Na przestrzeni kilku ostatnich tygodni, sytuacja kadrowa nie rozpieszczała zbytnio trenera pierwszego zespołu Bayernu Monachium, czyli Juliana Nagelsmanna.
Co prawda ostatnio los nieco się uśmiechnął do monachijczyków i kilku zawodników wróciło już do pełnej sprawności po ostatnich problemach, ale nie zmienia to faktu, że trener Nagelsmann wciąż musi radzić sobie z kilkoma nieobecnościami w pierwszym zespole.
Jeśli mowa o ostatnim spotkaniu ligowym z TSG Hoffenheim, to w kadrze „Bawarczyków” zabrakło dokładnie pięciu graczy. Będąc dokładniejszym mowa o takich zawodnikach jak:
– Bouna Sarr (problemy z rzepką)
– Lucas Hernandez (kontuzja uda)
– Manuel Neuer (problemy z barkiem)
– Leroy Sane (kontuzja uda)
– Thomas Mueller (problemy żołądkowe)
Na całe szczęście Thomas wznowił już pełne treningi i jest opcją do gry w dzisiejszym starciu Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie. Z kolei wspomniani wyżej Hernandez i Sane są na bardzo dobrej drodze do powrotu do zajęć z kolegami. Planuje się, że Sane wróci 1 listopada na bój z Interem, podczas gdy Hernandez tydzień później – na starcie w Bundeslidze z Werderem.
Z kolei wczoraj Bayern za pośrednictwem swoich social mediów i oficjalnego portalu potwierdził, że po raz pierwszy po blisko dwóch tygodniach przerwy, na murawie zameldował się Manuel Neuer, który odbył jednostkę biegową przy Saebener Strasse. Oczekuje się, że w kolejnych dniach 36-latek wznowi pełne treningi. Celem klubu jest powrót na sobotni pojedynek z FSV Mainz.
− Nie mam jeszcze żadnych nowych informacji. Trening biegowy nie jest obciążeniem dla barku. Wstrzymuję się z prognozami. W końcu to Manu musi podjąć decyzję. Jak się uda, to wróci niebawem – powiedział wczoraj Nagelsmann na wieczornej konferencji.
Komentarze