fcbayern.de: Wesołych Świąt Toni! Po meczu z Augsburgiem, Thomas Müller powiedział, że kilku graczy zapomniało o świętach z powodu napiętego grafika spotkań. Jesteś jednym z nich?
Toni Kroos: Nie, tak daleko jeszcze nie było. Oczywiście, cały czas gramy, mamy masę roboty, ale taki jest nasz zawód. Wielkanoc nie jest dla mnie wielkim świętem. Nigdy nie przygotowuję się do nich aż nadto.
Pokonaliście Augsburg w sobotę, nie było to łatwe zwycięstwo, podobnie jak te z Hannoverem i Nürnbergiem. Jak bardzo ciężko jest grać co 3 dni?
Bardzo ciężko. Czasami czujesz się świetnie podczas meczu, lecz czasami odczuwasz zmęczenie. Musimy wiele zainwestować w nasze mecze. Dlatego jest to logiczne, że po każdym środkowo-tygodniowym spotkaniu w Lidze Mistrzów czy Pucharze, jedyną ważna rzeczą jest wygrać w lidze. Co więcej, większość naszych przeciwników ma cały tydzień przy przygotować się na mecz z nami.
W sobotę zasiadłeś na ławce, ponieważ trener dał ci odpoczać.
Bardzo dużo mi to pomogło, ponieważ prawie zawsze gram po 90 minut w każdym meczu. Jednakże, dostałem szansę w drugiej połowie. Po zdobyciu naszej pierwszej bramki, miałem nadzieję na jednoznaczne spotkanie, co dałoby mi dłuższy odpoczynek.
Czy jest jakiś mentalny problem związany z ostatnią porażką w meczu przeciw ekipie z Dortmundu?
Nie! Wszystko świadczy na naszą korzyść, jesteśmy w świetnej formie, ponadto wygraliśmy kilka spotkań z rzędu. Lecimy do Dortmundu z dobrymi humorami i formą. Oczywiście, jesteśmy ostrożni co do tego meczu, wiemy jak dobrzy są zawodnicy BVB. Wciąż jesteśmy jednak trochę lepsi w jakości naszej gry.
Sezon dobrze się dla ciebie układa pod każdym względem. Jesteś zadowolony?
Moja wydajność w tym sezonie polepszyła się dramatycznie w tym sezonie. Trener bardzo mi zaufał, co sprawiło, że zyskałem bardzo dużo wiary i pewności we własne umiejętności. Wszystko jest na dobrej drodze, a jeśli wszystko idzie po twojej myśli, nie możesz tego stopować. W wieku 22 lat, nie spełniłem się jeszcze jako gracz. Oznacza to, że wciąż Kroos może być lepszy!
Źródło: fcb.de
Komentarze