Nie dalej jak w wczoraj swoje kolejne spotkanie w rozgrywkach trzeciej ligi niemieckiej rozegrała druga drużyna Bayernu Monachium, którą prowadzi Sebastian Hoeness.
FCB II
FSV Zwickau 3:0 (1:0) FC Bayern II
Niestety tym razem podopieczni Sebastiana Hoenessa nie mają powodów do zadowolenia… Nie dalej jak wczoraj druga drużyna Bayernu Monachium w meczu 12. kolejki trzeciej ligi niemieckiej została pokonana na wyjeździe przez ekipę FSV Zwickau aż 3:0…
Warto przypomnieć, że dla monachijczyków było to przerwanie dobrej passy, albowiem poprzednie trzy pojedynki kończyły się zwycięstwami „Bawarczyków”. Na ten moment FCB II zajmuje w tabeli ligowej dziesiątą lokatę z dorobkiem 17 oczek i stratą siedmiu punktów do liderów z Hallescher FC.
− Dobrze weszliśmy w ten mecz. Jednakże wykreowaliśmy sobie zbyt mało okazji w tym dobrym dla nas okresie. Bramka na 1:0 była dla nas ciosem w kark. Przy drugiej bramce nie popisaliśmy się. Podobało mi się jednak to, że graliśmy do samego końca. Zwickau wygrało zasłużenie, ale nieco za wysoko – powiedział po meczu Hoeness.
Na początku spotkania ekipa z Monachium prezentowała się znacznie lepiej, ale nie potrafiła odpowiednio dobrze wykorzystać swojej przewagi. W dwunastej minucie Bayern powinien prowadzić 1:0, ale golkiper Zwickau w ostatniej chwili skutecznie interweniował. Z czasem inicjatywę przejęli gospodarze. Nieco później sędzia główny podyktował rzut karny na korzyść FSV, ale Viteritti strzelił tuż obok bramki. Niestety w samej końcówce pierwszej połowy Christian Fruechtl był zmuszony wyciągać piłkę z siatki, po tym jak został pokonany przez Jensena.
Druga część spotkania zakończyła się równie fatalnie jak końcówka pierwszej… Tuż po wznowieniu gry gospodarze podwyższyli na 2:0 za sprawą rzutu rożnego i bramki Hutha. Na domiar wszystkiego w 55. minucie dublet skompletował Jensen. Mimo takiego rezultatu podopieczni Sebastiana Hoenessa nie poddawali się i robili, co w swojej mocy, aby wrócić jeszcze do tego meczu, jednakże w akcjach ofensywnych „Bawarczycy” zwyczajnie zbyt rzadko wchodzili w pole karne swoich przeciwników. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i druga drużyna FCB poniosła piątą porażkę w tym sezonie ligowym.
Bramki: 1:0 Jensen (45’), 2:0 Huth (46’), 3:0 Jensen (55’)
Bayern II: Fruechtl - Yilmaz (57’ Daniliuc), Feldhahn, Senkbeil, Koehn - Dajaku, Kern, Singh, Batista-Meier (57’ Zirkzee) - Zylla (82’ Will), Wriedt
Do akcji druga drużyna bawarskiego klubu wraca w poniedziałek 28 października, kiedy to na własnym podwórku podejmie SV Waldhof Mannheim (ósme miejsce w tabeli ligowej). Początek starcia o 19:00.
Komentarze