Bardzo możliwe, że mimo twardego stanowiska Bayernu Monachium ws. Roberta Lewandowskiego, Polak ostatecznie i tak odejdzie z FCB tego lata.
Nieoficjalnie mówi się, że niebawem nowa oferta Barcelony skłoni monachijczyków do sprzedaży polskiego napastnika, albowiem Hiszpanie złożą propozycję, która powinna ostatecznie spełnić finansowe oczekiwania bawarskiego klubu.
Ostatnio w rozmowie dla „DPA” na temat odejścia Erlinga Haalanda i niepewnej przyszłości Roberta Lewandowskiego wypowiedział się Philipp Lahm, który jest zdania, że Bundesliga mimo wszystko pozostanie atrakcyjna, o czym może świadczyć m. in. ostatni transfer Sadio Mane.
− Tak to już jest w piłce nożnej – zawodnicy odchodzą i przychodzą. To bardzo ważne, aby w Bundeslidze grali świetni zawodnicy. Jestem po prostu szczęśliwy, że do Bayernu przechodzi Sadio Mane z Liverpoolu – powiedział Lahm.
− Mane to zawodnik, który z pewnością mógłby grać w innych klubach. Powrócił też Goetze. Myślę, że ważnym jest to, aby Bundesliga pozostała atrakcyjna. Widzę po tych dwóch transferach – mówił dalej.
Nieco później legendarnego kapitana Bayernu Monachium poproszono również o rozwinięcie swojej opinii na temat Sadio Mane, który przypomnijmy kosztował monachijczyków 32 mln euro podstawy plus 9 mln euro w bonusach.
− Sadio Mane jest szybkim ofensywnym piłkarzem, który może zagrać na wielu pozycjach. Sadio dobrze wspiera defensywę i zwiększy rywalizację w zespole Bayernu. Nie mogę doczekać się tej siły ofensywnej Bayernu – podsumował Philipp Lahm.
Komentarze