Jak już doskonale wiemy, wczoraj Niemiecki Związek Piłki Nożnej podjął ostateczną decyzję w sprawie dalszej przyszłości Hansiego Flicka.
Fatalne mistrzostwa świata, rozczarowujące wyniki w ostatnich miesiącach oraz brak jakiegokolwiek rozwoju sprawiły, że koniec końców Niemiecki Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o zwolnieniu Hansiego Flicka z funkcji selekcjonera.
Co do rozstania z 58-latkiem, na temat ten wypowiedział się prezydent DFB, czyli Bernd Neundorf, który podkreślił, że w całej jego dotychczasowej karierze była to dla niego najtrudniejsza decyzja.
− To nie była łatwa decyzja. Komitet oraz władze Niemieckiego Związku Piłki Nożnej zdecydowały, że kadra narodowa potrzebuje świeżości i nowego impulsu po rozczarowujących wynikach – powiedział Neuendorf.
− Mając na uwadze nadchodzące mistrzostwa Europy w naszym kraju, potrzebujemy nie tylko optymizmu, ale i pewności w kraju co do naszej reprezentacji. Bardzo ceniłem Hansiego, dlatego była to najtrudniejsza decyzja w mojej karierze – dodał.
− Cenię Hansiego i jego asystentów zarówno na osobistym, jak i zawodowym polu. Sportowy sukces jest jednak najważniejszy dla DFB, dlatego też trzeba było podjąć taką, a nie inną decyzję – podsumował Bernd Neuendorf.
Warto podkreślić, że biorąc pod uwagę selekcjonerów kadry narodowej Niemiec od 1945 roku, Hansi Flick zanotował drugą najgorszą średnią punktów (1,72 na mecz) w historii, zaraz po Erichu Ribbecku (1,50).
Komentarze