DieRoten.pl
Reklama

Babbel: Ribery myśli nadal, że jest na poziomie Ronaldo czy Messiego

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Franck Ribery to bez dwóch zdań ikona i legenda Bayernu Monachium, jednakże od dłuższego czasu co raz częściej mówi się o przydatności Francuza w zespole FCB.

45-letni Markus Babbel, który przez wiele lat miał okazję grać dla Bayernu Monachium postanowił wypowiedzieć się na temat francuskiego skrzydłowego, który w minionym meczu z Herthą doznał urazu więzadeł pobocznych.

Babbel podkreślił w swojej wypowiedzi, że Franck Ribery nie wnosi już zbyt wiele swoją grą do zespołu, choć mimo to „nadal widzi się na tym samym poziomie co Ronaldo czy Messi”.

− Franck Ribery nie strzelił bramki w Lidze Mistrzów od dwóch lat, choć mimo to nadal widzi się na tym samym poziomie co Cristiano Ronaldo czy Lionel Messi. Jednakże prawda jest inna. Prawda jest taka, że kiedy jest potrzebny w meczach o stawkę, to go nie ma – powiedział Babbel.

− Według mnie to trochę denerwujące, że wszystko zwala się na Ancelottiego. Ribery jest wielce zasłużony dla klubu i był fantastycznym piłkarzem. Jednakże na swojej pozycji moim zdaniem nie jest już w stanie wypełnić swoich obowiązków. Rzucił swoją koszulką w stronę ławki, kiedy Ancelotti go zmienił. Dla mnie coś takiego nie może mieć miejsca – mówił dalej.

Były piłkarz Bayernu a obecny trener szwajcarskiego FC Luzern dodał, że w Monachium zbyt wielu zawodników żyje po prostu przeszłością

− Klub musiał zareagować – ale w tym cały problem. Jeśli Franck Ribery jest obrażony, to zaraz dzwoni on do Uliego Hoenessa i wtedy jesteś skończony jako trener. Moim zdaniem wielu zawodników Bayernu żyje przeszłością. Byliśmy mistrzami świata, wygrywaliśmy wiele razy Ligę Mistrzów – podkreślił Markus Babbel.

− Nie chodzi jednak o to, lecz o obecny stan w jakim znajduje się zespół i byłbym bardzo zaskoczony, jeśli Carlo Ancelotti nie dostrzegłby tego i nie ustawił swojego zespołu odpowiednio w meczu z PSG – zakończył.

Źródło: Twitter
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...