Po rozegraniu ostatniego sparingu w sezonie 2018/19 i zakończeniu ostatniej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej piłkarze Bayernu Monachium (nie licząc Daviesa i Jamesa) udali się na zasłużone urlopy.
Ostatnio w wywiadzie dla niemieckiego "Merkura" krótkiego komentarza na temat pracy nad swoim ciałem i formą wypowiedział się Niklas Suele, który jak dobrze wiemy od wielu miesięcy postrzegany jest w zespole rekordowego mistrza Niemiec jako lider obrony.
Podczas niedawnego turnieju golfa Prom Am w Monachium, rosły stoper bawarskiego klubu oznajmił, że mimo przerwy od gry w piłkę pracuje już nad zrzuceniem zbędnych kilogramów − w tym celu jako jedyny spośród wszystkich uczestników turnieju założył długie rękawy (mimo wysokiej temperatury), aby się jeszcze bardziej wypocić.
− Nabrałem kilogramów podczas wakacji, więc postanowiłem wziąć się za siebie, aby moja waga spadła − skomentował Niklas Suele.
− Jest oczywiście też trochę zabawne. Czasami jestem skłonny do leniuchowania podczas wakacji. Każdy piłkarz ma prawo do wyłączenia się raz na jakiś czas. Najważniejsze jest to, że do 12 lipca moja waga znowu będzie normalna. Jestem tego pewny − podsumował Niemiec.
Młody defensor bardzo szybko ustabilizował się i odnalazł w zespole Bayernu i kadry narodowej Niemiec. Niklas najpierw został mianowany bossem obrony "Bawarczyków", po czym nastąpiło to także w "Die Mannschaft". Warto zauważyć, że mimo swoich warunków (jeden z najpotężniejszych i największych defensorów w Bundeslidze) Suele jest bardzo szybki.
23-latek w minionym sezonie miał okazję rozegrać w sumie 42 spotkania na wszystkich frontach. Wyceniany na 60 milionów euro stoper spędził na boiskach 3.507 minut i strzelił przy tym 2 bramki.
Komentarze