Niestety, ale tym razem mamy dla Was dość niepokojące wiadomości w sprawie najlepszego strzelca Bayernu Monachium, czyli Roberta Lewandowskiego...

Mistrzowie Niemiec zgodnie z zapowiedziami rozpoczęli dziś o 11:00 przygotowania do sobotniego meczu z Unionem Berlin. Warto podkreślić, że do treningów powrócił nie tylko Corentin Tolisso, ale i również Leon Goretzka, który pauzuje już od początku grudnia.

Bardzo możliwe, że obaj pomocnicy powrócą na czas nadchodzącego starcia z berlińczykami. Najbliższe dni będą decydujące, ale większość niemieckich mediów nie ma wątpliwości, że Niemiec i Francuz będą gotowi i znajdą się w szerokiej kadrze ekipy „Bawarczyków”.

Niestety, ale obecni na treningu dziennikarze donoszą, że murawę przedwcześnie był zmuszony opuścić najskuteczniejszy strzelec Bayernu ostatnich kilku lat oraz jeden z głównych liderów FCB, czyli Robert Lewandowski.

Update #Lewandowski: Sah nicht gut aus. Um 11:38 Uhr beendet er das Mannschaftstraining. Zuvor komisch beim Torschuss ausgerutscht. Dann Gespräch mit Ärzten und kurze Behandlung. Nach einem weiteren Tor verlässt er den Platz - sichtlich geknickt. @SkySportsNews pic.twitter.com/EpxttfFjoa

— Florian Plettenberg (@Plettigoal) March 15, 2022

Póki co nie wiemy, co dokładnie się wydarzyło, ale dziennikarz Florian Plettenberg donosi, że podczas ćwiczeń strzeleckich, 33-latek poślizgnął się na murawie. Snajper „Die Roten” odbył jeszcze rozmowę z lekarzem, po czym udzielono mu pomocy sztabu medycznego.

Niemniej jednak „Lewy” nie wznowił już zajęć i wyraźnie zdruzgotany opuścił boisko po zaledwie 38 minutach… Pozostaje mieć nadzieję, że to nic poważnego.

13:45

Według informacji Tomasza Włodarczyka, uraz nie jest poważny i Polak będzie potrzebował dwóch dni przerwy!

14:12

Dziennikarz Kerry Hau z niemieckiego portalu „Sport1” potwierdził, że Lewandowski nie doznał poważnego urazu. Ponadto Nagelsmann planuje go w kadrze na Union.