Za nami pierwsze spotkania w ramach pierwszej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. Mowa nie tylko o meczach o stawkę, ale i również sparingach.
Jak już informowaliśmy wcześniej, pierwotnie z pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec powołanych zostało 18 zawodników, ale dwóch z nich wróciło już z racji na infekcję koronawirusem (Manuel Neuer oraz Leon Goretzka). Co do wczorajszych spotkań, to w akcji mogliśmy oglądać dwójkę reprezentantów FCB.
Stade de France w Saint-Denis: Francja 2:0 (0:0) Austria
Po wcześniejszych rozczarowujących występach w Lidze Narodów, Francuzi pokonali wczoraj późnym wieczorem Austrię 2:0. Powołani z Bayernu Benjamin Pavard oraz Dayot Upamecano przesiedzieli całe spotkanie na ławce rezerwowych. Oczekuje się, że obaj zagrają 25 września z Danią.
Obecnie mistrzowie Świata zajmują przedostatnie miejsce w swojej grupie z dorobkiem 5 punktów (1 zwycięstwo, 2 remisy i 2 porażki) i stratą pięciu oczek do prowadzącej Chorwacji.
Stadion Maksimir w Zagrzebiu: Chorwacja 2:1 (0:0) Dania.
Kolejne zwycięstwo w swojej grupie odnieśli piłkarze chorwackiej reprezentacji narodowej, którzy podejmowali wczoraj Duńczyków. Mimo bezbramkowego remisu w pierwszej połowie, w drugiej części spotkania padły w sumie trzy bramki, zaś Chorwaci zwyciężyli 2:1, obejmując fotel lidera. Josip Stanisic całe 90 minut przesiedział na ławce. 25 września wicemistrzowie Świata zmierzą się z kolei z Austrią.
Stadion Narodowy w Warszawie: Polska 0:2 (0:1) Holandia
Równolegle z pojedynkami Chorwatów, Francuzów i Austriaków, o punkty w Lidze Narodów walczyli też Holendrzy. Rywalem podopiecznych Louisa van Gaala była polska reprezentacja narodowa. Niestety, ale nasi rodacy wypadli słabo i ponieśli porażkę 0:2. Holandia umocniła się tym samym na pozycji lidera w swojej grupie. Za 2 dni ekipa „Oranje” zmierzy się z Belgami.
Jedyny reprezentant Bayernu, czyli Matthijs de Ligt, nie otrzymał szansy gry w tym pojedynku. Niewykluczone jednak, że w starciu z Belgią stoper zagra od samego początku.
Portugalia U-19 2:0 (1:0) Francja U-19
Późnym popołudniem pierwsze spotkanie w ramach tej przerwy reprezentacyjnej rozegrali piłkarze francuskiej reprezentacji narodowej do lat 19. Mimo starań Francuzi ponieśli jednak porażkę 0:2 z Portugalią U-19. Mathys Tel spędził całe 90 minut na boisku i pełnił rolę kapitana.
Komentarze