Zaledwie rok po transferze stał się kluczową postacią Bayernu. Teraz Michael Olise jest kuszony przez europejską czołówkę. Według najnowszych doniesień, mistrzowie Niemiec szykują plan, by zabezpieczyć jego przyszłość w Monachium na lata.
Michael Olise trafił do Monachium latem 2024 roku z Crystal Palace za około 50 milionów euro i nie potrzebował wiele czasu, by stać się absolutnie kluczowym elementem układanki Vincenta Kompany’ego. W swoim pierwszym sezonie w 55 oficjalnych meczach strzelił 20 goli i zanotował 23 asysty. Obecne rozgrywki również zaczął w znakomitym stylu.
Świetna gra 23-latka, który błyszczy również w reprezentacji Francji, nie umknęła uwadze europejskich potęg. Jego wartość rynkowa szacowana jest już na około 100 milionów euro. W ostatnim czasie najgłośniej mówiło się o zainteresowaniu ze strony Liverpoolu, ale według doniesień portalu “TBR Football”, na liście chętnych znajdują się również Chelsea, PSG i FC Barcelona.
— Olise wchodzi właśnie na zupełnie inny poziom. Od czasu transferu do Bayernu zrobił ogromny krok naprzód. Potrzeba by było fortuny, żeby go wyciągnąć. Nie sądzę, by był dostępny przyszłego lata, ale nigdy nie mów nigdy — komentuje ekspert transferowy, Graeme Bailey.
Jak donosi wspomniany portal, Bayern chce jak najszybciej uciąć wszelkie spekulacje i rozmowy w sprawie przedłużenia umowy mają ruszyć wkrótce. Wprawdzie obecna umowa wiąże Francuza z “Die Roten” jeszcze 4 lata, władze klubu z Saebener Strasse liczą podobno na podpis w ciągu najbliższych miesięcy.
Skrzydłowy mógłby liczyć na solidną podwyżkę, a obecnie jego roczne zarobki szacuje się na około 13 milionów euro.
Wprawdzie w piłkarskim świecie wszystko może się zmienić w przeciągu nawet kilku tygodni, ale według naszych informacji, Olise świetnie czuje się w Monachium i niezwykle wysoko ceni sobie współpracę z Vincentem Kompanym.
Komentarze