Nie tylko Bayern Monachium walczył wczoraj o kolejne punkty w rozgrywkach ligowych swojego kraju. Swoje spotkanie rozegrali także zawodnicy amsterdamskiego Ajaxu.
Jak dobrze już wiemy monachijczycy pokonali 1. FC Nuernberg 3:0 w próbie generalnej przed ostatnim starciem w fazie grupowej Ligi Mistrzów z Ajaxem. Podopieczni Erika ten Haga również poradzili sobie bardzo dobrze w finalnym teście przed bojem z FCB.
Rywalem amsterdamczyków w pojedynku 15. kolejki holenderskiej Eredivisie byli zawodnicy znacznie niżej notowanego zespołu PEC Zwolle. Ostatecznie Ajax ograł swoich przeciwników 4:1 i zachował dystans do liderującego klubu z Eindhoven, którego trenerem jest były zawodnik Bayernu − Mark van Bommel.
Strzelanie już w 22. minucie rozpoczął znany nam wszystkim doskonale z Bundesligi Klaas Jan Huntelaar, który wykorzystał dogranie Dusana Tadica. Zaledwie dziesięć minut później na tablicy wyników widniał już rezultat 2:0 na korzyść Ajaxu, po tym jak do bramki trafił Frenkie de Jong.
Tuż przed przerwą samobójcze trafienie zaliczył Lasse Schone i pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem amsterdamczyków 2:1. Po zmianie stron podopieczni Erika ten Haga nie odpuścili swoim rywalom i w końcowej fazie spotkania dwukrotnie zdołali jeszcze pokonać Van der Harta.
Schone zadośćuczynił za samobója strzelając gola na 3:1, podczas gdy na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry kropkę nad i postawił autor dwóch asyst − Dusan Tadic. Po zwycięstwie nad PEC Zwolle De Ligt i spółka zajmują drugie miejsce z dorobkeim 40 punktów i tracą do PSV raptem 2 oczka.
PEC Zwolle 1:4 (1:2) AFC Ajax
Bramki: 0:1 Huntelaar (22'), 0:2 De Jong (32'), 1:2 Schone (44'), 1:3 Schone (69'), 1:4 Tadic (89')
Ajax: Onana (41' Lamprou) - Mazraoui, Blind, De Ligt, Tagliafico - Schoene (79' Woeber), De Jong - Van de Beek (33' Labyad) - Neres, Huntelaar, Tadic
Komentarze