Blisko tydzień temu, klub ze stolicy Bawarii odniósł bardzo ważne zwycięstwo, pokonując na własnym podwórku drużynę Augsburga w Derbach Bawarii.
Zobacz także:
- Tuchel: Wciąż możemy się poprawić
- Reus: Zasłużyliśmy na porażkę
- Oceń zawodników za mecz z BVB
- Galeria zdjęć i skrót meczu
- Czego możemy spodziewać się po Tuchelu? Wywiad z członkiem podcastu "Up The Blues"
Przypominamy, że monachijczycy mimo pewnych trudności, koniec końców pokonali swoich rywali z Augsburga 1:0 i umocnili się na pozycji lidera. Bramkę na wagę jakże cennych 3 punktów zdobył nie kto inny, a Robert Lewandowski.
Warto jednak mieć na uwadze, że dla dwóch zawodników Bayernu, zwycięstwo z FCA miało szczególne znaczenie – Thomas Mueller zaliczył dokładnie 300. wygraną w barwach FCB w Bundeslidze i dokonał tego jako pierwszy piłkarz z pola w historii rozgrywek!
− To nie było spektakularne zwycięstwo. To była ciężka walka, ale ostatecznie zasłużyliśmy na 3 punkty, zwłaszcza po drugiej połowie – powiedział Mueller.
− To był wielki krok w drodze po mistrzostwo Niemiec. Mam nadzieję, że do końca tego sezonu odniesiemy jeszcze kilka takich w Bundeslidze – mówił dalej.
Wielkie powody do dumy może mieć również Joshua Kimmich, który świętował dokładnie swoje 150. zwycięstwo ligowe w 196. meczu – niemiecki pomocnik wyrównał tym samym rekord wszech czasów Bundesligi, który ustanowił przed laty legendarny Arjen Robben.
− Oczywiście, że jesteś dumny z takiego wyczynu. Zauważcie jednak, że gram dla najlepszej drużyny w Niemczech, inaczej nie byłoby to możliwe, aby odnieść tyle zwycięstw w tak krótkim czasie. Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej zwycięstw dla FCB – podsumował Joshua Kimmich.