DieRoten.pl
Reklama

Holger: Chcemy wygrać Euro 2012

fot.
Reklama

Holger Badstuber pnie się do góry. Na starcie w klubie trafił na Louisa van Gaala, a w reprezentacji na Joachima Löwa, czyli trenerów, którzy cenią młodzież. Holger to charakterystyczny zawodnik dla dzisiejszej reprezentacji Niemiec: młody, utalentowany i głodny sukcesów. Ma dopiero 22-lata, a już wie jak smakuje wygrana w Bundeslidze, Pucharze Niemiec, finał Ligi Mistrzów, czy brązowy medal Mistrzostw Świata. W rozmowie z dziennikarzem uefa.com, wychowanek Bayernu zdradza kolejny ambitny cel - zwycięstwo na boiskach Polski i Ukrainy.

uefa.com: Czy uważasz, że doświadczenia zdobyte w UEFA Champions League pomogły Ci w wywalczeniu miejsca w reprezentacji narodowej?
Holger:Tak, oczywiście jest to przewaga, jeżeli grasz w Champions League, ponieważ to tam możesz pokazać swój prawdziwy potencjał i mierzysz się z najlepszymi. Jeżeli grasz dobrze, to może to przekonać trenera do wysłania powołania do drużyny narodowej. Pomogło mi to. Zostałem zaproszony na wyjazd na Mistrzostwa Świata, które były dla mnie wisienką na torcie w ostatnim sezonie - fantastycznym sezonie z Bayernem. Więc było bardzo miło.

Reprezentacja Niemiec to młoda drużyna, ale rozwijacie się razem. Wszyscy jesteście przyjaciółmi. Jak ważny jest fakt, że znacie się już od dawna?
Drużyna jest w miarę młoda, ale ma już sporo doświadczenia jak na swój wiek, ponieważ zawodnicy grali już w Lidze Mistrzów i zdobywali tytuły. Mają więc predyspozycje, żeby pokazywać wielką jakość w trudnych momentach. Atmosfera wewnątrz drużyny jest wspaniała, zawodnicy rozumieją się nawzajem znakomicie, mają szacunek i pracują bardzo dobrze na boisku. Rezultat można było zobaczyć na Mistrzostwach Świata. Uważam, że piłka nożna grana w drużynie narodowej zmieniła się przez ostatnich kilka lat. Graliśmy niesamowity futbol, chcemy robić to dalej i doskonalić się. Mamy odpowiedniego trenera, który może tego dokonać razem z nami.

Do tej pory działa to nieźle. Niemcy wygrali pięć ze wszystkich pięciu meczów eliminacji do Euro 2012. Co o tym sądzisz?
To wspaniałe, że wygraliśmy wszystkie nasze mecze do tej pory, mieliśmy niezłe wyniki i to powinno być kontynuowane. Uważam, że nie powinniśmy patrzeć za bardzo na przeciwników, ale bardziej na siebie samych. Znamy naszą jakość i wszyscy chcemy doskonalić się razem - z meczu na mecz. Trener z pewnością chce dla nas dobrze, jest perfekcjonistą. Zapewnia nam odpowiedni trening i odpowiednie ćwiczenia w krótkim czasie, więc łączymy się razem, żeby były wyniki na boisku.

Czego spodziewasz się po meczach wyjazdowych z Austrią i Azerbejdżanem w czerwcu?
Myślę, że granie w Wiedniu przeciwko Austrii będzie gorącym spotkaniem. Są bardzo zmotywowani, żeby zdobyć punkty grając przeciwko Niemcom, ale musimy zachować spokój. Znamy naszą jakość i jeżeli zagramy dobrze, wtedy będziemy mieli całkiem spore szanse na zwycięstwo. Azerbejdżan zwycięstwem z Turcją udowodnił, że potrafi sprawiać problemy większym krajom. Więc trudno będzie o zwycięstwo, ale uważam, że drużyna będzie bardzo zmotywowana i skoncentrowana i odniesie zwycięstwo.

Na ostatnich Mistrzostwach Świata i Mistrzostwach Europy przegraliście minimalnie z Hiszpanią, ale Niemcy są na fali wznoszącej. Czy uważasz, że przerwa pomiędzy Niemcami i Hiszpanią zamyka się?
Tak, zdecydowanie zamyka się. W ostatnim półfinale pokazaliśmy, że mamy szansę grając z nimi. Dla mnie to
w tej chwili wciąż najlepsza reprezentacja, ale zbliżyśmy się na Mistrzostwach Świata. Są naszymi wielkimi rywalami, a my chcemy być w stanie pokonać ich, kiedy następnym razem staniemy naprzeciwko siebie.

Prawie zakwalifikowaliście się już na Euro. Jakie są oczekiwania Niemiec w kwestii turnieju w Polsce i na Ukrainie?
Chcemy zdobyć tytuł. Niewiele zabrakło na dwóch poprzednich turniejach, raz sięgnęliśmy finału i raz półfinału, a teraz przychodzi czas na nasze zwycięstwo. Jednak wciąż daleka droga do tego, wiele trudnych rywali do ogrania, a ty potrzebujesz swojej optymalnej formy w odpowiednim momencie. Potrzebujesz dać z siebie wszystko na turniejach jak ten i spróbujemy tego dokonać na następnym Euro.

uefa.com

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...