DieRoten.pl
Reklama

Osiem drużyn, osiem faktów

fot. a
Reklama

W sierpniu do pierwszej rundy przystąpiły 64 zespoły, zostało 8. W najbliższy wtorek i środę dojdzie do kolejnych rozstrzygnięć w Pucharze Niemiec. Hamburger SV będzie starał się przeszkodzić w obronie tytułu Bayernowi Monachium, Eintracht Frankfurt zmierzy się z wicemistrzem Borussią Dortmund. Naprzeciw VfL Wolfsburg staną piłkarze z TSG Hoffenheim, zaś wicelider Bundesligi Bayer Leverkusen zmierzy się z drugoligowym FC Kaiserslautern. Z tej okazji oficjalna strona Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (dfb.de) przygotowała osiem ciekawostek dotyczących DFB-Pokal związanych z zespołami, które pozostały na placu boju.

1) Jedynym zespołem spoza najwyższej klasy rozgrywkowej jest Kaiserslautern. Czerwone Diabły triumfowały w tych rozgrywkach dwukrotnie (1990, 1996). Drugi z tytułów został zdobyty w dość ciekawych okolicznościach. Po remisie z Bayerem Leverkusen (1:1) Kaiserslautern spadło z ligi. Tydzień później osłodziło sobie jednak sezon 1995/96 pokonując w finale Pucharu Karlsruher SC (1:0) po bramce z rzutu wolnego Martina Wagnera. Ten triumf dał pewnego rodzaju podwaliny pod awans w następnym sezonie i sensacyjne mistrzostwo beniaminka w 1998 roku.

2) Przekleństwo ćwierćfinałów. Po raz piąty od sezonu 2007/08 w ćwierćfinale DFB-Pokal znalazło się TSG Hoffenheim. Nigdy nie udało im się jednak awansować dalej. W pierwszym podejściu ulegli Borussii Dortmund (1:3), rok później w 2009 Werderowi Brema (1:2). W latach 2011 i 2012 ulegali drugoligowcom Energie Cottbus (0:1) i Greuther Furth (0:1)

3) Z ośmiu ćwierćfinalistów sześciu zdobyło już ten tytuł. Przewodzi oczywiście Bayern z 16 tytułami. Na drugim miejscu plasuje się Eintracht. Orły zdobyły Puchar 4-krotnie, na następnym miejscu są BVB i HSV (po 3), za nim Kaiserslautern (2) i raz ze zwycięstwa cieszyli się Aptekarze. Najdłużej na ponowne zdobycie tego tytułu czekają w Hamburgu. Ostatni raz po Puchar Niemiec sięgnęli w 1987 roku pokonując 3:1 Stuttgarter Kickers.

4) Łowca rekordów: Hat-trick przeciwko BSV Schwarz-Weiß Rehden (5:0), 2 ekwilibrystyczne gole przeciw Hannoverowi 96 (4:1), gol z Augsburgiem (2:0). Fani Bayernu od razu wiedzą, że chodzi o Thomasa Mullera. Wychowanek Gwiazdy Południa zdobywał bramki we wszystkich dotychczasowych spotkaniach, dzięki czemu może pójść w ślady Dirka Kurtenbacha (1987) i Dietera Mullera (1977), którzy we wszystkich spotkaniach od pierwszej rundy, aż do finału byli nie do powstrzymania. Ciężej będzie Mullerowi złamać rekord największej liczby zdobytych bramek. Najlepszy rezultat należy do wspomnianego już Dietera Mullera i Ernsta-Otto Wilimowskiego, którzy odpowiednio w sezonach 1976/77 i 1941/42 pokonywali bramkarzy aż 14-krotnie.

5) Dość niecodzienna sytuacja miała miejsce w sezonie 1992/93. Trener Eintrachtu Dragoslav Stepanovic przegrał w półfinale z Bayerem Leverkusen (0:3) jednak na koniec sezonu podniósł w Berlinie Puchar. Jak to możliwe? Otóż od następnego sezonu Stepanovic miał zostać trenerem Aptekarzy. Szkoleniowiec Orłów po porażce w półfinale DFB-Pokal zrezygnował z pracy w mieście nad Menem i czekał na nowy sezon. Nie było dane mu jednak odpocząć przed następnymi rozgrywkami, gdyż po 29. kolejce Bundesligi zwolniony został dotychczasowy szkoleniowiec Leverkusen Reinhard Saftig. Do dyspozycji zarządu od razu stawił się Stepanovic, który do końca sezonu prowadził Bayer. W finale DFB-Pokal podopieczni Stapiego wymęczyli zwycięstwo (1:0) nad zespołem amatorów (!!!) Herthy Berlin.

6) Od 1997 roku VfL Wolfsburg gra w Bundeslidze, w 2009 roku zdobył nawet Mistrzostwo (pod dowództwem Felixa Magatha). Jednak ich największym sukcesem w DFB-Pokal jest dojście w 1995 roku do finału, gdzie przegrali z Borussią Mönchengladbach (0:3) . Martin Dahlin, Stefan Effenberg i Heiko Herrlich pogrążyli drugoligowca. Co ciekawe po drodze Wilki pokonały Bayern Monachium (2:1), jednak był to zaledwie zespół rezerw z Monachium. Najbardziej utytułowany klub w Niemczech poległ jednak już w pierwszej rundzie z TSV Vestenbergsgreuth (0:1). Legendarny pogromca Bayernu przegrał w 2. rundzie po rzutach karnych 4:5 z... Wolfsburgiem.

7) Każdy klub, który wystąpi w 1/4 finału otrzyma 1 milion euro z racji praw telewizyjnych i marketingowych. 4 zespoły, których mecze będę transmitowane na ARD (Bayern, BVB, HSV, Frankfurt) mogą zgarnąć o ponad 0,5 miliona euro więcej.

8) Gdzie obejrzeć? Wszystkie mecze będzie można obejrzeć na kanale partnera DFB, SkySports. Na darmowym ARD będzie można również obejrzeć mecz Eintracht vs BVB (wtorek 20:45) i HSV vs Bayern (środa 20:30). Mecze Hoffenheim vs Wolfsburg i Leverkusen vs Kaiserslautern odpowiednio we wtorek o 19:00 i środę o tej samej porze.

Źródło:
Zduns

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...