Za nami już połowa spotkań w ramach 1/8 finału Pucharu Niemiec. Jak to zwykle bywa, tak i tym razem nie brakowało emocji oraz wielu bramek.
Jeśli mowa o zespole rekordowego mistrza Niemiec, gdzie obowiązki trenera pełni Julian Nagelsmann, to monachijczycy pokonali na MEWA Arenie w Moguncji miejscowy zespół Mainz 4:0 i awansowali tym samym do ćwierćfinału DFB Pokal.
Swoje spotkanie rozegrali również najbliżsi rywale „Bawarczyków” w Bundeslidze, czyli VfL Wolfsburg, z którymi to Joshua Kimmich i spółka zmierzą się w najbliższą niedzielę w ramach dziewiętnastej kolejki ligowej (początek boju na Volkswagen-Arenie o 17:30).
Drużyna „Wilków” w starciu 1/8 finału Pucharu Niemiec, mierzyła się na wyjeździe z jedną największych rewelacji tego sezonu na niemieckich boiskach, czyli Unionem Berlin. Koniec końców spotkanie to zakończyło się wygraną berlińczyków, którzy gola na wagę awansu zdobyli na jedenaście minut przed ostatnim gwizdkiem.
Podczas gdy pierwszą bramkę już w 5. minucie strzelił Luca Waldschmidt (VfL), to raptem siedem minut później wyrównał Robin Knoche. Ostatecznie zwycięski gol dla stołecznego klubu padł w 79. minucie za sprawą Kevina Behrensa.
− Myślę, że widzieliśmy bardzo intensywną grę ze strony obu drużyn. Obie strony dały z siebie wszystko pod względem walki, ale pod względem gry nie oferowały zbyt wiele. Dwa razy nie byliśmy uważni i to doprowadziło nas do porażki – powiedział po meczu trener Kovac.
Jeśli natomiast mowa o VfL w lidze, to sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. Wolfsburg po rozegraniu 18 kolejek zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 29 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 8 zwycięstw, 5 remisów oraz 5 porażek, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 36 zdobytych i 22 straconych golach.
Komentarze