DieRoten.pl
Reklama

Puchar UEFA: Belenenses Lizbona - Bayern Monachium (zapowiedź)

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Właściwie wszystko przebiegało jak zawsze. Zespół dzień przed meczem w europejskich pucharach wyleciał samolotem Lufthansy . Jak zwykle na pokładzie znalazło się wielu sponsorów i znanych kibiców. Jak zawsze ostatni trening będzie przeprowadzny na boisku rywala. Także miejsce pojedynku Lizbona jest godne Ligi Mistrzów. "Odlot był równy pojedynkdowi w Lidze Mistrzów" powiedział trener Ottmar Hitzfeld.
Jednak zamiast brać udział w Champions League FC Bayern musi walczyć jedynie o Puchar UEFA i dopiero po reważnowej potyczce z Belenenses będzie wiedzieć, czy FCB zagra w fazie grupowej. "Musimy ugryźć do kwaśne jabłko i realizować nasze cele w tym turnieju" stwierdził Karl-Heinz Rummenigge. Celem minimalnym jest awans do grupy, ale po skromnej wygranej na Allianz Arena 1:0 wcale ta sztuka nie musi okazać się taka łatwa.

Zwycięstwo nie oznacza spokoju

"To byłoby ogromne rozczarowaniem, gdybyśmy odpadli już w tej rundzie" mówi Rummenigge. Jak mówi Hitzfeld to będzie "najważniejszy mecz w tym roku" dla jego podopiecznych. "Wynik 1:0 jest dobry, jednak nie jest bezpiecznym rezultatem" dodaje bawarski szkoleniowiec. "1:0 to nie oznacza spokoju dla nas. Czeka nas ciężka przeprawa" mówi z kolei menedżer Uli Hoeness.

Jednak w sukcesie FC Bayernowi nie będą mogli pomóc kontuzjowani piłkarze. wśród nich jest kapitan drużyny Oliver Kahn, który w środę będzie operowany w USA oraz najlepszy strzelec Bawarczyków Miroslav Klose (uraz kolana). Poza tym Generał musi zrezygnować z chorego Lukasa Podolskiego, którego dopadła grypa.

Schweinsteiger gotowy do gry

Z Monachium dochodzą również i dobre wiadomości - w meczu udział wziąć może Bastian Schweinsteiger. Pomocnik FCB, który narzekał na uraz łydki, ukończył ostatni trening bez żadnego problemu, podobnie jak Mark van Bommel, który ostatnio narzekał na ból w stopie. "Mogę grać normalnie" twierdzi Holender. "Oczywiście, że nie jest dobrze, gdy kiedy świetni gracze jak Kahn i Klose wypadają ze składu. Jednak nie ma u nas żadnego lamentowania. Inni muszą pokazać, dlaczego są w Bayernie" powiedział Rummenigge.

Zastępca Kahna Michael Rensing udowdnił w ostatnim spotkaniu w Leverkusen, iż może stać między słupkami Bayernu Monachium. "Musimy się skoncentrować na tym spotkaniu, przede wszystkim bardzo się skupić, aby zagrać na zero z tyłu. W ataku stworzymy sobie swoje okazje" powiedział wielokrotny reprezentant Niemiec do lat 21.

Ribery jako wysunięty pomocnik

Podczas gdy Belenenses w Monachium slupiło się na obronie, to w Lizobnie Bawarczycy spodziewają się jednej z najbardziej ofensywnie nastawionych zespołów z jakimi przyjdzie im w tym roku się zmierzyć, a co za tym idzie, stworzy więcej miejsca do przeprowadzania ataków piłkarzom Hitzfelda. "Musimy stać bardzo ściśle w tyle i szybko przechodzić do przodu" mówi Hitzfeld. Gdyby Bayernowi udało się strzelić gola, rywale musieli zaaplikować niemieckiemu klubowi aż trzy bramki, "ale nie zdołają tego uczynić" zapewnił Franck Ribery.

W związku z kontuzjami w linii ataku Francuz będzie musiał spełniać rolę wysuniętego pomocnika i to właśnie głównie od niego będzie zależeć wyprowadzanie kontr. W ostatnich dniach Generał położył większy nacisk na ten element gry. "Znamy naszego przeciwnika i wiemy, jak mocni są" mówi Ottmar. Trener FCB nakazał swoim pracownikom oglądanie rywala w poprzednich meczach ligowych. "Jestesmy bardzo dobrze o nich poinformowani" stwierdził Rensing.

Przewidywane składy:

Belenenses Lizbona: Costinha - Candido Costa, Devic, Rolando, Hugo Alcantara - Amorim, José Pedro, Alvim - Silas - Roncatto, Evandro, Paulista

FC Bayern: Rensing - Lell, Lucio, Demichelis, Jansen - Altintop, Van Bommel, Zé Roberto, Schweinsteiger - Ribéry - Toni
Rezerwowi: Dreher, Van Buyten, Ottl, Kroos, Wagner, Schlaudraff

Sędzia: Jacek Granat (Polska)

www.fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...