Niemiecka reprezentacja narodowa, gdzie trenerem jest Hansi Flick, ma już za sobą ostatni mecz w ramach drugiej w 2022 roku przerwy reprezentacyjnej.
Po ostatnich trzech remisach z rzędu (z Włochami, Anglikami i Węgrami), wczorajszego wieczoru podopieczni Hansiego Flicka podejmowali na własnym podwórku w Moenchengladbach mistrzów Europy, czyli Włochów.
Koniec końców nasi sąsiedzi zza Odry rozegrali bardzo dobre zawody i zasłużenie rozbili swoich rywali aż 5:2. Po ostatnim gwizdku tradycyjnie już w strefie mieszanej na pytania odpowiadali piłkarze i trenerzy obu reprezentacji. W przypadku „Die Mannschaft” swoje zdanie wyraził m. in. Thomas Mueller.
− Zasłużyliśmy na nasze wakacje dzięki włożonej pracy, a wygrana smakuje jeszcze lepiej. Broniliśmy bardzo wysoko i dobrze, wygraliśmy wiele drugich piłek i ułatwiliśmy sobie zadanie – powiedział Mueller.
− Wprowadziliśmy więcej odwagi, zaakceptowaliśmy ryzyko utraty piłki. Nie dostaliśmy szans w prezencie, ale stworzyliśmy je dzięki dobremu pressingowi i naszej grze – mówił dalej.
− Mamy dobrych zawodników, dobre podejście do sprawy, realizujemy dobry projekt. Ale wciąż mamy kilka deficytów w grze, żeby mówić: nikt nie może nas pokonać – podsumował Thomas Mueller.
Dla piłkarzy niemieckiej reprezentacji był to zarazem ostatni mecz w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej w 2022 roku. Manuel Neuer i spółka przygotowania do nowego sezonu w Bayernie rozpoczną 8 lipca (pozostali gracze 4 lipca).
Komentarze