Wczorajsza porażka z całą pewnością byłaby do zaakceptowania, gdyby nie fakt w jakim stylu została poniesiona, albowiem mimo przewagi nad rywalami, Bayern był bezradny i nie był w stanie zdobyć nawet jednej bramki.
Po takiej porażce raczej oczywistym był fakt, że media nie pozostawią suchej nitki. Wszyscy zadają sobie pytanie stale co poszło nie tak − jak klub w ogóle mógł dopuścić do porażki w takim stylu.
Zaraz po meczu na temat spotkania wypowiedział się legendarny Oliver Kahn, czyli ikona bawarskiego zespołu, który prze wiele lat reprezentował barwy "Die Roten" i może pochwalić się niezwykle bogatym doświadczeniem gry w europejskich rozgrywkach.
Oliver Kahn analizując mecz podkreślił, że Bayern Monachium nie miał pomysłu na grę, zaś w ekipie Carlo Ancelottiego nie można było wyróżnić pojedynczego zawodnika, który wykonywałby instrukcje tak jak należy.
− Bayern nie miał żadnego określonego planu i pomysłu na grę. Nie byłem w stanie zauważyć zawodnika, który wykonywałby swoje instrukcje − zauważył Oliver Kahn.
− W czasie spotkania nie było żadnych poleceń, nie było żadnej taktyki − podsumował popularny "Tytan".
Dla Bayernu jest to już druga porażka w tym sezonie − nie tak dawno temu mistrzowie Niemiec polegli w meczu ligowym z TSG Hoffenheim. Okazję do rehabilitacji Lewandowski i spółka będą mieli już w najbliższą niedzielę.
Komentarze