Joshua Kimmich doznał kontuzji w ostatnim spotkaniu z Eintarchtem Frankfurt i musiał jeszcze w pierwszej połowie opuścić boisko. bawarski klub poinformował już, że reprezentant Niemiec będzie zmuszony pauzować przez "określony czas".
Według informacji Sky, Bayern nie podjął jeszcze decyzji, kiedy Joshua Kimmich wróci do gry. Mimo że istnieje szansa, iż będzie dostępny na mecz ze Stuttgartem (piątek, 20:30), sztab szkoleniowy nie zamierza podejmować zbędnego ryzyka. Zbyt szybki powrót mógłby tylko pogorszyć uraz.
Bayern wydaje się być w komfortowej sytuacji w Bundeslidze i priorytetem jest nadchodzące starcie z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Mecz 1/8 finału odbędzie się 5 marca, i jak donosi Sky, Kimmich ma być wtedy gotowy do gry.
Vincent Kompany ma na szczęście kilka alternatyw w środku pola. Leon Goretzka i Aleksandar Pavlović są w pełni sił, a Joao Palhinha wrócił po chorobie i będzie do dyspozycji belgijskiego szkoleniowca w piątkowy wieczór.
Sam Kimmich nie zamierza odpuszczać i według informacji “BILD” robi wszystko, aby zagrać przeciwko Leverkusen.
Klub nie chce jednak ryzykować zdrowia jednego ze swoich kluczowych zawodników, dlatego nadchodzące dni będą decydujące dla tego, czy Kimmich znajdzie się w składzie na mecz Ligi Mistrzów.
Komentarze