Nowa perła francuskiej piłki przyciąga uwagę europejskich gigantów. Sidiki Chérif z SCO Angers, nazywany „francuskim El Malą”, znalazł się na radarze Bayernu Monachium i Borussii Dortmund.
Francuskie SCO Angers może wkrótce stanąć przed poważnym
wyzwaniem – utrzymaniem w klubie jednego z najbardziej obiecujących zawodników
młodego pokolenia. 18-letni Sidiki Chérif, określany przez francuskie media
jako „francuski El Malą”, wzbudza coraz większe zainteresowanie europejskich
gigantów, w tym Bayernu Monachium i Borussii Dortmund.
Jak informuje portal „Fussball Transfers”, Chérif posiada
podobne cechy do gwiazdy 1. FC Koeln, Saida El Mali. Obaj wyróżniają się
techniką, efektownym dryblingiem i umiejętnością kończenia akcji. 
Chérif w obecnym sezonie Ligue 1 strzelił już trzy bramki,
co dorównuje dorobkowi El Maliego w Bundeslidze. Jego występy nie umknęły
uwadze skautów czołowych europejskich drużyn, którzy regularnie obserwują mecze
Angers.
Francuski klub, świadomy rosnącego zainteresowania, chce
jednak utrzymać zawodnika jak najdłużej. Chérif jest związany kontraktem do
2028 roku, a Angers nie zamierza go sprzedawać w najbliższym oknie
transferowym. Podobnie jak 1. FC Koeln w przypadku Saida, klub zamierza
wykorzystać długi kontrakt i rosnącą wartość piłkarza, by w przyszłości
osiągnąć możliwie najwyższą kwotę transferu.
Według doniesień, oferty ze strony wielkich klubów mogą
pojawić się już zimą, choć najbardziej realny wydaje się transfer w 2026 roku.
Bayern Monachium i Borussia Dortmund, które w ostatnich latach intensywnie
inwestują w młodych zawodników, obserwują rozwój Chérifa bardzo uważnie. Jeśli
utrzyma on dotychczasową formę, Francuz może wkrótce stać się jednym z
najgorętszych nazwisk na europejskim rynku transferowym.
            
            
            
        
        
        
        
        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
                    
                    
                    
                    
Komentarze