DieRoten.pl
Reklama

MvB - to mój najlepszy sezon w FCB

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Dla kapitana Bayernu – Marka van Bommela jest to prawdopodobnie ostatni obóz treningowy z Bayernem. Ten defensywny pomocnik najprawdopodobniej opuści stolice Bawarii tego lata, ponieważ szefowie klubu oferują mu tylko roczne przedłużenie obecnego kontraktu. W BILD Holender przedstawia sprawę jasno.

BILD: Ma przyjść Tymoszczuk, Co Pan o tym sądzi?
Mark van Bommel:
Z chęcią, niech przyjdzie. Musi się jednak z tym liczyć, że usiądzie na ławce, jeśli ja zostanę.

W tej sytuacji musiałby Pan przyjąć propozycję rocznego kontraktu.
Jeszcze się nad tym zastanawiam.

Czy nie jest Pan zawiedziony tym, że Bayern zaproponował Panu tak niewiele?
Nie jestem zawiedziony klubem, a ofertą. Kapitan, który robi wszystko dla drużyny zasługuje moim zdaniem na więcej…

Na przykład?
Rozumiem, że nie proponują mi trzyletniego kontraktu, bo mam już 31 lat. Jednak roczny kontrakt? Jeśli zaproponowaliby dwuletni kontrakt, sprawa wyglądałaby inaczej.

Najwyraźniej chcą się Pana pozbyć.
To Pańskie zdanie.

Czy jako kapitan czuje się Pan odrzucony?
Ja tego tak nie widzę. Moje zdanie się liczy, a koledzy mi ufają. Frank Ribery przyznał ostatnio, że jest szczęśliwy, że ja już nie siedzę na ławce. Kilka osób docenia moją jakość gry.

To może nie chce już Pana Klinsmann?
O to trzeba go spytać. Jednak po tym jak posadził mnie na początku sezonu na ławce, gram teraz lepiej niż w moich pierwszych dwóch latach gry w Bayernie.

Ostatnie pytanie. Tak z ręką na sercu: Gdzie zagra Pan w przyszłym sezonie?
Tego nie wiem nawet ja. Poczekajmy…

Źródło: bild.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...