DieRoten.pl
Reklama

Der Klassiker!

fot.
Reklama

Stało się! Bundesliga po dwóch tygodniach wraca do gry. Bawarczyków czeka teraz bardzo ciężki miesiąc, już jutro podopieczni Pepa Guardioli udadzą się do Dortmundu by zmierzyć się tam z BVB. W późniejszych tygodniach monachijski zespół czeka jeszcze spotkanie z Porto w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów oraz mecz w Pucharze Niemiec przeciwko Bayerowi Leverkusen.
 
 
Jutrzejszy mecz rozpocznie się o godzinie 18:30. Wygrana pozwoli Bayernowi utrzymać 10 punktową przewagę nad drugim w tabeli VfL Wolfsburgiem. "Wszystko rozstrzygnie się w kwietniu. Każdy mecz w tym miesiącu to finał," zadeklarował boss Bawarczyków Pep Guardiola na konferencji przedmeczowej. Zawodnicy FCB odbyli w piątek ostatni trening przed tym super starciem w Bundeslidze.
 
 
Po ostatniej porażce 2:0, która miała miejsce 2 tygodnie temu z Gladbach, Katalończyk wie, że jego klub nie może już sobie pozwolić na takie wpadki jeśli nadal chce zdobyć 25 tytuł Mistrza Niemiec. "Ten miesiąc jest dla mnie wielkim wyzwaniem," kontynuował Guardiola, który w dodatku musi poradzić się z bardzo długą listą kontuzjowanych zawodników. Na dłuższy okres ze składu wypadali Arjen Robben oraz David Alaba. Franck Ribéry również na pewno nie zagra w jutrzejszym meczu, gdyż wciąż odczuwa ból w kostce.
 
 
Pod znakiem zapytania stoi również występ Holgera Badstubera, ktory wrócił ze zgrupowania z drobnymi problemami mięśniowymi. W tym przypadku Guardiola jest bardzo ostrożny i niechętny "ryzykowania kolejnej kontuzji". "Przed meczem z Donieckiem mieliśmy do dyspozycji wszystkich z wyjątkiem Javiego Martineza. Czternaście dni później mamy już wiele problemów" dodał trener bawarskiego giganta.
 
 
Na całe szczęście Pep będzie mógł zabrać na 92 odsłonę "German Clásico" Philippa Lahma oraz Thiago, ktory wyleczył już uraz. Lahm, który zakończył już reprezentacyjną karierę trenował przez cały czas z pozostałymi zawodnikami, którzy zostali w Monachium, dlatego też kapitan FCB jest mocnym kandydatem by wystąpić w starciu z BVB, lecz Thiago "jak już zagra to kilka minut" powiedział Guardiola.
 
 
BVB nie może pochwalić się udaną pierwszą połową sezonu, która była dla Borussii wręcz katastrofalna, jednak w obecnej rundzie drużyna prowadzona przez Jurgena Kloppa zdobyła już 18 punktów, tylko jeden mniej niż Bayern. "Mają tyle jakości" ostrzegł Guardiola, "są super drużyną". Guardiola powiedział również, że nie można sugerować się dziesiątym miejscem BVB w lidze, która do obecnych liderów z Monachium traci aż 31 punktów.
 
 
"Moja analiza przedmeczowa rywali zawsze ignoruje ich pozycję w tabeli". Zawody, które obejrzy 80,667 widzów na Signal Iduna Park będą "super, naprawdę super meczem," pomiędzy dwoma ofensywnie grającymi drużynami, skomentował Guardiola. "Walczymy by znów wygrać ligę, zaś Borussia Dortmund celuje w miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów lub Lidze Europy."
 
 
Jak zwykle trener odmówił zdradzenia czegokolwiek ze swojej taktyki przed starciem w Dortmundzie. "Mam pewien pomysł, lecz nie mam jeszcze konkretnego planu," powiedział 44-latek, "lecz całkowicie pokładam nadzieję w moich graczy."
 
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...