DieRoten.pl
Reklama

"Kahn dostanie mecz pożegnalny"

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Trzy dni temu Oliver Kahn ogłosił, że jest gotów przyjąć rolę drugiego bramkarza niemieckiej reprezentacji na Mistrzostwach Świata. Tymczasem menedżer kadry Oliver Bierhoff daje Kahnowi do zrozumienia, że zbliża się czas na jego pożegnanie z reprezentacją.

Bierhoff powiedział na łamach magazynu "Kicker": "Jestem święcie przekonany o tym, że Oliver Kahn zagra jeszcze w choć jednym meczu międzypaństwowym. Wprawdzie już nie robi się oficjalnych meczów pożegnalnych, ale Oliver na to zasłużył."

Według tego, co mówi Bierhoff, Kahn nie zagra w żadnym z trzech towarzyskich meczów reprezentacji przed mundialem. Niemcy mają w planach sparingi z Luksemburgiem, Japonią i Kolumbią. W tych spotkaniach ma bronić tylko Jens Lehmann.

Bierhoff dodaje: "Ustaliliśmy w rozmowie z Kahnem, że ma dobrze służyć drużynie. Będziemy oczekiwali od niego lojalnej postawy wobec trenerów i Jensa Lehmanna. Myślę, że nie będzie z tym problemu. Oliver jest ważny przede wszystkim dla młodych graczy."

Z kolei były bramkarz reprezentacji Niemiec Uli Stein nie wierzy w słowa Kahna o podporządkowaniu się roli drugiego bramkarza: "Nie sądzę, że to, co mówi Kahn jest prawdą. To nie jest w jego stylu. Przeszłość pokazała, że po przegranych meczach nie sprawdzał się dobrze w roli pokonanego."

Stein uważa też, że sztab szkoleniowy reprezentacji nie jest zachwycony faktem, że Kahn pojedzie na MŚ: "Kiedy zobaczyłem ich twarzę, muszę powiedzieć, że wątpię w ich szczerość."

Źródło: www.bild.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...