DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Legenda Bayernu krytykuje. Gerland uderza w politykę transferową

fot. dpa picture alliance / Alamy

Mimo świetnego startu sezonu, w Bayernie nie brakuje napięć. Głos w sprawie polityki transferowej zabrał Hermann Gerland. Legendarny "Tygrys" nie rozumie decyzji klubu i uważa, że Max Eberl jest w sytuacji bez wyjścia.

Mimo świetnego początku sezon, w Monachium wciąż wiele mówi się o polityce transferowej klubu. Najczęściej krytycznie. Do tego głosu dołączył również legendarny Hermann Gerland, który nie może zrozumieć wielu decyzji swojego byłego klubu.

REKLAMA

W sobotni wieczór Gerland gościł w programie ZDF-Sportstudio, który odniósł się do ostatnich decyzji rady nadzorczej klubu, która zdecydowała, że Max Eberl może wzmacniać zespół tylko poprzez wypożyczenie.

– Tak, to nie jest tam takie proste. Jeśli trzeba przedłużyć kontrakty Jamala i Alphonso Daviesa, a jednocześnie ma się oszczędzać na pensjach. To w zasadzie jest niewykonalne.

– Cóż, gdybym ja miał przyjąć to zadanie, powiedziałbym: ‘Nie, Uli, to niemożliwe, nie zrobię tego’ — powiedział Gerland.

Chociaż Hoeness nie pełni już oficjalnej funkcji w klubie, jego słowo wciąż ma ogromną wagę. Zdaniem Gerlanda, to się raczej nie zmieni.

REKLAMA

– Uli zawsze będzie miał coś do powiedzenia, zawsze. Tak już jest, że idąc do Bayernu, wiesz, że czasem znowu przyjedzie znad Tegernsee i z czymś wyskoczy.

Gerland, który przez lata opiekował się niezliczonymi młodymi zawodnikami “Die Roten”, poruszył również temat młodych zawodników.

– Teraz wszyscy wołają o młodych graczy. Ale jeśli na końcu coś pójdzie nie tak, to trener musi ponieść konsekwencje. 

Źródło: TZ
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...