DieRoten.pl
Reklama

Hermann: Nie zdecydowałem jeszcze czy zostanę na dłużej

fot. Własne
Reklama

Kiedy Bayern obejmował Jupp Heynckes, nowy trener FCB miał jeden, ale bardzo ważny warunek − jego asystentem musi być Peter Hermann, który współpracował z 73-latkiem również w poprzednich latach.

Bayern posłuchał Heynckesa i spełnił jego warunek − klub wpłacił 1,75 miliona euro na konto Fortuny Duesseldorf kosztem rekompensaty za przenosiny Petera Hermanna na Allianz Arenę. 66-letni Niemiec podobnie jak swój przyjaciel związał się umową z FCB do końca sezonu 2017/18.

Jak dobrze wiemy Jupp odchodzi z Bayernu, zaś jego następcą będzie Niko Kovac z Eintrachtu Frankfurt. Niewykluczone jednak, że Peter Hermann zostanie w Monachium, aby pomóc chorwackiemu trenerowi w FCB. Mimo wszystko 66-latek nie zdecydował jeszcze czy zostanie w klubie na dłużej.

Decyzja o pozostaniu w Bayernie pod wodzą Niko Kovaca nie została jeszcze podjęta. Kiedy tutaj powróciłem, to obiecałem swojej rodzinie, że będę tutaj pracował tylko do lata powiedział Hermann w rozmowie dla "Kickera".

− Jupp był ze mną w regularnym kontakcie od czwartku, kiedy Bayern przegrał w Paryżu. Zadzwonił do mnie i rozmawialiśmy na temat tego meczu bardzo długo. Rozłączyłem się, kiedy przyszła moja żona i powiedziała: 'Oh, Bayern zwolnił Ancelottiego…' mówił dalej Niemiec.

− Dzień po porannym treningu imię Juppa znowu widniało na mojej komórce. Nie było mi wtedy łatwo. Obiecałem rodzinie, że będę pracował tylko do lata. Latem miałem wiele ofert, ale odmówiłem, ale Bayern i Jupp to coś ponad wszystko zakończył 66-latek.

Póki co nie wiadomo jeszcze jaka przyszłość czeka Petera Hermanna. Jednego czego możemy być pewni, to fakt, że wraz z Niko na Allianz Arenę trafi jego brat Robert Kovac, który podobnie jak we Frankfurcie będzie służył mu radą jako asystent trenera.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...