Bez sensu byłby taki transfer dla Bayernu. Dostaliby pewnie kilka milionów funtów za niego ledwo, a straciliby solidnego i zaangażowanego zmiennika. Sezon będzie długi i w niejednym meczu Rode da odetchnąć kluczowym piłkarzom. To jest o wiele cenniejsze niż te - z punktu widzenia Bayernu - drobniaki.
21.08.2015 04:30
Jak ustala się ten ranking?
11/12 - Bayern w finale, Real nawet w półfinale nie był - Real więcej punktów.
12/13 - Bayern wygrywa, Real półfinał. Bayern więcej punktów, ale mniejsza różnica niż
13/14 - gdy Real wygrywa, a Bayern półfinał.
14/15 - obie drużyny półfinał a Real więcej punktów.
W tym sezonie ani jedni ani drudzy nie grali jeszcze w Europie a Real już ciut więcej punktów.
21.08.2015 04:28
Ciekawe co delegat UEFA powie na banderowskie flagi na stadionie. Zobaczymy, czy są konsekwentni w karaniu :)
20.08.2015 19:35
Dla Alaby to nie tylko wyjątkowy partner na boisku, z którym doskonale się rozumieli. To również przyjaciel.
Bardzo się obawiam o to, że od 2013 roku zaczął się koniec kariery Francka. Jednakże gdy już zdrowy się pojawiał na boisku to nadal pokazuje jak wielką i niepowtarzalną jakość ma jego gra. Jak będzie teraz? Mi się marzy, by jeszcze nawiązał do swojej formy z sezonu 12/13 tak, by nie schodził ze sceny po latach spędzonych u lekarzy i na ławce, ale by swą karierę kończył w pięknym stylu. Stać go na to, bo tacy piłkarze to rzadkość.
20.08.2015 18:25
Wraz z odejściem Dante powinien przyjść nowy obrońca. Z tym chyba większość się zgodzi. Benatia jest dobry, ale niepewny, Badstuber i Martinez to zdrowotny znak zapytania. Na ten moment jedynym pewnym punktem oparcia w obronie jest Boateng (bo Kirchoff to nie ten poziom).
Jesli nikogo nie ściągają to Dante powinien zostać jako zabezpieczenie. Chyba, że znają doskonale sytuację Holgera i Javiego i wiedzą, że ci sobie poradzą.
20.08.2015 18:20
W przypadku ludzi z Afryki to słuszna zasada.
20.08.2015 18:18
To jest kwota netto. Bayern dostał za Bastiana 18 milionów brutto. Wtedy wszystko się zgadza.
20.08.2015 18:18
"@josh1982 za 10 lat Muller będzie miał 36 lat i wtedy (bez obrazy dla zawodnika) jego sportowa przydatność dla zespołu nie będzie duża. J"
Zdziwisz się, oj zdziwisz. Muller nie bazuje na szybkości. Bazuje na tym co ma w głowie. To jeden z tych zawodników, którzy im starsi tym więcej mogą wnieść do drużyny. A 36 lat to dla zdrowego człowieka wspaniały wiek. Zaś Tomek to pod tym względem maszyna. Fizycznie się wyrobi, a największe atuty ma w głowie, nie w nogach.
20.08.2015 18:16
Jakby niektórych duch Schweinsteigera nawiedził w nocy i powiedział, że jego odejście nie jest kwestią związaną z Guardiolą to i tak by, jak miki, wiedzieli swoje, niczym ludek z pola, który zawsze wie swoje i tyle.
Pewnie Guardiola ma na Bastiana haki tak samo jak ma je na zarząd :D
20.08.2015 18:14
Gaudino ma 18 lat nadal. Więc spokojnie. Drużyna rezerw musi awansować do 3 ligi i to jest cel na ten sezon. Ostatnio byli blisko, teraz trzeba to ustabilizować. Piłkarze jak Gaudino czy Green powinni być motorami napędowymi a ktos słusznie zauważył, że również dziwną sytuacją jest dla piłkarza trenowanie z jedna drużyną a gra z drugą. Dziwną w sensie odbicia się tego na grze.
Dla Kurta i Greena jest to efekt zaufania kierowanego do Gotze i przyjścia Costy oraz wprowadzenia Benko do treningów z pierwszą drużyną. Dla Gaudino - przyjścia Vidala i powrót Hojbjerga oraz efekt braków fizycznych. Było mówione, że są wielkie nadzieje z nim wiązane, ale jest za słaby fizycznie.
Bez takich zmian i roszad z czasem z pierwszym zespołem trenowałoby ze czterdziestu zawodników. A to też nie jest dobrze. Chociaż prawdą jest, że Greenowi i Kurtowi posłużyłyby wypożyczenia. Ale widać są potrzebni w walce o 3 ligę. Na grze w niej skorzystaliby już wszyscy piłkarze rezerw, bo to solidny skok jakościowy między czwórką i trójką.
Takie kluby jak Bayern z juniorami maja mocno pod górkę, bo muszą mieć efekty, wyniki na teraz. A raz na ileś lat trafia się piłkarz jak Alaba czy Muller, który z miejsca w seniorach przebojowo wywalcza sobie miejsce. To nie Ajax czy Benfica. Idealnym wyjściem byłaby zmiana przepisów, że rezerwy mogą grać w 2 BL a potem awans do niej. Raczej nie zaburzyłoby to mocno poziomu 2 Bundesligi - bo nadal awans do niej przecież byłby sportowy.
Wtedy dużo juniorów by się ogrywało na dobrym poziomie. Nawet, jeśliby tylko 2-3 kluby najwyżej dały radę wprowadzić swoje rezerwy do 2 BL - bo nie sądzę, by więcej miało takie możliwości ze względu na poziom zaplecza Bundesligi - to zawsze byłaby to korzyść też dla reprezentacji Niemiec. Gdyż ci najlepsi juniorzy, zaklepywani przez czołowe kluby mieliby lepszą szansę na rozwój.
20.08.2015 18:08
Czemu miałby odejść. To idealny rezerwowy i dobrze mieć takiego zawodnika (chociaż niektórzy z jego poziomem odpływają mocno).
Oczywiście bezsensowna nagonka na Xabiego trwa. Dobrze, że eksperci wiedzą swoje :)
20.08.2015 17:57
Kwota uczciwa. Ale pozostaje jedno pytanie - kto miałby zastąpić Lewandowskiego w Bayernie. Nie ma kandydata. Także kwota uczciwa, ale nie opłaca się to nikomu w Monachium. Bo po co komu więcej pieniędzy, jeżeli nie dałoby się za to wzmocnić zespołu.
Chyba, że Ibrahimović by przyszedł, skoro chce opuścić PSG w tym okienku. Oczywiście to już tak na ćwierć poważnie.
20.08.2015 04:10
Myślę, że zwłaszcza dzisiaj brakuje go reprezentacji Niemiec. Gdyby nie te kontuzje to po zmianie pokoleniowej i przejściu na grę trójką obrońców prezentowałoby się to godnie. Boateng - Hummels - Badstuber od prawej do lewej. Howedes w odwodzie. Lub nawet Boateng na prawej jak kiedyś, Badstuber na lewej a Howedes z Hummelsem w środku w czteroosobowym bloku obronnym.
Po emeryturze Lahma Badstuber jest tym brakującym ogniwem. Zdrowy i ograny Badstuber oczywiście, bo dzisiaj nie wiadomo co z nim będzie. Trzeba wierzyć.
Poza tym Bayern nie należy do klubów, który zostawiałby własnych wychowanków na lodzie. Także to jest główny plus - Holger będzie dostawał możliwość odbudowania się.
19.08.2015 17:43
To by nie miało sensu. Odmówiono Augsburgowi przedłużenia wypożyczenia, a mieliby go wysyłać do gorszej drużyny, niegrającej w Europie, o kompletnie niższej organizacji i ambicjach, do tego z dala od Bawarii zamiast po sąsiedzku Hojbjerga zostawić.
19.08.2015 17:40
Ja wierzę, że odzyska. Już po poprzednich kontuzjach, gdy wrócił, to pokazywał, że pamięta jak się gra w piłkę na poziomie. Brakowało mu jeszcze ogrania fizycznego, ewidentnie, ale to się nadrabia.
Zarząd też w niego wierzy, Guardiola również - od razu na niego stawiał gdy tylko mógł, dawał mu spokojnie wrócić do gry. Podobna wiara jest w Martineza. Pewnie stąd brak jest transferów w obronie. Bo liczą i na Javiego i Holgera. Szkoda tylko tego straconego czasu. Badstuber zapowiadał się na obrońcę światowej klasy. Lepszego niż Hummels. Nie tylko dla Bayernu, ale i reprezentacji Niemiec. Z Boatengiem tworzyliby moim zdaniem doskonałą parę. Ale los bywa okrutny. Tak jak było z Deislerem. Oby Badstuber jednak nie podzielił w pełni jego losu i przezwyciężył to wszystko. Ma gość mocną psychikę, skoro dalej próbuje.
19.08.2015 17:35
Tostu, Arturro i tak dalej, co z tego, skoro i tak trwa bezmyślna nagonka. Można przeanalizować, podać konkrety, to będą padać dalej hasła. Nawet po meczu z Hamburgiem, bardzo dobrym w jego wykonaniu, było negatywnie pod jego kierunkiem. Bo to Xabi. Człowiek musiałby się powtarzać znowu, jak widzę po nowych postach, ale czy ma to sens?
Ważne, że fachowcy dostrzegają to, co ważne i nie bez powodu Xabi znalazł się w jedenastce zarówno Bundesligi jak i Ligi Mistrzów. A czemu? Swój punkt widzenia już napisałem. To by nie było, że zwyczajnie idę za tym bez argumentów.
19.08.2015 17:30
Nawet sobie tak nie żartuj.
19.08.2015 17:22
I to jest w końcu oferta, którą można odrzucić bez poczucia obrazy zbyt niską wyceną.
19.08.2015 17:20
Kiepski interes, bo pewnie Milan płaciłby jakieś 6-8 milionów, a to dla Bayernu nic istotnego. A Rode nie ma tego poziomu umiejętności co Xabi i mieć nie będzie. To fajny zawodnik, który na dodatek dużo biega i ma sporo świeżości w grze. Ale jest tutaj - moim zdaniem - przeceniany. To już nie młody talent, lepszy nie będzie. Jest idealny na ławkę - nie robi problemów, a gdy wchodzi to daje sporo od siebie. Dobry ligowiec. Pamiętam jak miał przyjść do Bayernu i nazywano go drewniakiem - broniłem go wtedy (nie tutaj), że to solidny zawodnik i ma technikę użytkową. Więc to nie jest tak, że jestem do niego sceptycznie nastawiony.
Na Xabiego zrobiła się niezła nagonka po meczu z Porto, gdzie nie on popełnił błąd, ale sędzia i to katastrofalny. Do tego jest na wielce niewdzięcznej pozycji. Na takiej, gdzie nawet 10 bramek i asyst w zeszłym sezonie nie robi na nikim wrażenia (a powinno przy "szóstce"), tylko się patrzy, czy raz na kilka spotkań popełni błąd. Gdzie nie widać ogromnej i klasowej pracy. Jakiej Rode nie wykona. Bo nie potrafi. Ma inne zalety - jest młodszy, wytrzymalszy, dynamiczniejszy. Ale nie ma tego ustawienia się, podania, rozegrania od tyłu, przeglądu pola. Jeśli ktoś jest uczciwy to przyzna, że Xabi na jesieni w parze z dynamicznym pomocnikiem - wtedy Alabą - grał genialnie.
Na wiosnę problemem Xabiego była kontuzja Alaby i urazy Thiago. Pary Schweinsteiger - Xabi czy Lahm - Xabi zwyczajnie nie wyrabiały fizycznie. Stąd przyjście Vidala. Xabi nigdy nie był szybkościowcem, teraz do tego ma swoje lata i wiek Rode to pozytyw względem Alonso. Ale ma genialne nogi i głowę. Będzie grać mniej by zachować siły, do tego w parze z kimś dynamicznym to nie powtórzy się wiosenny scenariusz, gdy był jak na swój wiek przemęczany. Już pięknie zaczął - od perfekcyjnej asysty z Hamburgiem, do tego kontrolując środek pola.
Bo od tego jest Xabi - od tej kontroli, rozdzielania piłek, przerzutów, ustawiania się (z Hamburgiem świetnym przewidywaniem i ustawianiem skasował katastrofalny błąd Benatii). I od stałych fragmentów.
Rode tego nie wnosi i nie wniesie. Nie ma też 20 lat jak Kimmich czy Hojbjerg, to już ukształtowany, 25-letni zawodnik. Na pozycji Xabiego ma grać Martinez, przez co wielkim problemem są jego kontuzje. Między innymi dlatego Kimmich jest w drużynie. Martinez i Kimmich - to piłkarze, którzy mogą grać zamiast Xabiego. Rode nie ma tej jakości jak Xabi i Martinez ani potencjału jak Kimmich.
19.08.2015 01:26
Nie stać ich na pensję Xabiego. To miałem na myśli. Musiałby zejść z niej. Bo za rok kończy karierę, więc nie podpisze wtedy nowego kontraktu z niższą pensją. A po co miałby schodzić z pensji i iść grać o środek tabeli.
Dlatego to nie ma sensu. Zwłaszcza, że Martinez musi spokojnie powrócić do gry, więc do tego czasu Xabi będzie potrzebny Bayernowi. Rode to nie ta klasa a Kimmich jeszcze jest młody. Lahm w tym sezonie ma więcej grać na prawej stronie zaś Vidal to inny typ piłkarza tak samo jak Alaba i Thiago oraz Hojbjerg. Także nie kalkuluje się to ani Xabiemu ani Bayernowi.
19.08.2015 00:58
Nie stać ich.
19.08.2015 00:45
Jak znam życie to będzie grupa Bayern, City, Sevilla i Roma. Oraz PSV, Real, CSKA i Gent :D
A co do wspomnianej kawałek temu pary Muller - Lewandowski, która dopiero zaczyna współpracę i wskoczyła w fazę totalnego zrozumienia, a zawodnicy ci to roczniki 89 i 88...
Łącznie zagrali 361 spotkań w Bundeslidze notując razem 279 bramek i asyst. W Pucharze Niemiec 54 mecze - 51 bramek i asyst. Liga Mistrzów - 108 spotkań i 79 bramek oraz asyst.
Łącznie w Bundeslidze, PN i Lidze Mistrzów 523 mecze - 409 bramek i asyst.
A średnia wieku w tej parze we wrześniu wyniesie 26.5 roku, zaś wkroczyli nie tylko w najlepszy wiek dla zawodnika, ale i doskonałą współpracę. Ciekawe na czym skończą swój dorobek w karierze.
18.08.2015 23:52
Tak, gra, wrócił z Moskwy do Hoffenheim i w sobotę zobaczysz go w meczu z Bayernem :D 33 lata ma, kilka mniej niż Pizarro :D
18.08.2015 23:39
Z napastników Mehmedi przyszedł do Bayeru, to ciekawy zawodnik. Dziwię się, że wchodził dzisiaj z ławki zamiast grać za Kiesslinga od początku. No i chyba niepotrzebnie pozbywali się Drmica.
Z napastnikami w Bundeslidze ogólnie różowo nie jest. Z takimi klasycznymi. Na myśl nasuwa się z miejsca Lewandowski, a potem już biedniej. Ramos, Mehmedi, Kiessling, Drmić, Kruse, Lasogga, Dost, Kuranyi, Bobadilla, Bendtner, Ibisević, Choupo-Moting, Szalai, Modeste to już inna półka.
W sumie broni się jeszcze Huntelaar, ale jego kontuzje podniszczyły i to nie to samo co kiedyś. Oczywiście mowa o klasycznych napastnikach, nie pokroju Mullera czy Aubameyanga.
Bundesliga stoi bramkarzami i pomocnikami. Bramkarze w BL to stos talentów, a pomocnicy to potężna grupa wysokiej klasy zawodników. Oni robią główną robotę. Tutaj więc jest również siła Bayeru. Calhanoglu i Bellarabi, młody Brandt, Bender z Kramerem po powrocie, Son, teraz do tego Aranguiz. W pomocy jest moc :D
18.08.2015 23:30
Android, Tah jest jednym z większych talentów wśród niemieckiej młodzieży na tej pozycji.
18.08.2015 02:33
Ja chcę Real w grupie :D
18.08.2015 00:57
Ale to już odbiega w sumie od tematów sportowych :D
17.08.2015 23:58
Taki Kulczyk na przykład, który brał udział w kilku przekrętach, był żegnany jakby był jakimś bohaterem narodowym. Ludzie z dawnej PC (dzisiaj między innymi dorabiający się na oszustwach w SKOKach) rozpoczęli swą karierę polityczną od wielkiej kradzieży i dzisiaj są uważani przez miliony wyborców za obrońców prawa i sprawiedliwości. I tak przykłady można mnożyć. Najlepszym chyba jest ta niedawna sprawa przekrętu z konwojem i tymi zwiniętymi z niego milionami złotych. I gratulacje od ludzi dla złodzieja oraz życzenia powodzenia w ukryciu się.
17.08.2015 23:51
Nie prezentuję takiego poglądu. Zostałem źle zrozumiany.
17.08.2015 23:39
Jeszcze frajerska, bezsensowna bramka. Bilbao już świętuje Superpuchar.
Androidzie, podobno mecze są za często i nie ma czasu by murawa "odpoczęła". Trzeba w końcu TSV wywalić :D
17.08.2015 23:34
A, no i racja, że niezapłaconych podatków było więcej. To by siebie samego poprawić. Ni odrobią, zwłaszcza, że Bilbao strasznie gra na czas. Miałem nadzieję, że padnie dużo bramek w tym meczu, bo Barcelona pod ścianą a z drugiej strony możliwość kontrowania. A tutaj mecz strasznie drętwy.
17.08.2015 23:26
A Barcelona w dziesiątkę po głupocie Pique. Marnuje do tego kolejne okazje.
17.08.2015 23:16
Nie przesadzam, bo uznaję, że złamał prawo i powinien ponieść karę (nie nazwałbym tego kradzieżą, bo nikomu niczego nie ukradł, nie zabrał, ba, latami płacił miliony państwu nic od niego nie biorąc). I ją poniósł - raz prawidłową. Karę finansową, wysoką karę finansową (te kilkadziesiąt milionów to zaległe podatki już z karą, samych podatków było mniej). Już abstrahując od tego, że miał płacić podatki od straty, to powinno wystarczyć. Nie zapłacił podatków - przestępstwo finansowe, to kara finansowa, bardzo wysoka. Takie prawo ma sens. Zamknięcie w więzieniu było już zwykłą pokazówką zwłaszcza, że u innych podobne sprawy zatrzymały się na grzywnie, bo naprawdę to był szeroki temat w Niemczech dotyczący legislacji a nawet stosunków zagranicznych ze Szwajcarią. I zwłaszcza, że Uli nikomu przecież nie zagraża. I zrobili z niego kozła ofiarnego. I przykro było, gdy wielu ludzi, często na zasiłkach, cieszyło się z tego. Dostał wsparcie, owszem. Nawet od Dauma, z którym Uliemu nie było po drodze.
Ostatecznie zachował się honorowo biorąc wszystko na siebie i się nie odwołując, i należy mu się szacunek, w sumie tutaj można znaleźć wspólną opinię na ten temat i na niej zakończyć.
Barcelona strasznie się dzisiaj męczy z Bilbao, ciągle siedzą pod ich bramką, a poza poprzeczką i jednym golem nie mogą nijak postraszyć.
17.08.2015 23:05
Bardziej mi chodzi o uznawanie go za złodzieja i wyśmiewanie. I niepotrzebne więzienie, bo poniósł karę - finansową i to wysoką. I u innych na tym się skończyło. Ale tutaj nie mogli odpuścić, musiała być podwójna. Uli mógł się odwoływać w zasadzie, ale tego nie zrobił, przyjął to na klatę. Jak prawdziwy mężczyzna. I wkurza mnie takie podejście do niego jakie zapanowało. Gdzie każdy próbował się wykpić, a odium złodzieja trafia na człowieka, który zachował się honorowo. Prawo ma służyć ludziom, być rozsądne i pożyteczne, nie zaś ludzie mają służyć prawu. A pole było szerokie.
17.08.2015 22:37
Dla mnie ta sprawa była podła. Bo Uli nikogo nie okradł. Odprowadził w życiu dziesiątki milionów euro podatków, stworzył z innymi twór, którego zysk dla państwa jest zarówno obliczalny, jak i nieobliczalny bo nie tylko finansowy ale i sportowy, prestiżowy, społeczny.
Nie zapłacił kilku milionów podatków nie od zysku nawet, ale od obrotów na giełdzie - bo ostatecznie stracił na niej pieniądze. To z miejsca go dopadli, jeszcze musiał z nawiązką zapłacić, ale i to było mało, więzienie. Dla mnie tutaj bandytą jest państwo. Wydoiło człowieka na ogromne sumy, wykorzystało błąd by wydoić jeszcze bardziej i zamiast już poprzestać na wielomilionowej karze to człowieka, który nikomu nie zagraża wpakowali do celi.
Piękny przykład traktowania zasłużonych ludzi, gdy powinie im się noga (nałóg "hazardowy" na giełdzie). Tak, złamał przepisy, chociaż sprawa jest bardziej skomplikowana bo setki tysięcy Niemców było w podobnej sytuacji ze względu na konflikt w kwestii uregulowania prawa w tym temacie. Ale po tym wszystkim trzeba było go jeszcze zamykać?
Prokurator chciał mieć swoje 5 minut, tak to naprawdę wygląda. A najbardziej czeka się by uwalić pomnikowe postacie. Inni się wykpili, odpłacili nawet. Ale Uli wcześniej był zbyt zasłużony i pomnikowy by go nie uwalić. Tak to już wygląda, że najlepiej smakuje potknięcie kogoś wielkiego.
17.08.2015 22:26
Kto by tam chciał na wakacje jechać :D
16.08.2015 18:19
Teraz śmieję się jeszcze bardziej. Tacy ludzie też są potrzebni. Muller śmiałby się pewnie tak samo, gdyby w ogóle interesował się daily mirrorami i innymi przeglądami sportowymi i wiedziałby, że takie głupoty ktoś wypisuje :)
16.08.2015 18:04
"ta, pewnie, tak jak to było ze Schwenisteiger"
Słowo "pewnie" ma tu tę samą wagę co te wszystkie "podobno" w tych śmiesznych plotkach :)
16.08.2015 17:57
Ja sobie tak patrzę i się śmieję z każdego kto się boi, że Muller odejdzie z Bayernu gdziekolwiek.
16.08.2015 17:48
Ale nie obrażajcie cebuli. Cebula jest zdrowa, smaczna, to uniwersalny dodatek to dziesiątek potraw i nie tylko. Cebulę szanujcie. Cebula i jabłko codziennie i od razu człowiek jest zdrowotnie silniejszy.
Dla samego Lewandowskiego najważniejsze pewnie jest to, że realizuje się w pełni w swym zawodzie i szanują go koledzy oraz pracodawca. I kibice w Niemczech. Gdzie kiedyś był Lewandoofskim, a teraz cały stadion wykrzykuje jego nazwisko. Zapracował sobie na to.
16.08.2015 10:33
Ktoś wie jak poważna jest (kolejna) kontuzja Reusa?
16.08.2015 10:29
Powoli wszyscy wyznawcy Kloppa będą mogli oglądać jak się powinno prowadzić drużynę, która przestała być "underdogiem" i musi wziąć na siebie ciężar gry i coś konstruować, zamiast polegać na bieganiu i czekać na to co zrobi rywal. Bo gdy rywale się tego nauczyli to wystarczyło, by oddawali inicjatywę BVB i Klopp nie wiedział co robić.
To mimo wszystko pierwsze spotkania dopiero. Rok temu na początku liderem było Paderborn. Także sam jakichś wniosków co do układu czoła tabeli na sam koniec nie wyciągam w tej chwili.
15.08.2015 22:09
josh - to było widać w grze. Byli powolni, ociężali. I była mowa o cięższych treningach w zimie by lepiej zgrać drużynę po tym jak kilka osób doszło, a trzon zespołu nie miał przerwy letniej. Stąd choćby nie było współpracy między Robbenem i Lewandowskim na jesieni. Potem już w lidze grali zdecydowanie lepiej.
Ja nie bagatelizuję Superpucharu Niemiec. Bayern bagatelizuje. Audi Cup było bardziej prestiżowe dla Bayernu ze względu na renomę rywali, zainteresowanie mediów i tak dalej. Mówię o podejściu Bayernu do Superpucharu Niemiec. W kraju liczy się Bundesliga i Puchar Niemiec, Superpuchar jest mało uważanym dodatkiem. Chociaż to oficjalne trofeum i też mi przykro, że są tak traktowane.
Na Wolfsburg wkurzony nie jestem. Jest mi dosyć obojętny, ale liczę, że dobrze zagrają w Lidze Mistrzów. Wkurzony jestem tylko na Borussię jeśli chodzi o niemieckie drużyny. Co do tego, gdyby Bayern odpadł w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec - uznałbym to za tragedię i blamaż.
15.08.2015 22:07
snafu - remis w SE, porażka w lidze i zwycięstwo w lidze. To 3 ostatnie mecze, Chociaż można się doszukać porażki w karnych.
15.08.2015 15:04
robert - podstawowa jedenastka była wyczerpana po dwugodzinnym boju z Sevillą w SE, o wiele ważniejszym niż SH. Głupio ustawili terminarz. Zwłaszcza, że po rewanżu z Bilbao Barcelona gra... w lidze z Bilbao.
noy - bo Xabi nie daje świeżości. Ma 33 lata :) Daje olbrzymie doświadczenie, inteligencję, ustawianie się i wysoką klasę czysto sportową. Szybkości czy świeżości już nie. Nigdy zresztą nie był szybkościowcem, tylko tym mózgiem w środku pola. Takich się docenia najmniej bo ich prawy nie widać na pierwszy rzut oka. Dopiero potem, gdy dostrzega się ile piłek przez niego przechodzi.
Dlatego też będzie grać bo to doskonały zawodnik - ale coraz mniej bo ma swoje lata. Tak jak wczoraj, gdy został zmieniony w 55 minucie - ale wcześniej ustawił mecz otwierającą asystą i wymęczył z Vidalem w środku przeciwnika tak, że na drugą połowę Bayern mógł przyśpieszyć i dobijać. Ostrzołek był tak zmęczony, że się pokładał, inni już odpuszczali też.
Różni piłkarze mają różne zadania i nie można przykładać jednej miary do każdego. To oczywiście już takie ogólne stwierdzenie :) Są po prostu piłkarze, którzy efektowni nie są, a widać ich dopiero wtedy, gdy popełnią błąd. A prędzej czy później każdy popełni. Są tacy, którzy mogą popełniać ich więcej, ale widać ich z pozytywnej strony. Bo nikt nie obserwuje raczej schematów ze środka, z wyprowadzania, rozprowadzania. Ludzi emocjonują akcje z przodu, rajdy, bramki, ataki.
15.08.2015 14:57
Kolejny mecz Bayernu dla tego sędziego i kolejny raz błędy na niekorzyść. Wczoraj dwukrotnie był ślepy na zagranie ręką. Tak jak za pierwszym razem miał małe prawo nie zauważyć, chociaż sytuacja nie była trudna do oceny, tak za drugim razem gdy Ostrzołek położył się na ziemi i myśląc, że będzie odgwizdany faul chciał złapać piłkę rękoma i ewidentnie dotknął jej, było to widać jak na dłoni, to już nie błąd nawet, a pominięcie.
Dobrze, że wtedy Costa wyjaśnił sytuację. A kolejny raz, bo w poprzednim sędziowanym przez niego spotkaniu, z Schalke, gdy Xabi uratował już sytuację i wybił z linii piłkę to Howedes dobił z powrotem do bramki ręką - i wtedy Dankert też to pominął.
Ktoś powinien mu przypomnieć przepisy piłki nożnej. Nie ręcznej.
15.08.2015 13:40
Neuerowi za co jedynkę :D Widzę, że wczoraj zarejestrował się kolejny klon.
15.08.2015 13:36
"jastrząb puknij się w głowę jak myślisz że my nie mamy się ich bać to chyba masz problem z kojarzeniem faktów i ogólnym rozumowaniem spójrz na ostatnie ich mecze z nami i potem odpowiedz mi kto ma się bać my czy oni...."
Ja tu się wstawię za jastrzębiem. Ostatni 3 mecze to skopanie im tyłka, gdzie ratował ich sędzia uznając bramkę strzeloną po przyjęciu ręką i nie uznając bez jakiegokolwiek powodu bramki Rode. Bayern spokojnie wygrał, kontrolując mecz i powinno być 3:0 (było 2:1).
Potem porażka 1:4. Po tym, jak piłkarze mieli cement w nogach bo nadrabiali zimą stracone zgrupowanie letnie. Stracone przez mundial. Ledwo się ruszali, nie grali na świeżo. A i tak mieli wiele szczęścia, bo sędzia nie podyktował ewidentnego karnego, po którym Bayern by złapał kontakt, bo zaczął odrabiać straty. No i ten Superpuchar, który Bayern traktuje nie na poważnie tylko jako element przygotowań do sezonu. Dla Wolfsburga walka o jakiekolwiek trofeum, dla Bayernu status meczy towarzyskiego.
Zresztą rozgrywanie już 1 sierpnia meczu o punkty i tak było absurdem, bo środek zgrupowania.
Także miarodajne są dwa mecze ligowe. Na świeżo Bayern miał pełną kontrolę nad meczem, jedyne zagrożenie stworzył sędzia i był on też najlepszym obrońcą Wolfsburga. I ten drugi, z nadmiernym obciążeniem.
Jeśli ktoś patrzy na Superpuchar Niemiec, rozgrywany w środku przerwy letniej... to nie ma dla Bayernu znaczenia. Większe znaczenie już miało Audi Cup z Milanem i Realem. Tak, turniej towarzyski tego typu dla Bayernu był ważniejszy od SN.
15.08.2015 13:35
"Jakiś mały postęp robi Guardiola co do swoich zmian. bo Alonso zszedł wczoraj wcześniej, bo widać że Hiszpan nie daje rady w środku pola co można było zobaczyć wczoraj, gdzie nie zdarzył za piłkarzem HSV i musiał faulować :) "
Reeken, oglądałeś inny mecz. Alonso nadążał za każdym. Gdy faulował to łatał bład Benatii. Katastrofalny błąd i tamten faul był efektem dobrego ustawienia i szybkiej reakcji w asekuracji. To Benatia stracił piłkę wykładając ją na wyjście na czystą pozycję dla napastnika. Alonso po prostu to skasował z miejsca nie mając innego wyboru.
15.08.2015 13:25
Ja tam wolę, by go nie brali do kadry, wyloty za kontynent zawodników to dla klubu zawsze problem.
15.08.2015 13:22
"Alonso niestety na ŚPD co raz słabiej daje sobie radę, jak widać wiek robi swoje. "
Przecież Xabi zagrał bardzo dobry mecz, z Vidalem opanowali środek pola, grali do przodu (a mieli po 91 i 94% celnych podań), piłki ze stałych fragmentów Xabiego były groźne, praktycznie każda siała zamieszanie a jedna zakończyła się perfekcyjną asystą otwierającą mecz. Żadnych błędów, strat, jedna kartka z winy Benatii, gdzie Xabi uratował ustawieniem sytuację. Thiago zaś nie miał zadań obronnych, grał niemal cały czas na połowie przeciwnika.
Gdyby nie zszedł w 55 minucie to przy tak bitych stałych fragmentach i potem zmęczeniu Hamburga (w którym miał udział ciągle dyrygując tempem gry) pewnie dołożyłby jakąś asystę albo i bramkę z wolnego.
Cała reszta się zgadza.
"Po wczorajszym meczu to ja bym zrobił tylko jedną zmianę czyli Alosno ławka, bo wczoraj było widać kilka razy, że nie daję rady w środku pola i musi faulować,"
Xabi faulował kilka razy... i tylko raz w obronie, nie ataku. Właśnie ratując sytuację po tym co zrobił Benatia. Nie po swoim błędzie, tylko łatając to katastrofalne zagranie Marokańczyka. Obwiniasz go za cudze winy. Gdyby nie to, że Xabi zdążył dobrym ustawieniem i szybkim myśleniem zaasekurować tamtą sytuację to pewnie byłoby sam na sam z Neuerem i mecz mógł się potoczyć nerwowo.
Za tamtą kartkę Xabi zasługuje na plus, nie minus. Widać nowa moda jest...
15.08.2015 13:17
"facet jesteś mega daremny jeśli chodzi o osobowość oraz kulture i zasłaniając sie internetem próbujesz tu rżnąć cwaniak"
Doskonały, merytoryczny i pełen kultury argument. A potrafisz się odnieść do tego, co napisałem, w sposób konkretny? Nie obchodzi mnie czy oglądałeś ligę angielską, czy oglądałeś ligę malezyjską. Obchodzą mnie konkrety, nie wyzwiska i to jaki jesteś super bo oglądasz piłkę.
Nie masz zamiaru drążyć tematu bo nie masz w nim nic do powiedzenia. Została frustracja i kochana, zacofana taktycznie liga angielska. Podałem ci taktyczne konkrety i plusy krótkiego rozegrania (które nie jest niczym nowym). A ty tylko wyzwiska i frustrację. Nie wstyd ci?
15.08.2015 13:08
Poza wyciąganiem zawodników z pola karnego tworzy to więcej możliwości rozegrania piłki oraz większy efekt zaskoczenia dla obrony, bo ta musi być gotowa i na piłkę dochodzącą i odchodzącą. W przypadku braku krycia dodatkowego zawodnika w narożniku obrona naraża się na krótkie rozegranie i podciągnięcie gry pod ich pole karne.
Gdzie w ogóle grałeś, w KKS Łopuszanka Cementbet Łopuchy, że takich podstaw nie tylko nie rozumiesz, ale nawet nie starasz się rozumieć i brniesz w ignorancję? Nie potrafiąc się do niej przyznać. Przecież to nie tylko podstawy taktyczne. To podstawy obserwacji i myślenia. Ale teraz pewnie Ci głupio przyznać się do palnięcia głupoty.
15.08.2015 01:57
A potrafisz odnieść się merytorycznie do tego, że dwóch przeciwników wychodzi z pola karnego by asekurować tego dodatkowego zawodnika w narożniku? Czy będziesz się żalić, że w wieku 30 lat nadal nie dorosłeś do takich prostych obserwacji boiskowych?
15.08.2015 01:11
"Do słów krytyki dorzuce jeszcze niezrozumiałe podchodzenie dodatkowego gracza przy narożniku w czasie wykonywania rożnych...WTF? czym więcej graczy w okolicach pola karnego tym wieksze zamieszanie w obronie rywala a Pep traci bezsensownie 1 chłopa na jakiś dziwny rytuał"
A zauważyłeś w swej niezmiernej trenerskiej mądrości, że to wyciąga dwóch przeciwników z pola karnego, którzy wychodzą by asekurować tego dodatkowego? Dorośnij.
"Bez strat, ale i też bez groźnych dla rywala zagrań."
Jeśli (między innymi) asysta nie jest groźnym zagraniem... :D Bo nie będę już wspominać innych piłek bitych ze stałych fragmentów.
15.08.2015 00:25
Najmniej do gry wniósł Neuer :D
14.08.2015 22:46
Ja tam widzę dziurę w całym :D Skuteczność. To mogło być kilka bramek wyżej. Ale dopóki na koniec widnieje 5:0 to na zmarnowane sytuacje nie narzekam :D
14.08.2015 22:43
Bayern po prostu w drugiej połowie przyśpieszył, bo tak miał to nakreślone. Pierwsza ewidentnie była męczeniem przeciwnika. Potem mogli już dobijać. Nie widziałem zwalniania gry przez Xabiego. Przytrzymywania, kółek, wycofywania. Grał do przodu, od razu. Jedyny minus to żółta kartka, ale minus tylko na papierze bo ratował sytuację po farfoclu Benatii, musiał taktycznie faulować. Tak to żadnych błędów, ładnie rozrzucał piłki, dyrygował środkiem. No i bił świetnie stale fragmenty. Od jego przyjścia do Bayernu ten element bardzo się poprawił.
Nie każdy może atakować i strzelać, trzeba mieć ludzi od brudnej roboty i od tego, by stać w tym nudnym środku boiska i dokładnie rozdzielać piłki.
14.08.2015 22:42
Co wy macie do Alonso dzisiaj? Naprawdę wam poodbijało. Zagrał bardzo dobry mecz. Kontrolował grę w środku, 91% celnych podań a posyłał do przodu. Bił groźne stałe fragmenty, swoją perfekcyjną asystą otworzył mecz.
14.08.2015 22:38
Lepiej Ty wyjdź stąd wreszcie. Robben zaś nie do końca jest jeszcze w grze po kontuzji z wiosny. Wróci do siebie.
Tak właśnie myślałem, że jeden z komentujących coś przypalał. A te jego śmichy "w cztery lata to mój tata" to już wzbudziło moje podejrzenia co do tożsamości. Hajto. To wszystko wyjaśnia. Jego w ES2 trzymają dla rozrywki pewnie. Taki ichni klaun. Pewnie wszyscy się z niego podśmiewają gdy nie patrzy.
14.08.2015 22:36
mrtiktak, słaby? Xabi zagrał bardzo dobry mecz. Ale zabawnie jest patrzeć, jak po 20 minutach kilku użytkowników zaczęło swój taniec i krytykę, a teraz się pozamykali i siedzą cicho :D Wyłamałeś się z tego, brawa za odwagę. Chociaż już nie za jej treść.
14.08.2015 22:33
Co do Lewandowskiego to już nawet zabawne. Nie trafia na pustą bramkę nie będąc kompletnie kryty, by potem strzelić bramkę z niekontrolowanej sytuacji.
14.08.2015 22:28
Aż zgłodniałem patrząc jak Bayern pożera Hamburgera. Tylko tego sędziego ktoś mógłby nauczyć, że w polu karnym rękoma gra tylko bramkarz. Rok temu puścił gola strzelonego ręką przez Howedesa, dzisiaj nie widzi zagrań ręką. Nawet jak zawodnik się kładzie i łapie piłkę...
Szkoda zmarnowanych sytuacji bo mogło być i 10:0. Piękny mecz, a Xabi gra w tej rundzie jesiennej jak w poprzedniej. Tempomat w środku, 91% celnych podań, świetnie wykonywane stałe fragmenty gry i uwieńczenie tego perfekcyjną asystą.
Ale to, co dzisiaj się potwierdziło i co każdego na pewno cieszy, to to, że sparingi z Costą nie były przypadkiem. Na co komu Hazard, Lacazette czy Bruyne? Brawa dla zarządu. Wyciągnęli gościa z ligi ukraińskiej i kręcono nosem. A tutaj Costa z marszu zawojowuje grę.
A Muller jak to Muller. Tu nie trzeba wiele mówić :D
14.08.2015 22:23
Świetny skład. Patrząc na to, że Thiago jeszcze nie w pełni sił, a Martinez i Ribery kontuzjowani, najsilniejszy i dobrze ułożony. No i macie co chcieliście. Lahm na prawej, Alaba na lewej, wyjściowe 4-2-3-1, z trójką Muller, Robben i Costa za Lewandowskim i zbilansowaną parą Xabi - Vidal o wielkiej jakości w środku. No i czwórka w obronie, najsilniejsza czwórka. Lahm, Boateng, Benatia, Alaba. Neuer w bramce. Bayern więc planuje zacząć mocno i z przytupem. Nie mogę się doczekać!
14.08.2015 19:48
Może ostro zareagowałem, ale czasem tylko to zostaje jak się takie wnioski czyta, albo widzi powtarzanie syndromu oblężonej twierdzy w głowach polskich pseudodziennikarzy parasportowych.
14.08.2015 15:19
gololo, specjalista ze współpracy z Onetem. O takich żółtych ptakach pisałem. Najpierw wyświechtana gadka o egoizmie Robbena, przez który Lewandowski strzeli mniej bramek, teraz bzdurzenie o tym, że Lewandowski powinien dla dobra kadry odejść bo za duża konkurencja. Przecież Pizarro to nie jest... a zaraz, Pizarro odszedł.
I kierowanie się sparingami jeszcze. Równie dobrze na podstawie sparingów można wyciągnąć wniosek, że Neuer straci miejsce w drużynie na rzecz Ulreicha. Czy to tak trudno trochę pomyśleć?
14.08.2015 15:09
Mój błąd, euro, nie funtów :) I chyba Barcelona jednak złamała się i przyjęła 12. Więc 12-15 milionów, ale euro.
Takie wypowiedzi są jak zwykle całkowicie przekręcone. Tak jak było niedawno z Benatią. Tam wytną, tam przekręcą i mają sensację.
14.08.2015 14:36
Juventus to już jest awans dla zawodnika z dobrego klubu Bundesligi. Chociaż to zależy jak kto rozumie dobry klub BL i od statusu zawodnika w drużynie. Dobrym klubem BL okazał się np Augsburg i z niego do Juventusu to skok w górę. Zawodnik z Gladbach czy Bayeru pewnie by się zastanawiał. Liga włoska jest słaba, ale Juventus już nie. Sukcesów na arenie międzynarodowej (poza zeszłorocznym finałem) nie odnosi ostatnio, ale jest gwarantem gry w LM, a nawet gwarantem gry w pucharowej fazie. Ma też większe zasoby finansowe od większości drużyn z BL - Bayern czy Wolfsburg albo Borussia pewnie się bronią, ale wątpię, czy reszta już tak.
Problemem Juventusu jest to, że nawet jeśli on sam jest atrakcyjny, to już gra w Serie A mniej. Niby pieniądze większe, ale i poziom sportowy, taktyczny, organizacyjny itd dołuje względem BL. A połowa ligi to podwórko. W Bundeslidze nawet na dole ligi mecze są zacięte i na poziomie, a stadiony i organizacja z najwyższej półki.
14.08.2015 14:21
Czyli to on uznał bramkę strzeloną przez Howedesa ręką. Oby w tym sezonie sędziowanie było lepsze.
14.08.2015 14:15
Najpewniej Traore kosztował 15 milionów funtów. Bo tyle Barcelona za niego chciała i odrzucała kwotę 12 milionów.
14.08.2015 14:13
Nareszcie się zaczyna! Niestety współpraca Bundesligi z Onetem już przywiała pierwsze żółte ptaki, ale to nieistotne. Za kilka godzin oczekiwanie na BL się zakończy. Trzeba ją zacząć z mocnym akcentem, by od startu dać znać reszcie co ich czeka. Hamburg wydaje się do tego idealny, chociaż z drugiej strony nie pozwoli na piękne widowisko, zamiast tego skupi się najpewniej na przeszkadzaniu, murowaniu i faulowaniu. Szkoda nieco, że na inaugurację nie będzie starcia z przeciwnikiem na wyższym poziomie, przeciwnikiem, który by walczył o coś więcej, niż strata jak najmniejszej liczby bramek.
Ale to głównie od Bayernu zależy, czy pokusi się o kilka bramek, czy zacznie kampanię oszczędnie.
14.08.2015 13:12
Dlaczego słaby? Na boisku jest kilka filarów jeśli chodzi o walory sportowe. Wśród nich Muller. I jest bardzo ważnym elementem gry. Ale jego dodaną wartością w klubie jest jego tożsamość, relacje z ludźmi, oddanie i pasja. To, co robi w szatni, poza nią, podczas pracy z innymi zawodnikami, młodzieżą. Jest też sztandarem szkolenia Bayernu, symbolem, Bawarczykiem, który w rok z ligi regionalnej wskoczył w buty króla strzelców mistrzostw świata.
Na boisku to bardzo ważny element, który trudno wymienić by nie stracić na wartości czysto piłkarskiej, ale poza nim jest już w pełni niezastąpiony. Dla drużyny, klubu. Nawet dla juniorów, dla których jest inspiracją. Pamiętam jak Benko wysłuchiwał każdego słowa Mullera, gdy ten mu tłumaczył co robi źle. Elber w swych niedawnych słowach nieco przesadził, mówiąc, że bez Mullera można zwinąć ten kram. Ale tak to miał wiele racji. Muller to Bayern, czysty Bayern, jego esencja w każdym elemencie. Dlatego poza boiskiem jest ważny szczególnie.
13.08.2015 16:51
Jest ogromna różnica między Schweinsteigerem i Ballackiem, trzeba znać granice w takich osądach.
13.08.2015 13:42
Guardiola nie zajmuje się przygotowaniem zdrowotnym i fizycznym. To nie RKS Kozy Dolne. Od tego są inni ludzie w klubie.
13.08.2015 13:12
Mam wrażenie, że Borussia szykuje fuzję z Bayernem. Gotze, Lewandowski i Sammer robią miejsce dla Kloppa i Watzke, któremu się Borussia znudziła i jeżdżenie po Bayernie i chciałby teraz do Monachium, więc powoli szykuje grunt. Aubameyang przebiera też pewnie nogami po cichu, na razie chce zostać gwiazdą BL, bo wtedy wiadomo, że Bayern go kupi. Reus za Francka, Aubameyang za Robbena, Watzke za Kalle i Klopp za Guardiolę. A obrońcy nie kupują w Bayernie bo wiedzą, że na widok tych roszad żelazna wola Hummelsa skruszeje i ten wróci niczym syn marnotrawny do domu.
I tak powstanie Borussia Monachium, pierwszy klub na świecie, który zagrał finał LM sam ze sobą.
13.08.2015 13:07
Nikt go nie sprzedaje przecież. Ani Lahma.
13.08.2015 13:04
Tylko jednego zabraknie. Złotego medali mistrzostw Europy. Szkoda, że tych dwóch lat nie poczekał. Wiem, że wszystko ma doskonale zaplanowane, ale mógł karierę w kadrze skończyć w wieku 32 lat akurat po ME. Gdyby Niemcy wygrali to miałby wtedy wszystko co piłkarz może zdobyć w piłce seniorskiej. Każde możliwe trofeum.
Ale Lahm doskonale wie, co robi. Z wyprzedzeniem. Przynajmniej od dłuższego czasu można się powoli przygotowywać na to, że kiedyś go nie będzie.
13.08.2015 13:02
Zasadniczo cały wywiad warto sobie dogłębnie przyswoić. Chociaż znajdą się tu mądrzejsi od fachowca w swej dziedzinie :D
12.08.2015 13:48
"A wy dalej narzekacie o to ze w Bayernie coraz mniej Niemców?
Po 1 - Jeśli chcemy, żeby nam Barca i Real nie uciekały (a w dodatku gonia nas np z PSG, Chelsea czy Manchesterów) to nie mozemy tylko patrzec na narodowosci piłkarzy
Po 2 - wydaje mi sie ze Niemcy słabna personalnie jeśli chodzi o reprezentacje...
Po 3 - DNA Bayernu nie powinno opierac sie na narodowośći a na przywiazaniu do klubu. W Bayernie zawsze było tak, ze jak ktos przychodzil to gral tu pare dobrych sezonow albo do emerytury i najwazniejsze zeby to dalej pozostalo..."
Po 4 - w Bayernie wcale nie jest tak, że jest tam coraz mniej Niemców.
12.08.2015 13:39
Ten fragment kilka osób powinno sobie parokrotnie powtórzyć:
" Trener Guardiola mimo wszystko co rusz jest krytykowany.
Nie rozumiem tego. W moim postrzeganiu podczas gry Bayernu dzieje się tyle pozytywnych rzeczy, odwołują się do tyle podstawowych wartości piłki nożnej. Przecież głównym założeniem tej gry jest, aby być przy piłce, a nie, aby uganiać się przez 90 minut za nią. Wszyscy powinniśmy się zastanowić, kogo i co krytykujemy, a następnie trochę przystopować. Podczas analizy najważniejsze jest jedno: skupcie się na właściwych aspektach. Jeśli spojrzę na odpadnięcie w Lidze Mistrzów, to mogę powiedzieć, że nie ma ona nic wspólnego ze strategią. Na najwyższym poziomie, w pojedynku z drużyną taka jak FC Barcelona wszyscy muszą być zdrowi, a na boisko musi wybiec najlepsza „11stka”. Właśnie tak było za Heynckesa, gdy w 2013 roku Bayern zdobył potrójną koronę, a za Guardioli tak nie było.
Guardiola zdaje się być zdenerwowanym ostatnimi dyskusjami.
Ja rozumiem, że ta krytyka go wnerwia. Możliwe, że na całym świecie nie ma drugiego takiego klubu, w którym otoczeniu panowałaby tak wielka presja wyników. To absurd, że FC Bayern musi starać się, aby w postrzeganiu publicznym, zdobyte przez nich mistrzostwo zostało odebrane za sukces. Takie rzeczy są tylko w Niemczech. Rozegranie 34 spotkań na tak wysokim poziomie to wyczyn niesamowity. O tym powinien wiedzieć każdy, kto kiedykolwiek miał okazję zagrać w piłkę. Można było się przekonać, jak szybko można przegrać mecz z Augsburgiem czy Freiburgiem, gdy motywacja nie jest obecna w 100%. "
12.08.2015 13:31
Nie ma niepodważalnych faworytów, a każde punkty trzeba wywalczyć na boisku. Gdzie gra 11 na 11 profesjonalistów. Dortmund był takim niepodważalnym faworytem do walki o mistrzostwo rok temu. Takie coś w piłce nie istnieje, trzeba ciągle robić zmiany, rozwijać się, zaskakiwać, ewoluować, inaczej niepodważalni faworyci znienacka zmieniają się w zwierzynę łowną.
12.08.2015 13:28
Bramkarz musi być pewny siebie, wręcz bezczelny i chamski na boisku. A nie nerwowy z pięcioligowcem. Nie debiutował w Bundeslidze, grywał masę meczów z pierwszoligowcami i nerwówka z piątą ligą? Nie nadaje się więc.
12.08.2015 13:25
Jakoś w tej lidze, do której nie pasuje, nie daje szans innym choćby na zbliżenie się i bije kolejne rekordy zaczynając od najszybciej zdobytego mistrzostwa. Niezłe niedopasowanie. 2 lata, 2 majstry z przewagą w sumie 35 punktów. Nawet mając połowę drużyny w szpitalu a drugą wypaloną po mundialu.
Mourinho też miał mieć problemy w Anglii. Bo z Hiszpanii poleciał. I Chelsea jako jedyna gra nowoczesną piłkę. Liga angielska jest zacofana i nie ma co jej do niemieckiej porównywać. Która przestała być siłowa już sporo czasu temu.
11.08.2015 19:49
Marian - kogo sprowadziłby Klopp?
11.08.2015 19:42
Oby tylko rozumiał co zrobił i starał się to zadośćuczynić poprzez poprawę. Tego mu życzę. Kariera karierą, ważniejsze jest sumienie i serce.
11.08.2015 19:42
Słońce bardzo mocno grzeje i trzeba chyba przypomnieć kilka rzeczy. Przede wszystkim to, że Guardiola JEST trenerem Bayernu i nikt go nie zwalnia, zarząd jest zadowolony i stoi za nim murem a większość piłkarzy docenia to co zyskują pod jego przewodnictwem.
Więc skończcie do cholery pisać o tym kto będzie trenerem Bayernu, bo rzygać się od tego już chce. Co temat, codziennie to Klopp, Klopp, Klopp ostatnio. Jeszcze Watzke wymieńcie za tego zastraszonego i nieradzącego sobie z Bayernem Kalle. Już się chyba dostatecznie przymilił do Bayernu byście mu wszystko darowali.
Trenerem Bayernu JEST Guardiola i przez najbliższe pół roku odpuśćcie sobie codzienne nawijanie tego samego. A zwłaszcza pomysły z Kloppami-zbawicielami bo to inna półka.
Druga sprawa - zacznijcie mieć szacunek do trenera i piłkarzy Bayernu. Oraz zarządu i ich decyzji. I do ludzi, bo niektórym naprawdę odbija na punkcie Hiszpanów. I chyba marzy im się powrót sojuszu Hitlera z Franco by powstali jako zombi i wspólnie przepędzili Katalończyków i Basków z Bayernu. To są ludzie, którzy pracują i walczą dla Bayernu z całego serca, a Guardiola poświęca całego siebie. Zaś Rummenigge współtworzył ten klub więc polejcie się zimną wodą i okażcie trochę szacunku dla tych ludzi. Zamiast tworzyć mit Uliego, który płacze w więzieniu nad niszczeniem dzieła jego życia.
Inna sprawa jeszcze - czy wyście wszyscy leżeli dzisiaj na słońcu? Jakie zniszczenie, upadek, problemy? Bo Bayern nie wygrywa co roku LM jak w latach 70-tych? Bayern wkroczył w złotą epokę, w kraju zdominował wszystkich, nawet tego Kloppa, w Europie co roku jest wśród dwóch-trzech głównych kandydatów do prymatu. Wy naprawdę wymagacie, by LM wpadała co rok, dwa? Żeście się chyba najedli barszczu sosnowskiego. Ostatnią drużyną, która potrafiła choć co 2 lata zdobyć LM była Barcelona... Guardioli.
Także trzy sprawy - skończcie w kółko gadać to samo pod każdym tematem, druga - szacunek dla Bayernu i ludzi, którzy go tworzą, trzecia - ochłońcie i przemyślcie na trzeźwo gdzie teraz jest Bayern. Gdzie jest pod każdym względem, po najdrobniejsze szczegóły.
11.08.2015 19:31
Mnie powoli wkurza to, że coraz więcej byłych piłkarzy staje się ekspertami od dzisiejszego Bayernu i ciągle wtłaczają własne wizje lub się wypowiadają o zawodnikach. To mało elegancko. Doceniam zasługi, wielkie zasługi, jakie mieli tutaj Kahn, Effenberg, Mathaus i tak dalej. Za te zasługi należy im się pamięć i szacunek. Ale nie mówienie kto komu pasuje czy kto powinien grać i jak w dzisiejszym Bayernie.
10.08.2015 16:12
Właściwie to Belgia mniej niż Polska :D Ale rozumiem o co chodzi, o aklimatyzację w Bundeslidze. To jednak olbrzymia różnica i po prostu zabawnie to zabrzmiało, nie ma co brać tego na poważnie :D
10.08.2015 16:10
Teraz na pewno nie, ale jest zarejestrowany w drużynie i może dać odpoczynek, np wchodząc w lidze na 20 minut, czy od początku na słabszego rywala gdy Lewandowski bądź Muller będą zmęczeni mając na horyzoncie ważniejsze spotkania.
Chłopak ma 17 lat więc nie pogra dużo o ile w ogóle. Ale nawet te dwieście minut oddechu dla napastników w przeciągu np wiosny w odpowiednich momentach pomoże. A sam chłopak na pewno wiele zyskuje trenując z Mullerem. Pamiętam jak po jednym sparingu Tomek go okrzyczał i tłumaczył co i jak :D Praca z tak wyśmienitym i doświadczonym napastnikiem wyjdzie mu tylko na dobre.
10.08.2015 14:55
Lewego, Mario, Mullera i Benko. Pamiętajmy o Benko.
10.08.2015 14:49
Belgia niemieckim kręgiem kulturowym. A to ciekawe :D Równie dobrze Polska jest niemieckim kręgiem kulturowym.
10.08.2015 14:48
Nookie - bo dla rywali to był historyczny mecz. Z drużyną o klasie Bayernu kolejny raz zagrają może za 20 lat na przykład. To był dla nich najważniejszy mecz sezonu, tego jak i wielu przyszłych :D A czy zaprezentowali się świetnie? Daj spokój. Szybko trzy bramki stracili, ledwo co kilka razy z piłką wyszli. Zagrożenie to sprawił głównie Ulreich i naprawdę liczę na to, że Lucić go zastąpi. Bo już w meczach towarzyskich Ulreich się wygłupiał i widać to nie był przypadek.
W Xaviego nikt się nie bawi. Tylko organizm ludzki to nie są cyferki w fifie. Tutaj nawet nie ma czego usprawiedliwiać, bo wygrali pewnie i szybko wychodząc na prowadzenie.
09.08.2015 18:11
Dzisiejsza gra była warunkowana przede wszystkim pogodą. Zaczęli ładnie, potem Ulreich sfrajerzył, to dograli szybko na 3:1. Kontrolowali już mecz to czekali na koniec i ja się im nie dziwię. Tak jak normalnie wkurza mnie taki minimalizm tak dzisiaj to nie było sensu się przegrzewać. Ładnie zmęczeni wszyscy schodzili mimo braku szybkiego tempa gry.
Wielki plus dla kibiców :D
09.08.2015 18:00
Nie spisał się dobrze jeśli chodzi o efektowność. Gra była w drugiej połowie na stojąco i od niechcenia. Ale to upał. Kibiców ładnie wodą lali, to mieli siły dopingować, ale na murawie już tylko w zacienionej stronie grali :D Im bardziej cień się rozszerzał tym gra szersza też była :D
Jest zwycięstwo na spokojnie (poza Ulreichem, oby to był jego ostatni mecz), mają ten upał z głowy. Bo niektórzy szoku termicznego dzisiaj nawet doznali, to trzeba uważać na zdrowie.
09.08.2015 17:57
Neuer - Lucić - Starke - Ulreich :D Czyli czwarty.
Sędzia mógł skończyć mecz po 1 połowie. W drugiej w tym upale wszyscy już tylko czekali na koniec.
09.08.2015 17:53
Ciastek, zachowuj się, a nie tak do ludzi pisz, dobrze? Mógłby admin coś z takimi ludźmi robić Niektórym przyda się to pobieganie bardziej jak widzę. Ochłonęliby :D
09.08.2015 17:52
Ulreich! :D
09.08.2015 17:51
Niektórzy powinni sobie kilka minut pobiegać na dzisiejszym słońcu, od razu straciliby nieco zmartwień :D
09.08.2015 17:46
O, Tymoszczuk wchodzi. To znaczy Dante :D
09.08.2015 17:31
Ja ich podziwiam, że w ogóle biegają w tym upale :D
Bez sensu byłby taki transfer dla Bayernu. Dostaliby pewnie kilka milionów funtów za niego ledwo, a straciliby solidnego i zaangażowanego zmiennika. Sezon będzie długi i w niejednym meczu Rode da odetchnąć kluczowym piłkarzom. To jest o wiele cenniejsze niż te - z punktu widzenia Bayernu - drobniaki.
21.08.2015 04:30
Jak ustala się ten ranking?
11/12 - Bayern w finale, Real nawet w półfinale nie był - Real więcej punktów.
12/13 - Bayern wygrywa, Real półfinał. Bayern więcej punktów, ale mniejsza różnica niż
13/14 - gdy Real wygrywa, a Bayern półfinał.
14/15 - obie drużyny półfinał a Real więcej punktów.
W tym sezonie ani jedni ani drudzy nie grali jeszcze w Europie a Real już ciut więcej punktów.
21.08.2015 04:28
Ciekawe co delegat UEFA powie na banderowskie flagi na stadionie. Zobaczymy, czy są konsekwentni w karaniu :)
20.08.2015 19:35
Dla Alaby to nie tylko wyjątkowy partner na boisku, z którym doskonale się rozumieli. To również przyjaciel.
Bardzo się obawiam o to, że od 2013 roku zaczął się koniec kariery Francka. Jednakże gdy już zdrowy się pojawiał na boisku to nadal pokazuje jak wielką i niepowtarzalną jakość ma jego gra. Jak będzie teraz? Mi się marzy, by jeszcze nawiązał do swojej formy z sezonu 12/13 tak, by nie schodził ze sceny po latach spędzonych u lekarzy i na ławce, ale by swą karierę kończył w pięknym stylu. Stać go na to, bo tacy piłkarze to rzadkość.
20.08.2015 18:25
Wraz z odejściem Dante powinien przyjść nowy obrońca. Z tym chyba większość się zgodzi. Benatia jest dobry, ale niepewny, Badstuber i Martinez to zdrowotny znak zapytania. Na ten moment jedynym pewnym punktem oparcia w obronie jest Boateng (bo Kirchoff to nie ten poziom).
Jesli nikogo nie ściągają to Dante powinien zostać jako zabezpieczenie. Chyba, że znają doskonale sytuację Holgera i Javiego i wiedzą, że ci sobie poradzą.
20.08.2015 18:20
W przypadku ludzi z Afryki to słuszna zasada.
20.08.2015 18:18
To jest kwota netto. Bayern dostał za Bastiana 18 milionów brutto. Wtedy wszystko się zgadza.
20.08.2015 18:18
"@josh1982 za 10 lat Muller będzie miał 36 lat i wtedy (bez obrazy dla zawodnika) jego sportowa przydatność dla zespołu nie będzie duża. J"
Zdziwisz się, oj zdziwisz. Muller nie bazuje na szybkości. Bazuje na tym co ma w głowie. To jeden z tych zawodników, którzy im starsi tym więcej mogą wnieść do drużyny. A 36 lat to dla zdrowego człowieka wspaniały wiek. Zaś Tomek to pod tym względem maszyna. Fizycznie się wyrobi, a największe atuty ma w głowie, nie w nogach.
20.08.2015 18:16
Jakby niektórych duch Schweinsteigera nawiedził w nocy i powiedział, że jego odejście nie jest kwestią związaną z Guardiolą to i tak by, jak miki, wiedzieli swoje, niczym ludek z pola, który zawsze wie swoje i tyle.
Pewnie Guardiola ma na Bastiana haki tak samo jak ma je na zarząd :D
20.08.2015 18:14
Gaudino ma 18 lat nadal. Więc spokojnie. Drużyna rezerw musi awansować do 3 ligi i to jest cel na ten sezon. Ostatnio byli blisko, teraz trzeba to ustabilizować. Piłkarze jak Gaudino czy Green powinni być motorami napędowymi a ktos słusznie zauważył, że również dziwną sytuacją jest dla piłkarza trenowanie z jedna drużyną a gra z drugą. Dziwną w sensie odbicia się tego na grze.
Dla Kurta i Greena jest to efekt zaufania kierowanego do Gotze i przyjścia Costy oraz wprowadzenia Benko do treningów z pierwszą drużyną. Dla Gaudino - przyjścia Vidala i powrót Hojbjerga oraz efekt braków fizycznych. Było mówione, że są wielkie nadzieje z nim wiązane, ale jest za słaby fizycznie.
Bez takich zmian i roszad z czasem z pierwszym zespołem trenowałoby ze czterdziestu zawodników. A to też nie jest dobrze. Chociaż prawdą jest, że Greenowi i Kurtowi posłużyłyby wypożyczenia. Ale widać są potrzebni w walce o 3 ligę. Na grze w niej skorzystaliby już wszyscy piłkarze rezerw, bo to solidny skok jakościowy między czwórką i trójką.
Takie kluby jak Bayern z juniorami maja mocno pod górkę, bo muszą mieć efekty, wyniki na teraz. A raz na ileś lat trafia się piłkarz jak Alaba czy Muller, który z miejsca w seniorach przebojowo wywalcza sobie miejsce. To nie Ajax czy Benfica. Idealnym wyjściem byłaby zmiana przepisów, że rezerwy mogą grać w 2 BL a potem awans do niej. Raczej nie zaburzyłoby to mocno poziomu 2 Bundesligi - bo nadal awans do niej przecież byłby sportowy.
Wtedy dużo juniorów by się ogrywało na dobrym poziomie. Nawet, jeśliby tylko 2-3 kluby najwyżej dały radę wprowadzić swoje rezerwy do 2 BL - bo nie sądzę, by więcej miało takie możliwości ze względu na poziom zaplecza Bundesligi - to zawsze byłaby to korzyść też dla reprezentacji Niemiec. Gdyż ci najlepsi juniorzy, zaklepywani przez czołowe kluby mieliby lepszą szansę na rozwój.
20.08.2015 18:08
Czemu miałby odejść. To idealny rezerwowy i dobrze mieć takiego zawodnika (chociaż niektórzy z jego poziomem odpływają mocno).
Oczywiście bezsensowna nagonka na Xabiego trwa. Dobrze, że eksperci wiedzą swoje :)
20.08.2015 17:57
Kwota uczciwa. Ale pozostaje jedno pytanie - kto miałby zastąpić Lewandowskiego w Bayernie. Nie ma kandydata. Także kwota uczciwa, ale nie opłaca się to nikomu w Monachium. Bo po co komu więcej pieniędzy, jeżeli nie dałoby się za to wzmocnić zespołu.
Chyba, że Ibrahimović by przyszedł, skoro chce opuścić PSG w tym okienku. Oczywiście to już tak na ćwierć poważnie.
20.08.2015 04:10
Myślę, że zwłaszcza dzisiaj brakuje go reprezentacji Niemiec. Gdyby nie te kontuzje to po zmianie pokoleniowej i przejściu na grę trójką obrońców prezentowałoby się to godnie. Boateng - Hummels - Badstuber od prawej do lewej. Howedes w odwodzie. Lub nawet Boateng na prawej jak kiedyś, Badstuber na lewej a Howedes z Hummelsem w środku w czteroosobowym bloku obronnym.
Po emeryturze Lahma Badstuber jest tym brakującym ogniwem. Zdrowy i ograny Badstuber oczywiście, bo dzisiaj nie wiadomo co z nim będzie. Trzeba wierzyć.
Poza tym Bayern nie należy do klubów, który zostawiałby własnych wychowanków na lodzie. Także to jest główny plus - Holger będzie dostawał możliwość odbudowania się.
19.08.2015 17:43
To by nie miało sensu. Odmówiono Augsburgowi przedłużenia wypożyczenia, a mieliby go wysyłać do gorszej drużyny, niegrającej w Europie, o kompletnie niższej organizacji i ambicjach, do tego z dala od Bawarii zamiast po sąsiedzku Hojbjerga zostawić.
19.08.2015 17:40
Ja wierzę, że odzyska. Już po poprzednich kontuzjach, gdy wrócił, to pokazywał, że pamięta jak się gra w piłkę na poziomie. Brakowało mu jeszcze ogrania fizycznego, ewidentnie, ale to się nadrabia.
Zarząd też w niego wierzy, Guardiola również - od razu na niego stawiał gdy tylko mógł, dawał mu spokojnie wrócić do gry. Podobna wiara jest w Martineza. Pewnie stąd brak jest transferów w obronie. Bo liczą i na Javiego i Holgera. Szkoda tylko tego straconego czasu. Badstuber zapowiadał się na obrońcę światowej klasy. Lepszego niż Hummels. Nie tylko dla Bayernu, ale i reprezentacji Niemiec. Z Boatengiem tworzyliby moim zdaniem doskonałą parę. Ale los bywa okrutny. Tak jak było z Deislerem. Oby Badstuber jednak nie podzielił w pełni jego losu i przezwyciężył to wszystko. Ma gość mocną psychikę, skoro dalej próbuje.
19.08.2015 17:35
Tostu, Arturro i tak dalej, co z tego, skoro i tak trwa bezmyślna nagonka. Można przeanalizować, podać konkrety, to będą padać dalej hasła. Nawet po meczu z Hamburgiem, bardzo dobrym w jego wykonaniu, było negatywnie pod jego kierunkiem. Bo to Xabi. Człowiek musiałby się powtarzać znowu, jak widzę po nowych postach, ale czy ma to sens?
Ważne, że fachowcy dostrzegają to, co ważne i nie bez powodu Xabi znalazł się w jedenastce zarówno Bundesligi jak i Ligi Mistrzów. A czemu? Swój punkt widzenia już napisałem. To by nie było, że zwyczajnie idę za tym bez argumentów.
19.08.2015 17:30
Nawet sobie tak nie żartuj.
19.08.2015 17:22
I to jest w końcu oferta, którą można odrzucić bez poczucia obrazy zbyt niską wyceną.
19.08.2015 17:20
Kiepski interes, bo pewnie Milan płaciłby jakieś 6-8 milionów, a to dla Bayernu nic istotnego. A Rode nie ma tego poziomu umiejętności co Xabi i mieć nie będzie. To fajny zawodnik, który na dodatek dużo biega i ma sporo świeżości w grze. Ale jest tutaj - moim zdaniem - przeceniany. To już nie młody talent, lepszy nie będzie. Jest idealny na ławkę - nie robi problemów, a gdy wchodzi to daje sporo od siebie. Dobry ligowiec. Pamiętam jak miał przyjść do Bayernu i nazywano go drewniakiem - broniłem go wtedy (nie tutaj), że to solidny zawodnik i ma technikę użytkową. Więc to nie jest tak, że jestem do niego sceptycznie nastawiony.
Na Xabiego zrobiła się niezła nagonka po meczu z Porto, gdzie nie on popełnił błąd, ale sędzia i to katastrofalny. Do tego jest na wielce niewdzięcznej pozycji. Na takiej, gdzie nawet 10 bramek i asyst w zeszłym sezonie nie robi na nikim wrażenia (a powinno przy "szóstce"), tylko się patrzy, czy raz na kilka spotkań popełni błąd. Gdzie nie widać ogromnej i klasowej pracy. Jakiej Rode nie wykona. Bo nie potrafi. Ma inne zalety - jest młodszy, wytrzymalszy, dynamiczniejszy. Ale nie ma tego ustawienia się, podania, rozegrania od tyłu, przeglądu pola. Jeśli ktoś jest uczciwy to przyzna, że Xabi na jesieni w parze z dynamicznym pomocnikiem - wtedy Alabą - grał genialnie.
Na wiosnę problemem Xabiego była kontuzja Alaby i urazy Thiago. Pary Schweinsteiger - Xabi czy Lahm - Xabi zwyczajnie nie wyrabiały fizycznie. Stąd przyjście Vidala. Xabi nigdy nie był szybkościowcem, teraz do tego ma swoje lata i wiek Rode to pozytyw względem Alonso. Ale ma genialne nogi i głowę. Będzie grać mniej by zachować siły, do tego w parze z kimś dynamicznym to nie powtórzy się wiosenny scenariusz, gdy był jak na swój wiek przemęczany. Już pięknie zaczął - od perfekcyjnej asysty z Hamburgiem, do tego kontrolując środek pola.
Bo od tego jest Xabi - od tej kontroli, rozdzielania piłek, przerzutów, ustawiania się (z Hamburgiem świetnym przewidywaniem i ustawianiem skasował katastrofalny błąd Benatii). I od stałych fragmentów.
Rode tego nie wnosi i nie wniesie. Nie ma też 20 lat jak Kimmich czy Hojbjerg, to już ukształtowany, 25-letni zawodnik. Na pozycji Xabiego ma grać Martinez, przez co wielkim problemem są jego kontuzje. Między innymi dlatego Kimmich jest w drużynie. Martinez i Kimmich - to piłkarze, którzy mogą grać zamiast Xabiego. Rode nie ma tej jakości jak Xabi i Martinez ani potencjału jak Kimmich.
19.08.2015 01:26
Nie stać ich na pensję Xabiego. To miałem na myśli. Musiałby zejść z niej. Bo za rok kończy karierę, więc nie podpisze wtedy nowego kontraktu z niższą pensją. A po co miałby schodzić z pensji i iść grać o środek tabeli.
Dlatego to nie ma sensu. Zwłaszcza, że Martinez musi spokojnie powrócić do gry, więc do tego czasu Xabi będzie potrzebny Bayernowi. Rode to nie ta klasa a Kimmich jeszcze jest młody. Lahm w tym sezonie ma więcej grać na prawej stronie zaś Vidal to inny typ piłkarza tak samo jak Alaba i Thiago oraz Hojbjerg. Także nie kalkuluje się to ani Xabiemu ani Bayernowi.
19.08.2015 00:58
Nie stać ich.
19.08.2015 00:45
Jak znam życie to będzie grupa Bayern, City, Sevilla i Roma. Oraz PSV, Real, CSKA i Gent :D
A co do wspomnianej kawałek temu pary Muller - Lewandowski, która dopiero zaczyna współpracę i wskoczyła w fazę totalnego zrozumienia, a zawodnicy ci to roczniki 89 i 88...
Łącznie zagrali 361 spotkań w Bundeslidze notując razem 279 bramek i asyst. W Pucharze Niemiec 54 mecze - 51 bramek i asyst. Liga Mistrzów - 108 spotkań i 79 bramek oraz asyst.
Łącznie w Bundeslidze, PN i Lidze Mistrzów 523 mecze - 409 bramek i asyst.
A średnia wieku w tej parze we wrześniu wyniesie 26.5 roku, zaś wkroczyli nie tylko w najlepszy wiek dla zawodnika, ale i doskonałą współpracę. Ciekawe na czym skończą swój dorobek w karierze.
18.08.2015 23:52
Tak, gra, wrócił z Moskwy do Hoffenheim i w sobotę zobaczysz go w meczu z Bayernem :D 33 lata ma, kilka mniej niż Pizarro :D
18.08.2015 23:39
Z napastników Mehmedi przyszedł do Bayeru, to ciekawy zawodnik. Dziwię się, że wchodził dzisiaj z ławki zamiast grać za Kiesslinga od początku. No i chyba niepotrzebnie pozbywali się Drmica.
Z napastnikami w Bundeslidze ogólnie różowo nie jest. Z takimi klasycznymi. Na myśl nasuwa się z miejsca Lewandowski, a potem już biedniej. Ramos, Mehmedi, Kiessling, Drmić, Kruse, Lasogga, Dost, Kuranyi, Bobadilla, Bendtner, Ibisević, Choupo-Moting, Szalai, Modeste to już inna półka.
W sumie broni się jeszcze Huntelaar, ale jego kontuzje podniszczyły i to nie to samo co kiedyś. Oczywiście mowa o klasycznych napastnikach, nie pokroju Mullera czy Aubameyanga.
Bundesliga stoi bramkarzami i pomocnikami. Bramkarze w BL to stos talentów, a pomocnicy to potężna grupa wysokiej klasy zawodników. Oni robią główną robotę. Tutaj więc jest również siła Bayeru. Calhanoglu i Bellarabi, młody Brandt, Bender z Kramerem po powrocie, Son, teraz do tego Aranguiz. W pomocy jest moc :D
18.08.2015 23:30
Android, Tah jest jednym z większych talentów wśród niemieckiej młodzieży na tej pozycji.
18.08.2015 02:33
Ja chcę Real w grupie :D
18.08.2015 00:57
Ale to już odbiega w sumie od tematów sportowych :D
17.08.2015 23:58
Taki Kulczyk na przykład, który brał udział w kilku przekrętach, był żegnany jakby był jakimś bohaterem narodowym. Ludzie z dawnej PC (dzisiaj między innymi dorabiający się na oszustwach w SKOKach) rozpoczęli swą karierę polityczną od wielkiej kradzieży i dzisiaj są uważani przez miliony wyborców za obrońców prawa i sprawiedliwości. I tak przykłady można mnożyć. Najlepszym chyba jest ta niedawna sprawa przekrętu z konwojem i tymi zwiniętymi z niego milionami złotych. I gratulacje od ludzi dla złodzieja oraz życzenia powodzenia w ukryciu się.
17.08.2015 23:51
Nie prezentuję takiego poglądu. Zostałem źle zrozumiany.
17.08.2015 23:39
Jeszcze frajerska, bezsensowna bramka. Bilbao już świętuje Superpuchar.
Androidzie, podobno mecze są za często i nie ma czasu by murawa "odpoczęła". Trzeba w końcu TSV wywalić :D
17.08.2015 23:34
A, no i racja, że niezapłaconych podatków było więcej. To by siebie samego poprawić. Ni odrobią, zwłaszcza, że Bilbao strasznie gra na czas. Miałem nadzieję, że padnie dużo bramek w tym meczu, bo Barcelona pod ścianą a z drugiej strony możliwość kontrowania. A tutaj mecz strasznie drętwy.
17.08.2015 23:26
A Barcelona w dziesiątkę po głupocie Pique. Marnuje do tego kolejne okazje.
17.08.2015 23:16
Nie przesadzam, bo uznaję, że złamał prawo i powinien ponieść karę (nie nazwałbym tego kradzieżą, bo nikomu niczego nie ukradł, nie zabrał, ba, latami płacił miliony państwu nic od niego nie biorąc). I ją poniósł - raz prawidłową. Karę finansową, wysoką karę finansową (te kilkadziesiąt milionów to zaległe podatki już z karą, samych podatków było mniej). Już abstrahując od tego, że miał płacić podatki od straty, to powinno wystarczyć. Nie zapłacił podatków - przestępstwo finansowe, to kara finansowa, bardzo wysoka. Takie prawo ma sens. Zamknięcie w więzieniu było już zwykłą pokazówką zwłaszcza, że u innych podobne sprawy zatrzymały się na grzywnie, bo naprawdę to był szeroki temat w Niemczech dotyczący legislacji a nawet stosunków zagranicznych ze Szwajcarią. I zwłaszcza, że Uli nikomu przecież nie zagraża. I zrobili z niego kozła ofiarnego. I przykro było, gdy wielu ludzi, często na zasiłkach, cieszyło się z tego. Dostał wsparcie, owszem. Nawet od Dauma, z którym Uliemu nie było po drodze.
Ostatecznie zachował się honorowo biorąc wszystko na siebie i się nie odwołując, i należy mu się szacunek, w sumie tutaj można znaleźć wspólną opinię na ten temat i na niej zakończyć.
Barcelona strasznie się dzisiaj męczy z Bilbao, ciągle siedzą pod ich bramką, a poza poprzeczką i jednym golem nie mogą nijak postraszyć.
17.08.2015 23:05
Bardziej mi chodzi o uznawanie go za złodzieja i wyśmiewanie. I niepotrzebne więzienie, bo poniósł karę - finansową i to wysoką. I u innych na tym się skończyło. Ale tutaj nie mogli odpuścić, musiała być podwójna. Uli mógł się odwoływać w zasadzie, ale tego nie zrobił, przyjął to na klatę. Jak prawdziwy mężczyzna. I wkurza mnie takie podejście do niego jakie zapanowało. Gdzie każdy próbował się wykpić, a odium złodzieja trafia na człowieka, który zachował się honorowo. Prawo ma służyć ludziom, być rozsądne i pożyteczne, nie zaś ludzie mają służyć prawu. A pole było szerokie.
17.08.2015 22:37
Dla mnie ta sprawa była podła. Bo Uli nikogo nie okradł. Odprowadził w życiu dziesiątki milionów euro podatków, stworzył z innymi twór, którego zysk dla państwa jest zarówno obliczalny, jak i nieobliczalny bo nie tylko finansowy ale i sportowy, prestiżowy, społeczny.
Nie zapłacił kilku milionów podatków nie od zysku nawet, ale od obrotów na giełdzie - bo ostatecznie stracił na niej pieniądze. To z miejsca go dopadli, jeszcze musiał z nawiązką zapłacić, ale i to było mało, więzienie. Dla mnie tutaj bandytą jest państwo. Wydoiło człowieka na ogromne sumy, wykorzystało błąd by wydoić jeszcze bardziej i zamiast już poprzestać na wielomilionowej karze to człowieka, który nikomu nie zagraża wpakowali do celi.
Piękny przykład traktowania zasłużonych ludzi, gdy powinie im się noga (nałóg "hazardowy" na giełdzie). Tak, złamał przepisy, chociaż sprawa jest bardziej skomplikowana bo setki tysięcy Niemców było w podobnej sytuacji ze względu na konflikt w kwestii uregulowania prawa w tym temacie. Ale po tym wszystkim trzeba było go jeszcze zamykać?
Prokurator chciał mieć swoje 5 minut, tak to naprawdę wygląda. A najbardziej czeka się by uwalić pomnikowe postacie. Inni się wykpili, odpłacili nawet. Ale Uli wcześniej był zbyt zasłużony i pomnikowy by go nie uwalić. Tak to już wygląda, że najlepiej smakuje potknięcie kogoś wielkiego.
17.08.2015 22:26
Kto by tam chciał na wakacje jechać :D
16.08.2015 18:19
Teraz śmieję się jeszcze bardziej. Tacy ludzie też są potrzebni. Muller śmiałby się pewnie tak samo, gdyby w ogóle interesował się daily mirrorami i innymi przeglądami sportowymi i wiedziałby, że takie głupoty ktoś wypisuje :)
16.08.2015 18:04
"ta, pewnie, tak jak to było ze Schwenisteiger"
Słowo "pewnie" ma tu tę samą wagę co te wszystkie "podobno" w tych śmiesznych plotkach :)
16.08.2015 17:57
Ja sobie tak patrzę i się śmieję z każdego kto się boi, że Muller odejdzie z Bayernu gdziekolwiek.
16.08.2015 17:48
Ale nie obrażajcie cebuli. Cebula jest zdrowa, smaczna, to uniwersalny dodatek to dziesiątek potraw i nie tylko. Cebulę szanujcie. Cebula i jabłko codziennie i od razu człowiek jest zdrowotnie silniejszy.
Dla samego Lewandowskiego najważniejsze pewnie jest to, że realizuje się w pełni w swym zawodzie i szanują go koledzy oraz pracodawca. I kibice w Niemczech. Gdzie kiedyś był Lewandoofskim, a teraz cały stadion wykrzykuje jego nazwisko. Zapracował sobie na to.
16.08.2015 10:33
Ktoś wie jak poważna jest (kolejna) kontuzja Reusa?
16.08.2015 10:29
Powoli wszyscy wyznawcy Kloppa będą mogli oglądać jak się powinno prowadzić drużynę, która przestała być "underdogiem" i musi wziąć na siebie ciężar gry i coś konstruować, zamiast polegać na bieganiu i czekać na to co zrobi rywal. Bo gdy rywale się tego nauczyli to wystarczyło, by oddawali inicjatywę BVB i Klopp nie wiedział co robić.
To mimo wszystko pierwsze spotkania dopiero. Rok temu na początku liderem było Paderborn. Także sam jakichś wniosków co do układu czoła tabeli na sam koniec nie wyciągam w tej chwili.
15.08.2015 22:09
josh - to było widać w grze. Byli powolni, ociężali. I była mowa o cięższych treningach w zimie by lepiej zgrać drużynę po tym jak kilka osób doszło, a trzon zespołu nie miał przerwy letniej. Stąd choćby nie było współpracy między Robbenem i Lewandowskim na jesieni. Potem już w lidze grali zdecydowanie lepiej.
Ja nie bagatelizuję Superpucharu Niemiec. Bayern bagatelizuje. Audi Cup było bardziej prestiżowe dla Bayernu ze względu na renomę rywali, zainteresowanie mediów i tak dalej. Mówię o podejściu Bayernu do Superpucharu Niemiec. W kraju liczy się Bundesliga i Puchar Niemiec, Superpuchar jest mało uważanym dodatkiem. Chociaż to oficjalne trofeum i też mi przykro, że są tak traktowane.
Na Wolfsburg wkurzony nie jestem. Jest mi dosyć obojętny, ale liczę, że dobrze zagrają w Lidze Mistrzów. Wkurzony jestem tylko na Borussię jeśli chodzi o niemieckie drużyny. Co do tego, gdyby Bayern odpadł w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec - uznałbym to za tragedię i blamaż.
15.08.2015 22:07
snafu - remis w SE, porażka w lidze i zwycięstwo w lidze. To 3 ostatnie mecze, Chociaż można się doszukać porażki w karnych.
15.08.2015 15:04
robert - podstawowa jedenastka była wyczerpana po dwugodzinnym boju z Sevillą w SE, o wiele ważniejszym niż SH. Głupio ustawili terminarz. Zwłaszcza, że po rewanżu z Bilbao Barcelona gra... w lidze z Bilbao.
noy - bo Xabi nie daje świeżości. Ma 33 lata :) Daje olbrzymie doświadczenie, inteligencję, ustawianie się i wysoką klasę czysto sportową. Szybkości czy świeżości już nie. Nigdy zresztą nie był szybkościowcem, tylko tym mózgiem w środku pola. Takich się docenia najmniej bo ich prawy nie widać na pierwszy rzut oka. Dopiero potem, gdy dostrzega się ile piłek przez niego przechodzi.
Dlatego też będzie grać bo to doskonały zawodnik - ale coraz mniej bo ma swoje lata. Tak jak wczoraj, gdy został zmieniony w 55 minucie - ale wcześniej ustawił mecz otwierającą asystą i wymęczył z Vidalem w środku przeciwnika tak, że na drugą połowę Bayern mógł przyśpieszyć i dobijać. Ostrzołek był tak zmęczony, że się pokładał, inni już odpuszczali też.
Różni piłkarze mają różne zadania i nie można przykładać jednej miary do każdego. To oczywiście już takie ogólne stwierdzenie :) Są po prostu piłkarze, którzy efektowni nie są, a widać ich dopiero wtedy, gdy popełnią błąd. A prędzej czy później każdy popełni. Są tacy, którzy mogą popełniać ich więcej, ale widać ich z pozytywnej strony. Bo nikt nie obserwuje raczej schematów ze środka, z wyprowadzania, rozprowadzania. Ludzi emocjonują akcje z przodu, rajdy, bramki, ataki.
15.08.2015 14:57
Kolejny mecz Bayernu dla tego sędziego i kolejny raz błędy na niekorzyść. Wczoraj dwukrotnie był ślepy na zagranie ręką. Tak jak za pierwszym razem miał małe prawo nie zauważyć, chociaż sytuacja nie była trudna do oceny, tak za drugim razem gdy Ostrzołek położył się na ziemi i myśląc, że będzie odgwizdany faul chciał złapać piłkę rękoma i ewidentnie dotknął jej, było to widać jak na dłoni, to już nie błąd nawet, a pominięcie.
Dobrze, że wtedy Costa wyjaśnił sytuację. A kolejny raz, bo w poprzednim sędziowanym przez niego spotkaniu, z Schalke, gdy Xabi uratował już sytuację i wybił z linii piłkę to Howedes dobił z powrotem do bramki ręką - i wtedy Dankert też to pominął.
Ktoś powinien mu przypomnieć przepisy piłki nożnej. Nie ręcznej.
15.08.2015 13:40
Neuerowi za co jedynkę :D Widzę, że wczoraj zarejestrował się kolejny klon.
15.08.2015 13:36
"jastrząb puknij się w głowę jak myślisz że my nie mamy się ich bać to chyba masz problem z kojarzeniem faktów i ogólnym rozumowaniem spójrz na ostatnie ich mecze z nami i potem odpowiedz mi kto ma się bać my czy oni...."
Ja tu się wstawię za jastrzębiem. Ostatni 3 mecze to skopanie im tyłka, gdzie ratował ich sędzia uznając bramkę strzeloną po przyjęciu ręką i nie uznając bez jakiegokolwiek powodu bramki Rode. Bayern spokojnie wygrał, kontrolując mecz i powinno być 3:0 (było 2:1).
Potem porażka 1:4. Po tym, jak piłkarze mieli cement w nogach bo nadrabiali zimą stracone zgrupowanie letnie. Stracone przez mundial. Ledwo się ruszali, nie grali na świeżo. A i tak mieli wiele szczęścia, bo sędzia nie podyktował ewidentnego karnego, po którym Bayern by złapał kontakt, bo zaczął odrabiać straty. No i ten Superpuchar, który Bayern traktuje nie na poważnie tylko jako element przygotowań do sezonu. Dla Wolfsburga walka o jakiekolwiek trofeum, dla Bayernu status meczy towarzyskiego.
Zresztą rozgrywanie już 1 sierpnia meczu o punkty i tak było absurdem, bo środek zgrupowania.
Także miarodajne są dwa mecze ligowe. Na świeżo Bayern miał pełną kontrolę nad meczem, jedyne zagrożenie stworzył sędzia i był on też najlepszym obrońcą Wolfsburga. I ten drugi, z nadmiernym obciążeniem.
Jeśli ktoś patrzy na Superpuchar Niemiec, rozgrywany w środku przerwy letniej... to nie ma dla Bayernu znaczenia. Większe znaczenie już miało Audi Cup z Milanem i Realem. Tak, turniej towarzyski tego typu dla Bayernu był ważniejszy od SN.
15.08.2015 13:35
"Jakiś mały postęp robi Guardiola co do swoich zmian. bo Alonso zszedł wczoraj wcześniej, bo widać że Hiszpan nie daje rady w środku pola co można było zobaczyć wczoraj, gdzie nie zdarzył za piłkarzem HSV i musiał faulować :) "
Reeken, oglądałeś inny mecz. Alonso nadążał za każdym. Gdy faulował to łatał bład Benatii. Katastrofalny błąd i tamten faul był efektem dobrego ustawienia i szybkiej reakcji w asekuracji. To Benatia stracił piłkę wykładając ją na wyjście na czystą pozycję dla napastnika. Alonso po prostu to skasował z miejsca nie mając innego wyboru.
15.08.2015 13:25
Ja tam wolę, by go nie brali do kadry, wyloty za kontynent zawodników to dla klubu zawsze problem.
15.08.2015 13:22
"Alonso niestety na ŚPD co raz słabiej daje sobie radę, jak widać wiek robi swoje. "
Przecież Xabi zagrał bardzo dobry mecz, z Vidalem opanowali środek pola, grali do przodu (a mieli po 91 i 94% celnych podań), piłki ze stałych fragmentów Xabiego były groźne, praktycznie każda siała zamieszanie a jedna zakończyła się perfekcyjną asystą otwierającą mecz. Żadnych błędów, strat, jedna kartka z winy Benatii, gdzie Xabi uratował ustawieniem sytuację. Thiago zaś nie miał zadań obronnych, grał niemal cały czas na połowie przeciwnika.
Gdyby nie zszedł w 55 minucie to przy tak bitych stałych fragmentach i potem zmęczeniu Hamburga (w którym miał udział ciągle dyrygując tempem gry) pewnie dołożyłby jakąś asystę albo i bramkę z wolnego.
Cała reszta się zgadza.
"Po wczorajszym meczu to ja bym zrobił tylko jedną zmianę czyli Alosno ławka, bo wczoraj było widać kilka razy, że nie daję rady w środku pola i musi faulować,"
Xabi faulował kilka razy... i tylko raz w obronie, nie ataku. Właśnie ratując sytuację po tym co zrobił Benatia. Nie po swoim błędzie, tylko łatając to katastrofalne zagranie Marokańczyka. Obwiniasz go za cudze winy. Gdyby nie to, że Xabi zdążył dobrym ustawieniem i szybkim myśleniem zaasekurować tamtą sytuację to pewnie byłoby sam na sam z Neuerem i mecz mógł się potoczyć nerwowo.
Za tamtą kartkę Xabi zasługuje na plus, nie minus. Widać nowa moda jest...
15.08.2015 13:17
"facet jesteś mega daremny jeśli chodzi o osobowość oraz kulture i zasłaniając sie internetem próbujesz tu rżnąć cwaniak"
Doskonały, merytoryczny i pełen kultury argument. A potrafisz się odnieść do tego, co napisałem, w sposób konkretny? Nie obchodzi mnie czy oglądałeś ligę angielską, czy oglądałeś ligę malezyjską. Obchodzą mnie konkrety, nie wyzwiska i to jaki jesteś super bo oglądasz piłkę.
Nie masz zamiaru drążyć tematu bo nie masz w nim nic do powiedzenia. Została frustracja i kochana, zacofana taktycznie liga angielska. Podałem ci taktyczne konkrety i plusy krótkiego rozegrania (które nie jest niczym nowym). A ty tylko wyzwiska i frustrację. Nie wstyd ci?
15.08.2015 13:08
Poza wyciąganiem zawodników z pola karnego tworzy to więcej możliwości rozegrania piłki oraz większy efekt zaskoczenia dla obrony, bo ta musi być gotowa i na piłkę dochodzącą i odchodzącą. W przypadku braku krycia dodatkowego zawodnika w narożniku obrona naraża się na krótkie rozegranie i podciągnięcie gry pod ich pole karne.
Gdzie w ogóle grałeś, w KKS Łopuszanka Cementbet Łopuchy, że takich podstaw nie tylko nie rozumiesz, ale nawet nie starasz się rozumieć i brniesz w ignorancję? Nie potrafiąc się do niej przyznać. Przecież to nie tylko podstawy taktyczne. To podstawy obserwacji i myślenia. Ale teraz pewnie Ci głupio przyznać się do palnięcia głupoty.
15.08.2015 01:57
A potrafisz odnieść się merytorycznie do tego, że dwóch przeciwników wychodzi z pola karnego by asekurować tego dodatkowego zawodnika w narożniku? Czy będziesz się żalić, że w wieku 30 lat nadal nie dorosłeś do takich prostych obserwacji boiskowych?
15.08.2015 01:11
"Do słów krytyki dorzuce jeszcze niezrozumiałe podchodzenie dodatkowego gracza przy narożniku w czasie wykonywania rożnych...WTF? czym więcej graczy w okolicach pola karnego tym wieksze zamieszanie w obronie rywala a Pep traci bezsensownie 1 chłopa na jakiś dziwny rytuał"
A zauważyłeś w swej niezmiernej trenerskiej mądrości, że to wyciąga dwóch przeciwników z pola karnego, którzy wychodzą by asekurować tego dodatkowego? Dorośnij.
"Bez strat, ale i też bez groźnych dla rywala zagrań."
Jeśli (między innymi) asysta nie jest groźnym zagraniem... :D Bo nie będę już wspominać innych piłek bitych ze stałych fragmentów.
15.08.2015 00:25
Najmniej do gry wniósł Neuer :D
14.08.2015 22:46
Ja tam widzę dziurę w całym :D Skuteczność. To mogło być kilka bramek wyżej. Ale dopóki na koniec widnieje 5:0 to na zmarnowane sytuacje nie narzekam :D
14.08.2015 22:43
Bayern po prostu w drugiej połowie przyśpieszył, bo tak miał to nakreślone. Pierwsza ewidentnie była męczeniem przeciwnika. Potem mogli już dobijać. Nie widziałem zwalniania gry przez Xabiego. Przytrzymywania, kółek, wycofywania. Grał do przodu, od razu. Jedyny minus to żółta kartka, ale minus tylko na papierze bo ratował sytuację po farfoclu Benatii, musiał taktycznie faulować. Tak to żadnych błędów, ładnie rozrzucał piłki, dyrygował środkiem. No i bił świetnie stale fragmenty. Od jego przyjścia do Bayernu ten element bardzo się poprawił.
Nie każdy może atakować i strzelać, trzeba mieć ludzi od brudnej roboty i od tego, by stać w tym nudnym środku boiska i dokładnie rozdzielać piłki.
14.08.2015 22:42
Co wy macie do Alonso dzisiaj? Naprawdę wam poodbijało. Zagrał bardzo dobry mecz. Kontrolował grę w środku, 91% celnych podań a posyłał do przodu. Bił groźne stałe fragmenty, swoją perfekcyjną asystą otworzył mecz.
14.08.2015 22:38
Lepiej Ty wyjdź stąd wreszcie. Robben zaś nie do końca jest jeszcze w grze po kontuzji z wiosny. Wróci do siebie.
Tak właśnie myślałem, że jeden z komentujących coś przypalał. A te jego śmichy "w cztery lata to mój tata" to już wzbudziło moje podejrzenia co do tożsamości. Hajto. To wszystko wyjaśnia. Jego w ES2 trzymają dla rozrywki pewnie. Taki ichni klaun. Pewnie wszyscy się z niego podśmiewają gdy nie patrzy.
14.08.2015 22:36
mrtiktak, słaby? Xabi zagrał bardzo dobry mecz. Ale zabawnie jest patrzeć, jak po 20 minutach kilku użytkowników zaczęło swój taniec i krytykę, a teraz się pozamykali i siedzą cicho :D Wyłamałeś się z tego, brawa za odwagę. Chociaż już nie za jej treść.
14.08.2015 22:33
Co do Lewandowskiego to już nawet zabawne. Nie trafia na pustą bramkę nie będąc kompletnie kryty, by potem strzelić bramkę z niekontrolowanej sytuacji.
14.08.2015 22:28
Aż zgłodniałem patrząc jak Bayern pożera Hamburgera. Tylko tego sędziego ktoś mógłby nauczyć, że w polu karnym rękoma gra tylko bramkarz. Rok temu puścił gola strzelonego ręką przez Howedesa, dzisiaj nie widzi zagrań ręką. Nawet jak zawodnik się kładzie i łapie piłkę...
Szkoda zmarnowanych sytuacji bo mogło być i 10:0. Piękny mecz, a Xabi gra w tej rundzie jesiennej jak w poprzedniej. Tempomat w środku, 91% celnych podań, świetnie wykonywane stałe fragmenty gry i uwieńczenie tego perfekcyjną asystą.
Ale to, co dzisiaj się potwierdziło i co każdego na pewno cieszy, to to, że sparingi z Costą nie były przypadkiem. Na co komu Hazard, Lacazette czy Bruyne? Brawa dla zarządu. Wyciągnęli gościa z ligi ukraińskiej i kręcono nosem. A tutaj Costa z marszu zawojowuje grę.
A Muller jak to Muller. Tu nie trzeba wiele mówić :D
14.08.2015 22:23
Świetny skład. Patrząc na to, że Thiago jeszcze nie w pełni sił, a Martinez i Ribery kontuzjowani, najsilniejszy i dobrze ułożony. No i macie co chcieliście. Lahm na prawej, Alaba na lewej, wyjściowe 4-2-3-1, z trójką Muller, Robben i Costa za Lewandowskim i zbilansowaną parą Xabi - Vidal o wielkiej jakości w środku. No i czwórka w obronie, najsilniejsza czwórka. Lahm, Boateng, Benatia, Alaba. Neuer w bramce. Bayern więc planuje zacząć mocno i z przytupem. Nie mogę się doczekać!
14.08.2015 19:48
Może ostro zareagowałem, ale czasem tylko to zostaje jak się takie wnioski czyta, albo widzi powtarzanie syndromu oblężonej twierdzy w głowach polskich pseudodziennikarzy parasportowych.
14.08.2015 15:19
gololo, specjalista ze współpracy z Onetem. O takich żółtych ptakach pisałem. Najpierw wyświechtana gadka o egoizmie Robbena, przez który Lewandowski strzeli mniej bramek, teraz bzdurzenie o tym, że Lewandowski powinien dla dobra kadry odejść bo za duża konkurencja. Przecież Pizarro to nie jest... a zaraz, Pizarro odszedł.
I kierowanie się sparingami jeszcze. Równie dobrze na podstawie sparingów można wyciągnąć wniosek, że Neuer straci miejsce w drużynie na rzecz Ulreicha. Czy to tak trudno trochę pomyśleć?
14.08.2015 15:09
Mój błąd, euro, nie funtów :) I chyba Barcelona jednak złamała się i przyjęła 12. Więc 12-15 milionów, ale euro.
Takie wypowiedzi są jak zwykle całkowicie przekręcone. Tak jak było niedawno z Benatią. Tam wytną, tam przekręcą i mają sensację.
14.08.2015 14:36
Juventus to już jest awans dla zawodnika z dobrego klubu Bundesligi. Chociaż to zależy jak kto rozumie dobry klub BL i od statusu zawodnika w drużynie. Dobrym klubem BL okazał się np Augsburg i z niego do Juventusu to skok w górę. Zawodnik z Gladbach czy Bayeru pewnie by się zastanawiał. Liga włoska jest słaba, ale Juventus już nie. Sukcesów na arenie międzynarodowej (poza zeszłorocznym finałem) nie odnosi ostatnio, ale jest gwarantem gry w LM, a nawet gwarantem gry w pucharowej fazie. Ma też większe zasoby finansowe od większości drużyn z BL - Bayern czy Wolfsburg albo Borussia pewnie się bronią, ale wątpię, czy reszta już tak.
Problemem Juventusu jest to, że nawet jeśli on sam jest atrakcyjny, to już gra w Serie A mniej. Niby pieniądze większe, ale i poziom sportowy, taktyczny, organizacyjny itd dołuje względem BL. A połowa ligi to podwórko. W Bundeslidze nawet na dole ligi mecze są zacięte i na poziomie, a stadiony i organizacja z najwyższej półki.
14.08.2015 14:21
Czyli to on uznał bramkę strzeloną przez Howedesa ręką. Oby w tym sezonie sędziowanie było lepsze.
14.08.2015 14:15
Najpewniej Traore kosztował 15 milionów funtów. Bo tyle Barcelona za niego chciała i odrzucała kwotę 12 milionów.
14.08.2015 14:13
Nareszcie się zaczyna! Niestety współpraca Bundesligi z Onetem już przywiała pierwsze żółte ptaki, ale to nieistotne. Za kilka godzin oczekiwanie na BL się zakończy. Trzeba ją zacząć z mocnym akcentem, by od startu dać znać reszcie co ich czeka. Hamburg wydaje się do tego idealny, chociaż z drugiej strony nie pozwoli na piękne widowisko, zamiast tego skupi się najpewniej na przeszkadzaniu, murowaniu i faulowaniu. Szkoda nieco, że na inaugurację nie będzie starcia z przeciwnikiem na wyższym poziomie, przeciwnikiem, który by walczył o coś więcej, niż strata jak najmniejszej liczby bramek.
Ale to głównie od Bayernu zależy, czy pokusi się o kilka bramek, czy zacznie kampanię oszczędnie.
14.08.2015 13:12
Dlaczego słaby? Na boisku jest kilka filarów jeśli chodzi o walory sportowe. Wśród nich Muller. I jest bardzo ważnym elementem gry. Ale jego dodaną wartością w klubie jest jego tożsamość, relacje z ludźmi, oddanie i pasja. To, co robi w szatni, poza nią, podczas pracy z innymi zawodnikami, młodzieżą. Jest też sztandarem szkolenia Bayernu, symbolem, Bawarczykiem, który w rok z ligi regionalnej wskoczył w buty króla strzelców mistrzostw świata.
Na boisku to bardzo ważny element, który trudno wymienić by nie stracić na wartości czysto piłkarskiej, ale poza nim jest już w pełni niezastąpiony. Dla drużyny, klubu. Nawet dla juniorów, dla których jest inspiracją. Pamiętam jak Benko wysłuchiwał każdego słowa Mullera, gdy ten mu tłumaczył co robi źle. Elber w swych niedawnych słowach nieco przesadził, mówiąc, że bez Mullera można zwinąć ten kram. Ale tak to miał wiele racji. Muller to Bayern, czysty Bayern, jego esencja w każdym elemencie. Dlatego poza boiskiem jest ważny szczególnie.
13.08.2015 16:51
Jest ogromna różnica między Schweinsteigerem i Ballackiem, trzeba znać granice w takich osądach.
13.08.2015 13:42
Guardiola nie zajmuje się przygotowaniem zdrowotnym i fizycznym. To nie RKS Kozy Dolne. Od tego są inni ludzie w klubie.
13.08.2015 13:12
Mam wrażenie, że Borussia szykuje fuzję z Bayernem. Gotze, Lewandowski i Sammer robią miejsce dla Kloppa i Watzke, któremu się Borussia znudziła i jeżdżenie po Bayernie i chciałby teraz do Monachium, więc powoli szykuje grunt. Aubameyang przebiera też pewnie nogami po cichu, na razie chce zostać gwiazdą BL, bo wtedy wiadomo, że Bayern go kupi. Reus za Francka, Aubameyang za Robbena, Watzke za Kalle i Klopp za Guardiolę. A obrońcy nie kupują w Bayernie bo wiedzą, że na widok tych roszad żelazna wola Hummelsa skruszeje i ten wróci niczym syn marnotrawny do domu.
I tak powstanie Borussia Monachium, pierwszy klub na świecie, który zagrał finał LM sam ze sobą.
13.08.2015 13:07
Nikt go nie sprzedaje przecież. Ani Lahma.
13.08.2015 13:04
Tylko jednego zabraknie. Złotego medali mistrzostw Europy. Szkoda, że tych dwóch lat nie poczekał. Wiem, że wszystko ma doskonale zaplanowane, ale mógł karierę w kadrze skończyć w wieku 32 lat akurat po ME. Gdyby Niemcy wygrali to miałby wtedy wszystko co piłkarz może zdobyć w piłce seniorskiej. Każde możliwe trofeum.
Ale Lahm doskonale wie, co robi. Z wyprzedzeniem. Przynajmniej od dłuższego czasu można się powoli przygotowywać na to, że kiedyś go nie będzie.
13.08.2015 13:02
Zasadniczo cały wywiad warto sobie dogłębnie przyswoić. Chociaż znajdą się tu mądrzejsi od fachowca w swej dziedzinie :D
12.08.2015 13:48
"A wy dalej narzekacie o to ze w Bayernie coraz mniej Niemców?
Po 1 - Jeśli chcemy, żeby nam Barca i Real nie uciekały (a w dodatku gonia nas np z PSG, Chelsea czy Manchesterów) to nie mozemy tylko patrzec na narodowosci piłkarzy
Po 2 - wydaje mi sie ze Niemcy słabna personalnie jeśli chodzi o reprezentacje...
Po 3 - DNA Bayernu nie powinno opierac sie na narodowośći a na przywiazaniu do klubu. W Bayernie zawsze było tak, ze jak ktos przychodzil to gral tu pare dobrych sezonow albo do emerytury i najwazniejsze zeby to dalej pozostalo..."
Po 4 - w Bayernie wcale nie jest tak, że jest tam coraz mniej Niemców.
12.08.2015 13:39
Ten fragment kilka osób powinno sobie parokrotnie powtórzyć:
" Trener Guardiola mimo wszystko co rusz jest krytykowany.
Nie rozumiem tego. W moim postrzeganiu podczas gry Bayernu dzieje się tyle pozytywnych rzeczy, odwołują się do tyle podstawowych wartości piłki nożnej. Przecież głównym założeniem tej gry jest, aby być przy piłce, a nie, aby uganiać się przez 90 minut za nią. Wszyscy powinniśmy się zastanowić, kogo i co krytykujemy, a następnie trochę przystopować. Podczas analizy najważniejsze jest jedno: skupcie się na właściwych aspektach. Jeśli spojrzę na odpadnięcie w Lidze Mistrzów, to mogę powiedzieć, że nie ma ona nic wspólnego ze strategią. Na najwyższym poziomie, w pojedynku z drużyną taka jak FC Barcelona wszyscy muszą być zdrowi, a na boisko musi wybiec najlepsza „11stka”. Właśnie tak było za Heynckesa, gdy w 2013 roku Bayern zdobył potrójną koronę, a za Guardioli tak nie było.
Guardiola zdaje się być zdenerwowanym ostatnimi dyskusjami.
Ja rozumiem, że ta krytyka go wnerwia. Możliwe, że na całym świecie nie ma drugiego takiego klubu, w którym otoczeniu panowałaby tak wielka presja wyników. To absurd, że FC Bayern musi starać się, aby w postrzeganiu publicznym, zdobyte przez nich mistrzostwo zostało odebrane za sukces. Takie rzeczy są tylko w Niemczech. Rozegranie 34 spotkań na tak wysokim poziomie to wyczyn niesamowity. O tym powinien wiedzieć każdy, kto kiedykolwiek miał okazję zagrać w piłkę. Można było się przekonać, jak szybko można przegrać mecz z Augsburgiem czy Freiburgiem, gdy motywacja nie jest obecna w 100%. "
12.08.2015 13:31
Nie ma niepodważalnych faworytów, a każde punkty trzeba wywalczyć na boisku. Gdzie gra 11 na 11 profesjonalistów. Dortmund był takim niepodważalnym faworytem do walki o mistrzostwo rok temu. Takie coś w piłce nie istnieje, trzeba ciągle robić zmiany, rozwijać się, zaskakiwać, ewoluować, inaczej niepodważalni faworyci znienacka zmieniają się w zwierzynę łowną.
12.08.2015 13:28
Bramkarz musi być pewny siebie, wręcz bezczelny i chamski na boisku. A nie nerwowy z pięcioligowcem. Nie debiutował w Bundeslidze, grywał masę meczów z pierwszoligowcami i nerwówka z piątą ligą? Nie nadaje się więc.
12.08.2015 13:25
Jakoś w tej lidze, do której nie pasuje, nie daje szans innym choćby na zbliżenie się i bije kolejne rekordy zaczynając od najszybciej zdobytego mistrzostwa. Niezłe niedopasowanie. 2 lata, 2 majstry z przewagą w sumie 35 punktów. Nawet mając połowę drużyny w szpitalu a drugą wypaloną po mundialu.
Mourinho też miał mieć problemy w Anglii. Bo z Hiszpanii poleciał. I Chelsea jako jedyna gra nowoczesną piłkę. Liga angielska jest zacofana i nie ma co jej do niemieckiej porównywać. Która przestała być siłowa już sporo czasu temu.
11.08.2015 19:49
Marian - kogo sprowadziłby Klopp?
11.08.2015 19:42
Oby tylko rozumiał co zrobił i starał się to zadośćuczynić poprzez poprawę. Tego mu życzę. Kariera karierą, ważniejsze jest sumienie i serce.
11.08.2015 19:42
Słońce bardzo mocno grzeje i trzeba chyba przypomnieć kilka rzeczy. Przede wszystkim to, że Guardiola JEST trenerem Bayernu i nikt go nie zwalnia, zarząd jest zadowolony i stoi za nim murem a większość piłkarzy docenia to co zyskują pod jego przewodnictwem.
Więc skończcie do cholery pisać o tym kto będzie trenerem Bayernu, bo rzygać się od tego już chce. Co temat, codziennie to Klopp, Klopp, Klopp ostatnio. Jeszcze Watzke wymieńcie za tego zastraszonego i nieradzącego sobie z Bayernem Kalle. Już się chyba dostatecznie przymilił do Bayernu byście mu wszystko darowali.
Trenerem Bayernu JEST Guardiola i przez najbliższe pół roku odpuśćcie sobie codzienne nawijanie tego samego. A zwłaszcza pomysły z Kloppami-zbawicielami bo to inna półka.
Druga sprawa - zacznijcie mieć szacunek do trenera i piłkarzy Bayernu. Oraz zarządu i ich decyzji. I do ludzi, bo niektórym naprawdę odbija na punkcie Hiszpanów. I chyba marzy im się powrót sojuszu Hitlera z Franco by powstali jako zombi i wspólnie przepędzili Katalończyków i Basków z Bayernu. To są ludzie, którzy pracują i walczą dla Bayernu z całego serca, a Guardiola poświęca całego siebie. Zaś Rummenigge współtworzył ten klub więc polejcie się zimną wodą i okażcie trochę szacunku dla tych ludzi. Zamiast tworzyć mit Uliego, który płacze w więzieniu nad niszczeniem dzieła jego życia.
Inna sprawa jeszcze - czy wyście wszyscy leżeli dzisiaj na słońcu? Jakie zniszczenie, upadek, problemy? Bo Bayern nie wygrywa co roku LM jak w latach 70-tych? Bayern wkroczył w złotą epokę, w kraju zdominował wszystkich, nawet tego Kloppa, w Europie co roku jest wśród dwóch-trzech głównych kandydatów do prymatu. Wy naprawdę wymagacie, by LM wpadała co rok, dwa? Żeście się chyba najedli barszczu sosnowskiego. Ostatnią drużyną, która potrafiła choć co 2 lata zdobyć LM była Barcelona... Guardioli.
Także trzy sprawy - skończcie w kółko gadać to samo pod każdym tematem, druga - szacunek dla Bayernu i ludzi, którzy go tworzą, trzecia - ochłońcie i przemyślcie na trzeźwo gdzie teraz jest Bayern. Gdzie jest pod każdym względem, po najdrobniejsze szczegóły.
11.08.2015 19:31
Mnie powoli wkurza to, że coraz więcej byłych piłkarzy staje się ekspertami od dzisiejszego Bayernu i ciągle wtłaczają własne wizje lub się wypowiadają o zawodnikach. To mało elegancko. Doceniam zasługi, wielkie zasługi, jakie mieli tutaj Kahn, Effenberg, Mathaus i tak dalej. Za te zasługi należy im się pamięć i szacunek. Ale nie mówienie kto komu pasuje czy kto powinien grać i jak w dzisiejszym Bayernie.
10.08.2015 16:12
Właściwie to Belgia mniej niż Polska :D Ale rozumiem o co chodzi, o aklimatyzację w Bundeslidze. To jednak olbrzymia różnica i po prostu zabawnie to zabrzmiało, nie ma co brać tego na poważnie :D
10.08.2015 16:10
Teraz na pewno nie, ale jest zarejestrowany w drużynie i może dać odpoczynek, np wchodząc w lidze na 20 minut, czy od początku na słabszego rywala gdy Lewandowski bądź Muller będą zmęczeni mając na horyzoncie ważniejsze spotkania.
Chłopak ma 17 lat więc nie pogra dużo o ile w ogóle. Ale nawet te dwieście minut oddechu dla napastników w przeciągu np wiosny w odpowiednich momentach pomoże. A sam chłopak na pewno wiele zyskuje trenując z Mullerem. Pamiętam jak po jednym sparingu Tomek go okrzyczał i tłumaczył co i jak :D Praca z tak wyśmienitym i doświadczonym napastnikiem wyjdzie mu tylko na dobre.
10.08.2015 14:55
Lewego, Mario, Mullera i Benko. Pamiętajmy o Benko.
10.08.2015 14:49
Belgia niemieckim kręgiem kulturowym. A to ciekawe :D Równie dobrze Polska jest niemieckim kręgiem kulturowym.
10.08.2015 14:48
Nookie - bo dla rywali to był historyczny mecz. Z drużyną o klasie Bayernu kolejny raz zagrają może za 20 lat na przykład. To był dla nich najważniejszy mecz sezonu, tego jak i wielu przyszłych :D A czy zaprezentowali się świetnie? Daj spokój. Szybko trzy bramki stracili, ledwo co kilka razy z piłką wyszli. Zagrożenie to sprawił głównie Ulreich i naprawdę liczę na to, że Lucić go zastąpi. Bo już w meczach towarzyskich Ulreich się wygłupiał i widać to nie był przypadek.
W Xaviego nikt się nie bawi. Tylko organizm ludzki to nie są cyferki w fifie. Tutaj nawet nie ma czego usprawiedliwiać, bo wygrali pewnie i szybko wychodząc na prowadzenie.
09.08.2015 18:11
Dzisiejsza gra była warunkowana przede wszystkim pogodą. Zaczęli ładnie, potem Ulreich sfrajerzył, to dograli szybko na 3:1. Kontrolowali już mecz to czekali na koniec i ja się im nie dziwię. Tak jak normalnie wkurza mnie taki minimalizm tak dzisiaj to nie było sensu się przegrzewać. Ładnie zmęczeni wszyscy schodzili mimo braku szybkiego tempa gry.
Wielki plus dla kibiców :D
09.08.2015 18:00
Nie spisał się dobrze jeśli chodzi o efektowność. Gra była w drugiej połowie na stojąco i od niechcenia. Ale to upał. Kibiców ładnie wodą lali, to mieli siły dopingować, ale na murawie już tylko w zacienionej stronie grali :D Im bardziej cień się rozszerzał tym gra szersza też była :D
Jest zwycięstwo na spokojnie (poza Ulreichem, oby to był jego ostatni mecz), mają ten upał z głowy. Bo niektórzy szoku termicznego dzisiaj nawet doznali, to trzeba uważać na zdrowie.
09.08.2015 17:57
Neuer - Lucić - Starke - Ulreich :D Czyli czwarty.
Sędzia mógł skończyć mecz po 1 połowie. W drugiej w tym upale wszyscy już tylko czekali na koniec.
09.08.2015 17:53
Ciastek, zachowuj się, a nie tak do ludzi pisz, dobrze? Mógłby admin coś z takimi ludźmi robić Niektórym przyda się to pobieganie bardziej jak widzę. Ochłonęliby :D
09.08.2015 17:52
Ulreich! :D
09.08.2015 17:51
Niektórzy powinni sobie kilka minut pobiegać na dzisiejszym słońcu, od razu straciliby nieco zmartwień :D
09.08.2015 17:46
O, Tymoszczuk wchodzi. To znaczy Dante :D
09.08.2015 17:31
Ja ich podziwiam, że w ogóle biegają w tym upale :D
09.08.2015 17:28