DieRoten.pl
Reklama

Zapowiedź: FC Bayern - FC Augsburg

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Hoffenheim, Basel, Berlin, Gladbach, Hannover, Marseille, Nürnberg i Marsylia - wszyscy pokonani, ale maraton FC Bayernu jest daleki od zakończenia. Cztery dni po rywalizacji w Champions League Bawarczycy zagrają dziewiąte spotkanie w przeciągu 29 dni. Tym razem do Monachium zawita zespół Augsburga.

 

Augsburg w rundzie rewanżowej prezentuje się nadzwyczaj dobrze: bezbramkowy remis z Dortmundem, jednobramkowe zwycięstwo z Gladbach, 2:2 w spotkaniu z Hannoverem. Obecnie zespół ten notuje serię sześciu meczów bez porażki. "Nie ma żadnego powodu, dla którego mielibyśmy jechać do Monachium ze strachem w oczach" - przekonuje menedżer FCA, Andreas Rettig.

 

"Wywalczenie punktu w tym meczu jest całkiem realne" - zapowiada prezydent beniaminka Walter Seinsch. Bayern trudną przeprawę z Augsburgiem miał już jesienią - wygrał 2:1, ale gdyby nie znakomita interwencja Manuela Neuera w końcówce, doszłoby do podziału punktów. Wówczas gole dla drużyny z Monachium strzelali Mario Gomez i Franck Ribery. Jedyne trafienie dla beniaminka zaliczył Hajime Hosogai.

 

"Nie ma mowy o zlekceważeniu przeciwnika" - zapewnia przed sobotnim spotkaniem Manuel Neuer. "Są na fali i nie mają nic do stracenia" - ostrzega środkowy obrońca Holger Badstuber - "To dla nich atrakcja. Będą całkowicie zmotywowani, więc będziemy musieli pozostać maksymalnie skupieni." Piłkarze z Monachium w tym momencie muszą wyrzucić z głów nadchodzące ważne spotkania z Borussią i Realem. "Media już mówią o Dortmundzie i Madrycie, ale nikt z nas nie wybiega myślami dalej niż jeden mecz do przodu" - stwierdza Badstuber.

 

"Zbliżyliśmy się do Dortmundu w tabeli, ale gra z nimi ciągle jest daleko przed nami" - zgadza się Karl-Heinz Rummenigge, wzywając tym samym do całkowitej koncentracji w sobotnim spotkaniu. "Wpadka przeciwko Augsburgowi może być dla nas zabójcza" - ostrzega prezes rady nadzorczej. "Nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek błędy" - powiedział Holger. 

 

Jos Luhukay w nadchodzącym meczu nie będzie mógł skorzystać z usług Torstena Oehrla (kontuzja ścięgna udowego) oraz Daniela Brinkmanna (uraz pachwiny). Do gry wraca natomiast Daniel Baier. W drużynie gospodarzy wciąż niezdolni do gry są Daniel van Buyten oraz Breno. Ponadto za kartki pauzować musi Luiz Gustavo.

 

"Musimy wziąć naszych przeciwników na poważnie i zaprezentować odpowiednią postawę. Wtedy mam nadzieję, że nasza klasa zrobi różnicę" - zapowiedział Neuer. Toni Kroos podsumował natomiast nadchodzące spotkanie  jednym zdaniem: "Absolutnie musimy zgarnąć trzy punkty." Przed własną publicznością FC Bayern wygrał siedem ostatnich pojedynków w Bundeslidze.

 

Na baczności muszą mieć się Toni Kroos i Franck Ribery, którzy w przypadku zobaczenia żółtego kartonika nie wystąpią w środowym hicie sezonu z Borussią Dortmund.

 

 

 

 

 

Źródło:
donPezo

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...