DieRoten.pl
Reklama

Rafinha: Trzymam kciuki za Bayern!

fot. Photogenica
Reklama

W sezonie 2012/13 Bayern Monachium napisał przepiękną historię, albowiem jako pierwszy niemiecki klub w historii sięgnął po potrójną koronę.

Bayern w tamtym sezonie zdobył nie tylko mistrzostwo i Puchar Niemiec, ale i również Ligę Mistrzów. W niedawnym wywiadzie dla niemieckiego „Bilda” na temat szans monachijczyków w Champions League wypowiedział się Rafinha.

Były defensor bawarskiego klubu zdradził, że w jego mniemaniu „Bawarczycy” rzeczywiście mają szansę na triumf. Ponadto członek kadry z sezonu 2012/13, która sięgnęła po tryplet nie ma również wątpliwości, że obecnym numerem jeden w bramce na całym świecie jest Manuel Neuer.

− To byłoby spełnieniem marzeń, gdyby cały klub znowu powtórzył sukces i zdobył potrojona koronę! Wartość tego zwycięstwa będzie dla mnie tak samo cenna jak w 2013 roku. Bayern Monachium ma ogromne szanse na ponowne wygranie trójki. Trzymam za nich kciuki! powiedział Rafinha.

− To był jeden z najlepszych momentów dla wszystkich kibiców Bayernu - w końcu wygraliśmy 7:0 w dwumeczu. To był dla mnie zaszczyt, że byłem częścią tej kadry. Ten wynik był spektakularny dodał Brazylijczyk.

− Wszyscy wiedzą, że ter Stegen jest dobrym bramkarzem, jednym z najlepszych na świecie. Ale Manuel jest dla mnie absolutnym numerem jeden. Ter Stegen ma przed sobą wielką przyszłość. Ludzie mający pojęcie o piłce wiedzą: Manu jest numerem jeden! mówił dalej.

Kto w przypadku ewentualnego triumfu w Lizbonie i zgarnięcia potrójnej korony mógłby zastąpić Rafinhę jako głównego wokalistę?

− Jest kilku chłopaków. David Alaba jest piłkarzem, ale i piosenkarzem! Chłopcy naprawdę potrafią świętować i bawić się. Jeśli wygrają, to będą mogli robić, co zechcą – podsumował Rafinha.

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...