Laimer od początku w środku pola?

fot. J. Laskowski / G. Stach

Reklama

Już jutro o 15:30 emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.

Dokładnie jutro o 15:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje trzydzieste szóste oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 25. kolejki rozgrywek niemieckiej Bundesligi, rywalem Bayernu będzie FSV Mainz, które zremisowało ostatnio z Gladbach.

Podczas gdy podopieczni Bo Henriksena uzyskali wynik 1:1 (jedyne trafienie dla moguncjan zdobył Jonathan Burkhardt), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku Ligi Mistrzów, pokonali na własnym podwórku Lazio.

Przypominamy, że starcie pomiędzy monachijczykami a ekipą „Biancocelesti” na Allianz Arenie w Monachium zakończyło się rezultatem 3:0 na korzyść FCB. Jeśli mowa o bramkach dla „Bawarczyków”, to na listę strzelców wpisali się tym razem Thomas Mueller oraz niezawodny Harry Kane (2).

Mając na uwadze ostatni triumf i awans do 1/4 finału Champions League, mistrzowie Niemiec z całą pewnością będą zdeterminowani, aby wykorzystać impet i odnieść zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i w najlepszym przypadku zmniejszyć stratę do liderów z Leverkusen.

Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie co najmniej bez pięciu graczy. Mowa o takich zawodnikach jak Aleksandar Pavlovic (zawieszony), Sacha Boey (kontuzja mięśniowa), Bouna Sarr (zerwane więzadło krzyżowe w kolanie), Kingsley Coman (kontuzja kolana) oraz Noussair Mazraoui (kontuzja mięśniowa).

Tym razem w wyjściowej XI powinno dojść do kilku zmian. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Kimmich, de Ligt, Dier oraz Guerreiro. Ponadto od samego początku ma zagrać Konrad Laimer. Jak może zagrać Bayern i Mainz w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.