DieRoten.pl
Reklama

Kaiser: Nie musimy wygrać Bundesligi

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

FC Bayern swoją przygodę z Ligą Mistrzów w sezonie 2008-2009 zakończył w ćwierćfinale. Od 2001 roku, kiedy to Bawarczycy pod wodzą Ottmara Hitzfelda, klub z Monachium ani razu nie zaszedł dalej niż 1/4 Champions League. W obecnej sytuacji prezydent FCB Franz Beckenbauer wcale nie oczekuje, że zespół prowadzony przez Juergena Klinsmanna zdobędzie mistrzostwo Niemiec... "Nie będę jakoś bardzo rozczarowany, czy też smutny, jeśli nie zostaniemy mistrzami Niemiec" powiedział Beckenbauer, żywa legenda bawarskiego klubu.

Dlaczego więc dla Cesarz priorytetem nie jest tytuł mistrzowski, skoro inne trofea już są przegrane? Dla Franza najważniejsze jest to, aby zapewnić sobie bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. "Nie chciałbym znowu jeździć do takich miast jak Braga i grać między dwoma skałami, gdzie ustawione są bramki" stwierdził prezydent FCB.

Bayern odpadł z Pucharu Niemiec po porażce z Bayerem Leverkusen 2:4. W tabeli znajduje się aktualnie na 2. pozycji, mając 3 oczka straty do lidera z Wolfsburga. Jednak w czubie jest gęsto - tyle samo punktów co Bawarczycy ma HSV, zaś za ich plecami znajdują się Hertha Berlin (2 pkt. straty do FCB) i VfB Stuttgart (3 pkt. straty do FCB).

W sobotę Bayern będzie musiał się mocno przestawić po meczu z FC Barcelona, bowiem ich najbliższy przeciwnik to Arminia Bielefeld.

www.bild.de
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...