DieRoten.pl
Reklama

Zirkzee chce wrócić do Monachium

fot.
Reklama

Pod koniec letniego okienka transferowego w 2022 roku, klub ze stolicy Bawarii opuściło jeszcze kilku zawodników pierwszej i drugiej drużyny Bayernu.

Wśród nich możemy wymienić przede wszystkim Joshuę Zirkzee, po którym spodziewano się, że w wyniku bardzo dobrego minionego sezonu w Andrelechcie, stanie się jedną z ważniejszych postaci w pierwszym zespole Bayernu, zwłaszcza po odejściu Robert Lewandowskiego.

Koniec końców drogi monachijczyków oraz Holendra rozeszły się – z dniem 30 sierpnia 2022 roku został on oficjalnie nowym zawodnikiem włoskiego klubu Bologna FC. Nie licząc bonusów, Włosi zapłacili za wychowanka bawarskiego klubu 8,5 mln euro.

Warto jednak podkreślić, że „Bawarczycy” wierząc w rozwój i wielki potencjał holenderskiego snajpera, zachowali sobie w umowie sprzedaży opcję wykupu 21-latka w przyszłości. Nieoficjalnie mówi się o sumie od 20 do 25 milionów euro.

Co prawda od momentu swojego transferu Joshua rozegrał tylko 30 minut, ale mimo wszystko jest on spokojny o swoje szanse na grę. Z drugiej strony Zirkzee przyznał w ostatnim wywiadzie, że chciałby w dalekiej przyszłości powrócić do swojego macierzystego klubu.

Jestem spokojny, będę walczył o miejsce w XI ciężkimi treningami (…). Byłem przekonany do mojego transferu latem. Mimo wszystko w dalekiej przyszłości chciałbym wrócić do Bayernu. Kto nie chciałby grać dla Bayernu? To byłoby dla mnie spełnienie marzeń – powiedział Zirkzee.

Źródło: Fussball Transfers
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...