DieRoten.pl
Reklama

Kimmich wróci na prawy bok obrony?

fot. Ł. Skwiot/skwiot.pl
Reklama

Choć jeszcze do niedawna Joshua Kimmich był nie do ruszenia ze środka pola w niemieckiej kadrze, to wkrótce może to ulec zmianie.

Kilka dni temu niemiecka reprezentacja narodowa poniosła wstydliwą porażkę z Japonią – mimo prowadzenia 1:0 do 75. minuty, Japończycy byli w stanie strzelić podopiecznym Hansiego Flicka dwie bramki i ostatecznie zwyciężyć 2:1…

Słaby występ naszych sąsiadów zza Odry może doprowadzić do tego, że wspomniany wyżej selekcjoner dokona kilku ważnych zmian w XI – jedna z nich może dotyczyć pozycji Joshuy Kimmicha, który obecnie pełni pierwszoplanową rolę jako szóstka, zarówno w Bayernie, jak i kadrze narodowej.

Jeszcze przed mundialem nie było nawet tematu przesunięcia Jo na prawy bok obrony, ale obecna trudna sytuacja „Die Mannschaft” może zmusić Flicka do zmiany.

− Omawiamy każdy szczegół kadrowy, każdą pozycję w naszym zespole. Naszym zadaniem jako sztabu szkoleniowego jest ustawienie zespołu w najlepszy sposób przeciwko danemu przeciwnikowi – powiedział Hansi Flick.

Wychodzimy na boisko z najlepszym zespołem. Robimy to przed każdym meczem – podsumował selekcjoner Niemiec na łamach „Bilda”.

Dziennikarze donoszą, że sam Kimmich nie miałby nic przeciwko, jeśli dla dobra drużyny musiałby przesunąć się na prawy bok obrony, choć najlepiej czuje się na środku pola.

Źródło: Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...