Nie pomógł nawet Lewandowski

fot. Ł. Skwiot

Reklama

Za nami szósty dzień zmagań podczas piłkarskiego turnieju mistrzostw Świata w Rosji. Tym razem w akcji mogliśmy oglądać kolejnego zawodnika Bayernu Monachium.

Wczoraj odbyły się kolejne trzy spotkania w ramach mistrzostw Świata w Rosji. W pierwszym spotkaniu grupy H Kolumbia dość niespodziewanie została pokonana przez Japończyków, którzy wykorzystali fakt gry swoich rywali w dziesiątkę po czerwonej kartce Carlosa Sancheza na samym początku spotkania.

Ostatecznie piłkarze reprezentacji z Kraju Kwitnącej Wiśni ograli Kolumbijczyków 2:1, zaś bramki zdobywali Shinji Kagawa oraz Yuya Osako, których doskonale znać możemy z występów w Bundeslidze. Honorowe trafienie dla zespołu prowadzonego przez Jose Pekermana zaliczył Juan Quintero.

James Rodriguez z uwagi na przebyty uraz nie wystąpił od samego początku – pomocnik Bayernu Monachium zameldował się na murawie boiska dopiero w 59. minucie, kiedy to zmienił strzelca jedynego gola dla Kolumbijczyków.

W drugim starciu grupy H, które zamknęło pierwszą kolejkę zmagań podopieczni Adama Nawałki mierzyli się z Senegalem. Ostatecznie Polacy nie byli w stanie wykorzystać swoich mocnych stron i przegrali swój mecz otwarcia 2:1 po sporych błędach.

Jedynego gola dla „Biało-czerwonych” zdobył pod koniec spotkania Grzegorz Krychowiak, który podobnie jak większość swoich kolegów zaliczył bardzo słaby występ. Obie bramki, które wpadły do bramki Wojtka Szczęsnego padły po błędach naszych rodaków.

Najlepszy strzelec Bayernu Monachium – Robert Lewandowski – zaczął mecz od pierwszej minuty i grał do samego końca. Niestety kapitan polskiej reprezentacji został skutecznie wyłączony z gry przez Sane i Koulibaly’ego.

W meczu kończącym wtorkowe zmagania przyszło nam oglądać pierwszy mecz drugiej kolejki. Gospodarze turnieju – Rosjanie – pokonali pewnie 3:1 Egipt, któremu nie pomógł nawet Mohamed Salah. Podopieczni Stanisława Czerczesowa nie dali swoim rywalom żadnych szans i niemalże zapewnili sobie awans do fazy pucharowej.

Jeśli dziś Urugwaj urwie punkty Arabii Saudyjskiej, to Rosja jako pierwsza wywalczy sobie awans do następnej fazy. Oprócz pojedynku grupy A czekają nas dziś jeszcze dwa starcia w grupie B – Portugalia zmierzy się z Maroko, zaś Hiszpania z Iranem.