Z obozu rywala… Werder zwycięża

Za nami już sobotnie spotkania w ramach trzynastej kolejki rozgrywek niemieckiej pierwszej Bundesligi. Swój mecz mają za sobą także piłkarze Bayernu.

Jak już dobrze wiemy, podopieczni Juliana Nagelsmanna pokonali wczorajszego późnego popołudnia drużynę Herthy BSC 3:2 i tym samym awansowali na pierwsze miejsce w tabeli ligowej (Union do akcji wkracza dopiero dziś o 15:30, kiedy to zagra na wyjeździe z Bayerem 04 Leverkusen).

Swoje spotkanie rozegrali także najbliżsi rywale monachijczyków w Bundeslidze, czyli Werder Brema, z którą „Bawarczycy” zmierzą się na własnym podwórku w przyszły wtorek o 20:30 na Allianz Arenie w Monachium.

Bremeńczycy w swoim ostatnim meczu o stawkę podejmowali u siebie Schalke 04 Gelsenkirchen – był to zarazem pojedynek dwóch beniaminków. Choć goście z Zagłębia Ruhry zaczęli bardzo odważnie, to zespół prowadzony przez Ole Wernera okazał się skuteczniejszy.

Koniec końców ekipa „Die Gruen-Weissen” zdobyła 3 punkty i pokonała S04 2:1. Jeśli mowa o bramkach dla SVW, to na listę strzelców wpisali się kolejno Niclas Fuellkrug oraz Marvin Ducksch. Z kolei honorowego gola dla „Die Koenigsblauen” zdobył Dominick Drexler.

− Jestem szczęśliwy – 21 punktów na typ etapie sezonu jest dla nas sensacją, to świetny wynik zespołu. To nie był jednak maksimum naszej wydajności w tym starciu. Schalke zagrało dobrze, ale cieszy nas fakt zdobycia 3 oczek – powiedział po meczu trener Werner.

Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. Werder Brema po rozegraniu 13 kolejek zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 21 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 6 zwycięstw, 3 remisy oraz 4 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 23 zdobytych i 19 straconych golach.