W meczu drugiej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów, zespół prowadzony przez Vincenta Kompany'ego mierzył się na wyjeździe z Pafos FC.
Bayern Monachium ma za sobą jakże udany mecz wyjazdowy w Lidze Mistrzów. Wczorajszego późnego wieczoru, podopieczni Vincenta Kompany’ego pokonali Pafos 5:1. Tradycyjnie po ostatnim gwizdku w strefie mieszanej dla dziennikarzy na pytania odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.
Vincent Kompany:
– Byłem pewien, że Pafos nie będzie łatwym przeciwnikiem na własnym boisku – i rzeczywiście nie było to tak proste, jak się wydaje. Zwłaszcza w drugiej połowie musieliśmy ciężko walczyć, aby ustabilizować grę. Później znów staliśmy się groźni pod bramką przeciwnika. Dobrze sobie z tym poradziliśmy. Ufamy wszystkim naszym zawodnikom, dlatego też wystawiamy ich wszystkich do gry.
Harry Kane:
– To było dobre zwycięstwo na wyjeździe. W zeszłym roku mieliśmy trudności w fazie grupowej, zwłaszcza na wyjeździe. Dlatego tym razem chcieliśmy wykorzystać dobrą passę, którą mamy od początku sezonu – zwłaszcza po meczu z Chelsea w Lidze Mistrzów. To było naprawdę dobre zwycięstwo. Być może wyglądało to na łatwe, ale wynikało to z tego, jak graliśmy. Z naszym pressingiem, drugimi piłkami, tym, jak graliśmy między liniami. Mamy tę dynamikę i chcemy ją koniecznie utrzymać.
Joshua Kimmich:
– Ogólnie rzecz biorąc, wynik 5:1 w Pafos – oczywiście, byliśmy faworytami. Ale pod względem wydajności wszystko było tak, jak powinno. Pierwsza połowa była moim zdaniem bardzo dobra, w drugiej nie było już tak dużej presji, zwłaszcza bezpośrednio po przerwie. Niemniej jednak uważam, że Pafos zdobędzie u siebie jeden lub dwa punkty.
Juan Carlos Carcedo:
– Zagraliśmy dobry mecz, ale Bayern to jedna z najlepszych drużyn w Europie. Daliśmy z siebie wszystko, ale to nie wystarczyło. Chłopaki pokazali się z dobrej strony. Walczyliśmy do końca meczu.
REKLAMA
Komentarze