego też podzieliliśmy los kilku innych zespołów, które również przegrały wysoko. Zbyt łatwo traciliśmy bramki.
Komentarze