Jeszcze do niedawna spekulowano, że Jerome Boateng latem 2020 roku odejdzie z Bayernu Monachium, lecz z jego ostatnich wypowiedzi można wywnioskować, że pozostanie na kolejny sezon w dalszym ciągu jest możliwe.
Od bardzo długiego czasu spekulowało się, że Jerome Boateng opuści stolicę Bawarii wraz z zakończeniem obecnego sezonu. Niemniej jednak współpraca z Hansim Flickiem oraz odbudowa formy sprzed lata może sprawić, że rosły stoper zostanie na kolejny sezon w Monachium.
Podczas niedawnego wywiadu dla niemieckiego dziennika „Sport Bild” defensor bawarskiego klubu dał jasno do zrozumienia, iż wyobraża sobie wypełnienie kontraktu w zespole rekordowego mistrza Niemiec do samego końca (obecna umowa obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku).
− Wiele zawdzięczam Hansiemu Flickowi. Jeśli nie byłby trenerem Bayernu, to najprawdopodobniej nie byłoby mnie już w Monachium. Mój kontrakt w klubie obowiązuje do 2021 roku. Pod wodzą Hansiego wyobrażam sobie wypełnić go do końca – powiedział Boateng.
− Zdaję sobie sprawę z tego, że klub zrobił dla mnie bardzo wiele oraz z tego, co ja zrobiłem dla Bayernu. Ten klub zawsze będzie dla mnie wyjątkowy – mówił dalej Niemiec.
− Cała ta kombinacja miasta, kibiców i poczucia rodziny w całym klubie jest po prostu dla mnie czymś wyjątkowym – podsumował Jerome Boateng.
Podczas gdy u Niko Kovaca niemiecki stoper pełnił raczej mało znaczącą rolę, to odkąd Hansi Flick przejął stery Bayernu, Jerome Boateng rozegrał 14 z 17 możliwych spotkań (spędził na boiskach 1028 minut). Warto również nadmienić, iż Niemiec prezentuje się zdecydowanie lepiej niż na przestrzeni kilkunastu ostatnich miesięcy.
Komentarze