DieRoten.pl
Reklama

Napalony "Brazzo", Kahn niczym "Rambo"

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Oliver Kahn był naładowany jak nigdy. Cały czas rzucał się parując strzały i główki, cały czas podgrzewał swoich kolegów do dalszych prób (dawaj! Strzelaj!). Czwartkowy trening pokazywał dobitnie, jak bardzo kapitan Bayernu jest napalony na walkę podczas sobotniego meczu na szczycie z VFB Stuttgart. Kiedy Kahn założył na chwile przed końcem treningu opaskę na włosy Santa Cruza, to wyglądał jak Rambo, tyle, że w wersji blond. Czy Kahn jest jedynym wojownikiem w FC Bayernie?

Nigdy w życiu! Wszyscy jesteśmy podekscytowani. To się da wyczuć – opowiada z kabiny Bayernu Hasan Salihamidzic. W szczególności tyczy się to właśnie 30-letniego Bośniaka. Podobnie jak Kahn, tak i on zdaje się w tej fazie sezonu czuć się „jak ryba w wodzie”.

13 tytułów w 9 lat

Zbiorę jeszcze raz wszystkie siły, aby pomóc klubowi – powiedzieć miał Salihamidzic. Po dziewięciu latach gry w Bayernie opuści on Niemcy i uda się w kierunku Włoch – do Juventusu Turyn. Jednak pomocnik ten obecnie o tym wcale nie myśli. Do ostatnie sekundy będzie się skupiał tylko i wyłącznie na Bayernie, podkreślił „Brazzo”. Całkowicie skoncentruję się na końcówce sezonu.

Po 13 zdobytych tytułach „Brazzo” chciałby oczywiście zakończyć swoją przygodę z monachijskim klubem jakimś sukcesem. Chciałbym dobrze zakończyć i przyczynić się do tego, aby klub w przyszłym sezonie mógł zagrać w Lidze Mistrzów. Dla mnie byłoby to wspaniałe.

Pełny optymizm

Co do powodzenia ostatniej swojej misji w Bayernie, Salihamidzic nie ma najmniejszych wątpliwości. Jestem przekonany, że wygramy. Mamy do tego odpowiednią klasę – prezentował on pewność siebie Bayernu przed „małym finałem” w Stuttgarcie, tak, jak nas do tego przyzwyczaił. Do dziś aktualne wydają się słowa, które kiedyś Oliver Kahn wypowiedział o Salihamidzicu – wydaje mi się, że przed meczem jest on jeszcze bardziej napalony niż ja.

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...