DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Kicker: Tylko dwa znaki zapytania? Tak ma wyglądać skład Bayernu na start sezonu

fot. Craig Mercer / Alamy

Do meczu o Superpuchar ze Stuttgartem zostało 11 dni, a skład Bayernu wydaje się już niemal pewny. Jak twierdzi "Kicker", Vincent Kompany ma dziewięciu pewniaków, a o dwa pozostałe miejsca toczy się zacięta walka.

Przez długotrwałe kontuzje Jamala Musiali, Alphonso Daviesa i Hirokiego Ito, trener Kompany ma ograniczone pole manewru. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, skład na najważniejsze mecze wydaje się dość łatwy do przewidzenia.

REKLAMA

W bramce pewne miejsce ma oczywiście Manuel Neuer. Linia obrony również wydaje się ustalona. Od prawej strony mają ją tworzyć: Konrad Laimer, Dayot Upamecano, Jonathan Tah i Josip Stanišić. Ten ostatni ma przewagę nad Raphaëlem Guerreiro ze względu na większą stabilność w defensywie.

W środku pola niepodważalną pozycję ma Joshua Kimmich. W ofensywie pewniakami są: napastnik Harry Kane oraz skrzydłowi Michael Olise i nowy nabytek, Luis Diaz.

Ta dziewiątka zawodników z niemal stuprocentową pewnością wyjdzie w pierwszym składzie na mecz o Superpuchar.

Walka o dwa wolne miejsca

Kto uzupełni skład? Do obsadzenia pozostały dwa miejsca: partner dla Kimmicha w środku pola oraz zastępca dla kontuzjowanego Musiali na “dziesiątce”.

W drugiej linii, wobec kontuzji Aleksandara Pavlovicia i wypożyczenia Joao Palhinhi, do dyspozycji trenera pozostali Leon Goretzka i Tom Bischof. Młody Niemiec, który przyszedł za darmo z Hoffenheim, pokazał się z dobrej strony w meczu z Lyonem. Wydaje się jednak, że mimo wszystko w tak ważnym meczu Kompany prawdopodobnie postawi na doświadczenie, a to przemawia za Goretzką.

Ciekawie wygląda sytuacja na pozycji numer dziesięć. Faworytem do gry za plecami Kane’a wydaje się być Serge Gnabry. Inną opcją jest przesunięcie Olise ze skrzydła do środka, co otworzyłoby szansę na grę dla Kingsleya Comana.

Co z młodzieżą?

Jak spekuluje “Kicker”, młode talenty, takie jak Paul Wanner i Lennart Karl, będą musiały na razie zadowolić się krótkimi występami. Okazją do pokazania się będą dla nich pozostałe sparingi. Już w czwartek z Tottenhamem i w przyszły poniedziałek z Grasshopper Zurych.

Źródło: Kicker
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...