Hansi Flick z pewnością może mówić o wielkim pechu w ostatnich tygodniach, które dla mistrzów Niemiec były i nadal są wręcz decydujące...
Największym osłabieniem FCB bez dwóch zdań jest kontuzja Roberta Lewandowskiego, który z powodu uszkodzenia więzadła w kolanie, nie mógł zagrać w dwumeczu z PSG. W przypadku ostatniego meczu z paryżanami, trener Flick był zmuszony radzić sobie bez następujących graczy:
– Robert Lewandowski (kontuzja kolana)
– Corentin Tolisso (zerwane ścięgno)
– Douglas Costa (kontuzja stopy)
– Marc Roca (niesprecyzowany uraz)
– Serge Gnabry (koronawirus)
– Niklas Suele (problemy mięśniowe)
– Leon Goretzka (problemy mięśniowe)
Na całe szczęście w najbliższym czasie sytuacja kadrowa „Bawarczyków” ma ulec poprawie. Jak już informowaliśmy wcześniej, bliski powrotu do akcji jest Lewandowski, który w ubiegły poniedziałek wznowił treningi biegowe. Polak miałby być gotowy na mecz z Mainz lub nawet wcześniej.
Ponadto niemiecki magazyn „Kicker” informuje, że na początku przyszłego tygodnia kwarantannę zakończy też Serge Gnabry, który być może powróci na spotkanie ze wspomnianym wyżej Mainz (24 kwietnia). To nie koniec informacji, jakie przygotowali dziennikarze.
Choć Leon Goretzka poleciał z kolegami do Paryża, to problemy mięśniowe uniemożliwiły mu udział w rewanżu z PSG. Niemiec powinien jednak wrócić na ławkę w sobotnim meczu ligowym z Wolfsburgiem, gdzie być może otrzyma szansę wchodząc z ławki.
Jeśli mowa o Lucasie Hernandezie, to Francuz powrócił z Paryża z silnym stłuczeniem żeber. Występ francuskiego defensora w sobotnim boju z „Wilkami” stoi pod znakiem zapytania.
Komentarze