DieRoten.pl
Reklama

Kimmich: Mamy teraz wielkie cele w Bayernie

fot.
Reklama

Nie ulega wątpliwości, że zakończone w grudniu mistrzostwa świata, dla większości zawodników Bayernu Monachium miały gorzki „smak”.

Zwłaszcza w przypadku niemieckiej reprezentacji narodowej mówimy o rozczarowującym turnieju – w końcu po raz drugi z rzędu, nasi sąsiedzi zza Odry pożegnali się z mistrzostwami świata już na etapie fazy grupowej…

Słaby mundial w wykonaniu „Die Mannschaft” oraz wypowiedzi poszczególnych graczy po odpadnięciu z MŚ sprawiały, że wielu kibiców FCB zaczęło się martwić o swoich ulubieńców. Zwłaszcza niepokojące były słowa Joshuy Kimmicha, który zaznaczył, że boi się wpaść w dołek.

Niemniej jednak podczas niedawnej konferencji prasowej, niemiecki pomocnik uspokoił, że zostawił już za sobą tamten etap, zaś obecnie w pełni skupia się na Bayernie, zwłaszcza że jak zaznaczył – ma wielkie cele z kolegami na drugą część sezonu 2022/23.

− Po meczu wypowiedzi były oczywiście emocjonalne. Mieliśmy wielkie cele, ale znów zostaliśmy wcześnie wyeliminowani. To bardzo gorzkie, ponieważ nie masz tak wielu szans z reprezentacją – powiedział Kimmich.

− Motywacja do tego, by znów zagrać na mistrzostwach świata jest ogromna. Mamy teraz wielkie cele w Bayernie. Wakacje były długie, cieszę się, że teraz znów wracamy do gry – dodał.

Niemieckiego pomocnika zapytano jeszcze, czy wyobraża sobie, aby monachijczycy weszli w drugą część sezonu 2022/23 bez ściągania nowego bramkarza w miejsce kontuzjowanego Manuela Neuera.

− Wszyscy ufamy Ulle, spisał się znakomicie w meczach, w których miał okazję grać i pokazał na co go stać – podsumował Joshua Kimmich.

Źródło: FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...