DieRoten.pl
Reklama

Kalle cieszy się na wyjazd

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Zawodnicy Bayernu Monachium tuż po godzinie 13:30 dotarli szczęśliwie do Tokio. Niemal dokładnie rok po ostatniej wizycie w Japonii Bawarczycy zmierzą się z miejscowym zespołem Urawa Red Diamonds. "Cieszymy się na grę przeciwko Urawie" - powiedział Karl-Heinz Rummenigge
"Przed rokiem zawarliśmy tutaj pierwsze znajomości, teraz chcemy je pogłębić" - dodaje szef zarządu bawarskiego klubu. Do Kraju Kwitnącej Wiśni zawitało wraz z Rummenigge 17 piłkarzy, trener Felix Magath oraz Uli Hoeness oraz tzw. FCB All-Stars. Drużyna dowodzona przez Andreasa Brehme zmierzy się z legendami Red Diamonds.

Lucio musi odpocząć

Szkoleniowiec Bayernu musi zrezygnować w tej chwili z usług Brazylijczyka Lucio. Obrońca Bawarczyków na porannym treningu nabawił się urazu pleców. Poza tym do Japonii nie polcieli także kontuzjowani Sebastian Deisler, Andreas Goerlitz, Claudio Pizarro, Valerien Ismael oraz Christian Lell. Również w meczu nie pojawi się Willy Sagnol, który z urlopu wraca dopiero w poniedziałek.

W przeciwieństwie do ostatniego pobytu Bayernu w Japonii, teraz piłkarza spędzą tylko jedną noc w Tokio, a nie tak jak 12 miesięcy temu 3. Zaraz po pojedynku z Urawa w poniedziałek, członkowie całej ekipy zjedzą kolacjęm a następnie udadzą się na lotnisko, skąd planowany jest odlot o godzinie 3:45. W Monachium samolot spodziewany jest o 9:10.
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...