Jak już doskonale wiemy na samym początku listopada, z funkcji trenera pierwszej drużyny Bayernu Monachium na własne życzenie zrezygnował Niko Kovac.
Obowiązki trenera bawarskiego klubu przejął Hansi Flick, który póki co radzi sobie wręcz doskonale – w końcu mowa o czterech zwycięstwach oraz bilansie bramkowym 16:0. Niemniej jednak skupmy się na osobie chorwackiego szkoleniowca.
Jeszcze nie tak dawno temu spekulowano, że Hertha BSC może zostać nowym pracodawcą 48-latka, ale po tym jak ze stołecznego klubu zwolniony został Ante Covic, to na jego miejsce berlińczycy wybrali znanego nam Juergena Klinsmanna, który w przeszłości pracował już w Bayernie Monachium.
Z ostatnich doniesień niemieckiego magazynu „Kicker” możemy dowiedzieć się, że Niko Kovac pragnie zrobić sobie przerwę od piłki i trenowania do końca sezonu 2019/20. Tym samym plotki o możliwym zastąpieniu Luciena Favre’a też można raczej włożyć między bajki.
Co więcej z informacji dziennikarzy wyżej wspomnianego źródła wynika jeszcze, że Hertha nadal pragnie zatrudnić Chorwata – były opiekun „Gwiazdy Południa” pozostaje głównym celem berlińczyków na lato 2020 roku.
48-latek zrezygnował z posady szkoleniowca Bayernu Monachium 3 listopada bieżącego roku. W czasie swojej przygody z mistrzami Niemiec, Kovac poprowadził FCB w 65 oficjalnych meczach o stawkę. Jego liczby prezentują się następująco:
− 45 zwycięstw
− 12 remisów
− 8 porażek
− Bilans bramkowy 169:73
− Mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Niemiec
Komentarze